Berlin "zakładnikiem" Kremla? Macron się nie zgadza


Prezydent Donald Trump spotkał się w kuluarach szczytu NATO w Brukseli z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Przywódcy wyrazili chęć dalszej współpracy w sprawie rozwiązania kwestii dotyczących handlu i NATO. Macron powiedział przed spotkaniem, że nie zgadza się z opinią Trumpa dotyczącą uzależnienia Niemiec od importu energii z Rosji.

Trump podczas porannego spotkania w środę z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem kolejny raz piętnował kraje sojusznicze za zbyt niskie wydatki na obronność. Wskazał między innymi na Niemcy. Stwierdził także, że "Niemcy to zakładnik Rosji" ze względu na to, iż "biorą ogromne ilości ropy i gazu" z tego kraju. Trump nazwał to "czymś nieodpowiednim".

Macron oświadczył, że nie zgadza się z tymi słowami.

"Uzgodniliśmy, że będziemy dalej współpracować"

Macron i Trump wyrazili podczas spotkania chęć dalszej współpracy w kluczowych obszarach.

- Uzgodniliśmy, że będziemy dalej współpracować - powiedział krótko po spotkaniu prezydent Francji.

Według źródeł zbliżonych do Pałacu Elizejskiego, na które powołuje się AFP, Macron na szczycie wezwał członków NATO, aby "nie osłabili Sojuszu" w obliczu napięć między Trumpem a kanclerz Niemiec.

Merkel - zdaniem prezydenta USA - nie realizuje zobowiązań swego kraju dotyczących wysokości nakładów na obronność.

Autor: pk//kg / Źródło: PAP