Maduro chce przyspieszyć wybory w "jedynej instytucji, która nie była prawomocna"


Urzędujący prezydent Wenezueli Nicolas Maduro zaproponował zdominowanemu przez opozycję parlamentowi rozpisanie przedterminowych wyborów - poinformowała agencja Reutera. Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Juan Guaido nie odniósł się do tej propozycji.

Poprzednie wybory do Zgromadzenia Narodowego odbyły się w 2015 roku, a zdecydowaną większość zdobyła wówczas opozycja, kierowana przez Guaido, który 23 stycznia tego roku ogłosił się tymczasowym prezydentem Wenezueli. Kolejne wybory zaplanowane są na luty 2020 roku, ale Maduro zaproponował ich przyśpieszenie, nie określając jednak dokładnej daty.

- Chcemy usankcjonować jedną instytucję, która przez ostatnie pięć lat nie była prawomocna - powiedział Maduro nawiązując do swojej decyzji, zgodnie z którą kilka miesięcy temu pozbawił parlament kompetencji i zastąpił go Narodowym Zgromadzeniem Konstytucyjnym, składającym się ze zwolenników reżimu urzędującego prezydenta.

Guaido na razie nie skomentował propozycji Maduro, koncentrując się na poczynaniach swojego wysłannika do Waszyngtonu Carlosa Vecchio, który w poniedziałek spotkał się z przedstawicielami amerykańskiego Departamentu Stanu oraz Pentagonu i rozmawiał "o wszystkich aspektach wenezuelskiego kryzysu".

Kryzys i dwuwładza w Wenezueli

Od stycznia, odkąd Maduro, którego ponowny wybór w głosowaniu opozycja uznała za nielegalny, został zaprzysiężony na nową sześcioletnią kadencję prezydencką, Wenezuela znajduje się w stanie dwuwładzy i narastającego konfliktu politycznego.

30 kwietnia Guaido oświadczył, że rozpoczęła się "końcowa faza" jego planu odsunięcia od władzy Maduro. Wezwał Wenezuelczyków i armię do poparcia go, aby zakończyć "uzurpację" Maduro. Ostatecznie jednak próba przejęcia władzy przez opozycję nie przyniosła rezultatu.

Kryzys w WenezueliPAP

Autor: ft\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: