Wizyta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie i dążenie do utworzenia Fort Trump, podpisana umowa na dostawę Patriotów, czy w końcu nowa ambasador USA w Polsce, Georgette Mosbacher. W 2018 roku polska polityka zagraniczna była mocno skoncentrowana na Stanach Zjednoczonych. "Relacje polsko-amerykańskie kończą ten rok na plusie" – podsumował w grudniu prezydencki minister Krzysztof Szczerski.
18 września Andrzej Duda poleciał do Waszyngtonu. Głównym punktem jego wizyty było spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Przywódcy po spotkaniu w cztery oczy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Białym Domu. Jak mówił Duda, w rozmowie za zamkniętymi drzwiami poruszyli między innymi temat obronności. Szczególną uwagę słuchających zwróciła wypowiedź polskiego prezydenta na temat obecności wojsk USA w naszym kraju.
- Uśmiechałem się do pana prezydenta, że chciałbym wspólnie stworzyć stałą bazę amerykańską, którą nazwiemy Fort Trump - zdradził.
Prezydent USA dodał, że Duda zaoferował na stałą obecność wojsk USA "dużo więcej niż dwa miliardy dolarów".
Pomysł przeznaczenia 1,5-2 miliardów na bazę amerykańską w Polsce pojawił się już wcześniej, za kadencji Antoniego Macierewicza. Polska przekazała wtedy rządowi Stanów Zjednoczonych dokument z taką propozycją zatytułowany "Proposal for a U.S. Permanent Presence in Poland”.
Seria rozmów Błaszczaka o Fort Trump
Termin, który początkowo nie wszyscy brali na poważnie, wszedł do oficjalnego języka dyplomacji. O Forcie Trump wielokrotnie mówił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Rozmawiał o tym między innymi w październiku z Johnem Boltonem, doradcą prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego, który miał zapewnić, że w Stanach Zjednoczonych "jest poparcie dla tego projektu".
Z kolei w listopadowej rozmowie z szefem Pentagonu Jamesem Mattisem Błaszczak miał usłyszeć "pierwsze oceny" na temat stałej bazy w Polsce. - Posuwamy się w tej sprawie naprzód, ale trzeba podkreślić, że jesteśmy w trakcie pewnego procesu, więc nic nie stanie się nagle - oświadczył wtedy polski minister.
Pozytywnie o pomyśle utworzenia Fort Trump wypowiadał się też sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Błaszczak po spotkaniu z nim relacjonował, że Stoltenberg wprost stwierdził, iż "cieszy się z każdej inicjatywy, z każdego projektu, który wzmacnia zdolności obronne Sojuszu Północnoatlantyckiego".
Patrioty trafią nad Wisłę
Ze Stanami Zjednoczonymi dogadaliśmy się w ubiegłym roku też w sprawie Patriotów. Po wielu latach rozmów i negocjacji 28 marca Polska podpisała umowę na dostawę amerykańskiego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej do naszego kraju. To pierwsza faza realizacji dwuetapowego programu Wisła.
Sygnatariusz umowy Mariusz Błaszczak informował wtedy, że za system Patriot razem z systemem zarządzania polem walki Polska zapłaci 4,75 miliarda dolarów, czyli ponad 16 miliardów złotych.
W ramach tej umowy mamy w 2022 roku otrzymać dwie baterie Patriotów, czyli 16 wyrzutni, 208 pocisków typu PAC-3 do zwalczania wrogich rakiet i dodatkowy sprzęt.
Zakup Patriotów to znaczący krok, jeśli chodzi o polską obronność. Obecnie nasza obrona przeciwlotnicza opiera się na radzieckim sprzęcie z lat 60. i 70. XX wieku, a systemu przeciwrakietowego nie mamy w ogóle.
Pod koniec września wojska lądowe Stanów Zjednoczonych przyznały firmie Raytheon - producentowi Patriotów - wart ponad 1,5 miliarda dolarów kontrakt na produkcję systemu dla Polski. Miesiąc później Raytheon zlecił Hucie Stalowa Wola przygotowanie planów niezbędnych do rozpoczęcia prac nad wyrzutniami.
Bizneswoman, znajoma Trumpa, od września ambasador USA w Polsce
2018 rok przyniósł też Polsce nową ambasador Stanów Zjednoczonych. Georgette Mosbacher jest pierwszą kobietą w historii polsko-amerykańskich stosunków, która objęła to stanowisko. Została nominowana przez Donalda Trumpa, z którym łączy ją wieloletnia znajomość. - Gdy zadzwonił do mnie prezydent, był to dla mnie największy zaszczyt w całym moim życiu – podkreśliła w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN".
Swoje urzędowanie oficjalnie rozpoczęła 6 września. Zastąpiła na stanowisku Paula W. Jonesa, który kierował ambasadą od września 2015 roku.
Nowa ambasador USA w Polsce jest inwestorką, od 1992 roku prezesem firmy doradczej Georgette Mosbacher Enterprises. W latach 2001-2005 pełniła funkcję dyrektor naczelnej produkującej kosmetyki firmy Borghese Inc.
W 2016 roku została nominowana przez amerykański Senat do Amerykańskiej Komisji Doradczej do Spraw Dyplomacji Publicznej.
W wywiadzie udzielonym TVN24 na początku listopada mówiła o trzech priorytetach swojej misji w Warszawie, które "otrzymała od prezydenta Trumpa". - Pierwszy to bezpieczeństwo energetyczne i dywersyfikacja energetyki polskiej, po drugie wzmocnienie polskiego bezpieczeństwa wojskowego w ramach NATO i po trzecie - bezpieczeństwo gospodarcze – wyliczała Mosbacher. Zadeklarowała też, że do końca 2019 roku "załatwi sprawę wiz".
"Potrzebujemy się nawzajem"
Mosbacher wielokrotnie podkreślała wagę dobrych stosunków polsko-amerykańskich. - Gwarantujemy, że możecie na nas liczyć i wiemy, że my możemy liczyć na was - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej.
W wywiadzie dla TVN24 stwierdziła z kolei, że "potrzebujemy się nawzajem". - Silna Europa to silna Ameryka, silna Ameryka to silna Europa - zaznaczyła.
Wielokrotnie powtarzała, że Polska zrobiła na niej duże wrażenie. - Jak tylko tutaj wylądowałam, od razu poczułam tę energię – powiedziała Mosbacher w wywiadzie dla TVN24, wskazując na dynamiczny rozwój naszego kraju przez ostatnie 30 lat.
"Ameryka jest moją Ojczyzną, ale zakochałam się w Polsce, która staje się moim drugim domem"– przyznała ambasador we wpisie na Twitterze.
W październiku po wizycie u marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego napisała: "Im więcej uczę się o Polsce, tym bardziej moja sympatia do tego wspaniałego kraju rośnie".
Rok zakończony "na plusie"
O polsko-amerykańskich relacjach mówił w grudniu prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Spotkał się wtedy w Warszawie z zastępcą sekretarza stanu USA Johnem J. Sullivanem.
Szczerski ocenił, że "stosunki polsko-amerykańskie kończą ten rok na plusie". Zapowiedział też, że nadchodzący rok będzie pod tym względem "bardzo bogaty".
Adrian Szczepański