Ludmiła Kozłowska z belgijską wizą. MSZ: godzi w bezpieczeństwo strefy

[object Object]
Ludmiła Kozłowska wpisana do Systemu Informacyjnego Schengen jako "osoba niepożądana (wideo z 16 sierpnia)tvn24
wideo 2/2

"Decyzja władz Belgii o wydaniu wizy wjazdowej Ludmile Kozłowskiej, osobie wpisanej na listę osób niepożądanych w strefie Schengen, godzi w bezpieczeństwo strefy. Polska przyjęła tę decyzję z zaniepokojeniem" - poinformowało we wtorek w komunikacie MSZ w Warszawie.

Deportowana na wniosek polskich władz z terenu UE prezes Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska przyjechała na zaproszenie liberałów i Zielonych do Parlamentu Europejskiego do Brukseli.

"Niepożądana na terytorium Unii Europejskiej"

Resort poinformował, że wobec zaistniałej sytuacji, stanowisko polskiego rządu zostało przekazane ambasadorowi Belgii, który został wezwany we wtorek do MSZ przez wiceministra sprawa zagranicznych Andrzeja Papierza.

"Władze Polski podtrzymują stanowisko o uznaniu obywatelki Ukrainy Ludmiły Kozłowskiej za osobę niepożądaną na terytorium Unii Europejskiej" - oświadczyło MSZ.

Jak wskazano, "decyzja ta została podjęta w oparciu o wniosek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na podstawie uzyskanych przez Agencję Informacji na temat działalności p. Ludmiły Kozłowskiej i jej powiązań oraz w oparciu o wnioski płynące z analizy niejasnych źródeł finansowania prowadzonej przez panią Kozłowską Fundacji Otwarty Dialog".

Kozłowska w Bundestagu

Kozłowska - obywatelka Ukrainy i prezes Fundacji Otwarty Dialog - została deportowana z terytorium Unii Europejskiej do Kijowa 14 sierpnia przez alert, jaki polskie władze zamieściły w Systemie Informacyjnym Schengen (SIS).

Dwa tygodnie temu wizę wjazdową Kozłowskiej wydały już Niemcy. Podczas pobytu w Berlinie wzięła ona udział w wysłuchaniu w niemieckim parlamencie zatytułowanym "Prawa człowieka w niebezpieczeństwie – demontaż praworządności w Polsce i na Węgrzech".

Misja poparcia na kijowskim Majdanie

Do celów statutowych powstałej w 2009 r. Fundacji Otwarty Dialog należy obrona praw człowieka, demokracji i praworządności na obszarze postradzieckim, w tym zwłaszcza w Kazachstanie, Rosji i na Ukrainie.

W latach 2013-14 fundacja prowadziła m.in. "obserwacyjną misję poparcia" podczas fali protestów na kijowskim Majdanie. Fundacja ma stałe przedstawicielstwa w Warszawie, Kijowie i Brukseli.

Autor: asty/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24