Marek F. przesłuchany w prokuraturze. "Nowy, dziewiąty zarzut"

Aktualizacja:
Obrońca Marka F. zaprzecza, aby "była mowa o kilku tysiącach godzin nagrań"
Obrońca Marka F. zaprzecza, aby "była mowa o kilku tysiącach godzin nagrań"
tvn24
Obrońca Marka F. zaprzecza, aby "była mowa o kilku tysiącach godzin nagrań"tvn24

Nowe zarzuty miał usłyszeć w czwartek w prokuraturze okręgowej dla warszawskiej Pragi Marek F., bohater "afery taśmowej" - dowiedzieli się dziennikarze tvn24.pl. Przesłuchanie trwało około dwóch godzin. O tym, jakie są jego efekty, prokuratura nie poinformowała, ale obrońca biznesmena powiedział, mowa było o "dodatkowym, dziewiątym zarzucie".

W czwartek o godzinie 10.40 do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga przywieziono Marka F. w konwoju, z obstawą dwóch samochodów z policjantami. Najpilniej strzeżony więzień w kraju trafił tam z aresztu śledczego na warszawskiej Białołęce.

Po godzinie 11. rozpoczęło się przesłuchanie biznesmena. Według dwóch niezależnych źródeł dziennikarzy tvn24.pl, chodziło o przedstawienie mu nowych zarzutów.

Po godz. 13. przesłuchanie się zakończyło.

- Przesłuchanie pana Marka było dość krótkie ze względu na przyjętą strategię procesową. Mogę na pewno zaprzeczyć temu, że była mowa o kilku tysiącach godzin nagrań, nic takiego nie padło. Mowa jest o już znanym nagraniu. To jest jeden dodatkowy, dziewiąty zarzut - poinformował obrońca Marka F., mec. Marek Małecki, zaznaczając, że w tej sytuacji nie chce ujawniać pełnego nazwiska klienta.

Zaznaczył on, że rozmawiano na temat "wielu nowych godzin nagrań, ale w zakresie postawionego klientowi zarzutu".

Prokuratura planuje kolejne przesłuchania Marka F.

Dwa tysiące godzin nieznanych nagrań

Choć Marek F. odsiaduje już wyrok 2,5 roku więzienia za organizację nielegalnych nagrań VIP-ów w warszawskich restauracjach, to sprawa dla prokuratorów jeszcze się nie zakończyła. Prowadzą śledztwo w sprawie, której przedmiot tak opisała rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik: "Śledztwo dotyczące nielegalnych nagrań, które pojawiły się w przestrzeni publicznej w okresie późniejszym względem pierwotnego śledztwa i procesu sądowego, zakończonego prawomocnym wyrokiem".

Według źródeł tvn24.pl - wbrew informacjom zaprezentowanym przez obrońcę Marka F. - biznesmen ma "nawet ponad dwa tysiące godzin" zarejestrowanych rozmów, które dotąd nie były znane opinii publicznej. Częścią z nich dysponuje już Centralne Biuro Antykorupcyjne i właśnie Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.

- Biznesmen dokumentował na taśmach niemal całe swoje życie. Ma nawet nagrania niemal każdego swojego spotkania z agentami CBA, z którymi niejawnie współpracował do początku 2019 roku, gdy uciekł za granicę - mówi nam jeden ze współpracowników przedsiębiorcy, zastrzegając swoją anonimowość.

Ucieczka do Hiszpanii

Z kraju Marek F. znikł na początku tego roku, gdy ostatecznie przegrał prawniczą batalię o uniknięcie wykonania wyroku 2,5 lat więzienia. Najpierw jego poszukiwaniami zajmowali się policjanci z komisariatu w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornie. Dopiero po ujawnieniu tego faktu przez media prokuratura wystąpiła do sądu o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Tropieniem Marka F. zajęli się wtedy funkcjonariusze z elitarnych zespołów poszukiwań celowych i już po kilkudziesięciu dniach namierzyli go w nadmorskim kurorcie, pod hiszpańską Walencją.

- Nie używał kart, telefonu, próbował zniknąć - mówili funkcjonariusze policji, gdy na początku czerwca hiszpańskie władze zgodziły się na przekazanie go Polsce.

Więzień numer 1

Od tamtej pory F. jest prawdopodobnie najpilniej strzeżonym polskim więźniem. Zadanie to powierzono elitarnej grupie Służby Więziennej, biznesmen przebywa w pojedynczej celi. Między innymi dlatego, że już podczas zatrzymania w Hiszpanii wszedł na balkon swojego apartamentu i groził skokiem.

- Również w hiszpańskim więzieniu przeżył załamanie. Jest w złej kondycji psychicznej, świat mu się zawalił, a jego majątek ścigają komornicy - mówi nam jeden z biznesowych przyjaciół 44-latka.

Finansowe problemy Marka F. związane są między innymi z długiem wobec rosyjskiej spółki KTK Polska, która na wspólnym interesie straciła 30 milionów złotych. Stąd komornik próbuje odebrać przedsiębiorcy nawet jego dom.

- Zaangażowaliśmy prawników, którzy przed sądami w Polsce i za granicą walczą o odzyskanie należności. Mamy prawomocne wyroki sądu i wszczęte postępowania komornicze. Próbujemy ściągać długi z jego majątku - przekazał w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Iwan Gepting, prezes spółki KTK Polska.

Wierzycielami F. są również państwowe agencje, które finansowały część z jego około 30 przedsięwzięć zapewniających mu przez kilka lat miejsce na liście "100 najbogatszych Polaków".

"Panie Prezesie, jest mi bardzo przykro"

Uciekając przed polskim więzieniem Marek F. napisał trzy listy do najważniejszych postaci w Polsce: prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.

Treść dwóch pierwszych ujawniły media, między innymi "Gazeta Wyborcza" i portal OKO.press. Biznesmen pisał w nich, że chce ułaskawienia przez prezydenta i że złożył wniosek do prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, by zostać świadkiem koronnym. Zapowiadał, że ujawni kulisy podsłuchów polityków i przedsiębiorców w 2014 roku i szczegóły swojej współpracy przy tej sprawie z politykami PiS oraz agentami CBA.

"Panie Prezesie, jest mi bardzo przykro. Liczyłem, że wielka sprawa, do jakiej się przyczyniłem, zostanie mi zapamiętana i po wygranych wyborach załatwiona niejako z urzędu. Taka była obietnica panów z CBA" - napisał Marek F. do Kaczyńskiego.

Chodzi mu o współpracę, jaką biznesmen nawiązał z dwoma agentami Centralnego Biura Antykorupcyjnego z wrocławskiej delegatury tej służby. Obaj po wyborach awansowali w służbie - jak informowaliśmy w tvn24.pl, jeden z nich został szefem największej delegatury tej służby specjalnej.

Jeszcze bardziej niezwykły jest los drugiego agenta, z którym F. utrzymywał kontakt. Choć został przyłapany na organizowaniu miłosnych schadzek w delegaturze, a także był podejrzewany o przekazywanie tajnych informacji, to po wygranych przez PiS wyborach kary dyscyplinarne i sprawa prokuratorska zostały mu cofnięte.

- Marek F. współpracował z CBA również po wygranych przez PiS wyborach - ujawnia nam jeden ze współpracowników skazanego w aferze podsłuchowej biznesmena. - Przekazywał im dalsze taśmy, wykonywał polecenia operacyjne. Tak będzie brzmieć jego linia obrony w prokuraturze - podkreśla.

Autor: Robert Zieliński, Szymon Jadczak, Grzegorz Łakomski / Źródło: tvn24.pl, TVN24

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24