Pedofilu, melduj, gdzie jesteś. Widzieliśmy rejestr przestępców seksualnych

Rejestr pedofilów i brutalnych gwałcicieli
Rejestr pedofilów i brutalnych gwałcicieli
TVN24 Łódź
Rejestr ma działać od październikaTVN24 Łódź

Dostępna dla każdego baza pedofilów i brutalnych gwałcicieli ruszy 1 października i... będzie na razie pusta. - Stopniowo będzie się zapełniać. To system, który pozwoli ludziom czuć się bezpieczniej i jednocześnie nie pozwoli na to, aby przestępcy byli narażeni na samosądy - zapewnia resort sprawiedliwości.

O tym, że Artur W. może być niebezpieczny, bo ma za sobą brutalny gwałt, nie wiedziała polska policja. Dlatego też nie widziała niczego niepokojącego w tym, że nagle bez śladu przepadła jego 20-letnia partnerka. Funkcjonariusze byli przekonani, że dziewczyna po prostu wyjechała z nowopoznanym chłopakiem na kilka dni. Prawda była jednak inna - dziewczyna została brutalnie zamordowana.

Więcej o tym, kim jest 26-letni partner zamordowanej wiedział każdy internauta, który wpisał jego nazwisko do brytyjskiego rejestru sprawców przestępstw seksualnych. Dane o tym, kiedy i za co został skazany są ogólnodostępne.

Podobny system ma ruszyć w Polsce w październiku. My już go widzieliśmy, na razie to szablon, który będzie dopiero wypełniany danymi.

Rejestr sprawców przestępstw na tle seksualnym to tak naprawdę dwa różne systemy. Pierwszy, czyli "rejestr z dostępem ograniczonym" będzie miał dużo bogatszą bazę danych - oprócz zdjęcia i danych osobowych do dyspozycji użytkownika będzie też PESEL, miejsce zameldowania i - czym szczególnie chwali się resort - aktualne miejsce pobytu skazańca. Skazany za pedofilię bądź inne przestępstwo seksualne będzie musiał bowiem na bieżąco informować policję o zmianie swojego adresu.

- Ten bogaty w informacje system będzie dostępny przede wszystkim dla policji. W pewnym zakresie dostęp do niego będą mieć też ci, którzy będą rekrutować pracowników do pracy z dziećmi (ale po stworzeniu specjalnego profilu i spełnieniu szeregu wymogów -red.) - wyjaśnia Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości.

Druga część systemu - rejestr publiczny - będzie dostępna dla każdego. Docelowo mają znaleźć się w niej dane najbardziej niebezpiecznych sprawców - zarówno tych, którzy siedzą w więzieniach jak i tych, którzy są już na wolności.

Szukasz i... nic

Jeżeli ktoś oczekuje, że już od 1 października będzie mógł sprawdzić, czy w jego sąsiedztwie mieszka pedofil czy gwałciciel, to się rozczaruje. Do rejestru z ograniczonym dostępem trafią dane około 800 żyjących osób, które zostały skazane za brutalny gwałt czy skrzywdzenie osoby poniżej 15 roku życia. Publiczna baza danych z kolei na razie będzie zupełnie pusta. Dlaczego?

Tłumaczy to sędzia Bartosz Jakubowski z resortu sprawiedliwości.

- Na początku października rozpoczniemy proces przemieszczania danych osób niebezpiecznych przestępców do bazy ogólnodostępnej. Musimy jednak dać im szansę na to, aby odwołali się od umieszczenia w ogólnodostępnym rejestrze do sądu - mówi Jakubowski.

Skazani będą mieli dwa miesiące na to, aby złożyć do sądu stosowny wniosek. Potem będzie on musiał zostać rozpatrzony przez sąd.

- Jednocześnie baza będzie na bieżąco uzupełniania o osoby, które zostały skazane już po 1 października - dopowiada wiceminister Woś.

Resort liczy, że na początku przyszłego roku w bazie będą dane około tysiąca osób.

"Żeby go nie spalili na stosie"

Jakie dane przestępcy będą podane do publicznej wiadomości? Każdy będzie mógł znaleźć jego aktualne zdjęcie, imię, nazwisko oraz informacje o tym, kiedy i za co został skazany.

- Użytkownicy będą mieli do dyspozycji informacje o tym, w jakiej miejscowości mieszka - dodaje sędzia Bartosz Jakubowski.

W rejestrze publicznym nie będzie za to informacji o ulicy, czy dzielnicy. A jak system będzie radził sobie z małymi miejscowościami?

- Nie znajdą się w nim informacje o województwie i powiecie, w którym leży dana miejscowość. Niezależnie od tego, ile jest miejscowości z taką nazwą w Polsce - opowiada Jakubowski.

Założenie jest takie, że do rejestru z ograniczonym dostępem mają trafiać wszyscy prawomocnie skazani za przestępstwa seksualne opisane w XXV rozdziale Kodeksu Karnego. Z kolei do spisu ogólnodostępnego mają trafiać najgroźniejsi z nich - czyli ci, którzy skrzywdzili osoby poniżej 15 roku życia oraz kogoś zgwałcili ze szczególnym okrucieństwem.

- Do rejestru mają trafiać wszyscy. W wyjątkowych sytuacjach, przy wygłaszaniu wyroku, sąd może odstąpić od wpisania przestępcy - tłumaczy wiceminister Michał Woś.

Może tak się wydarzyć tylko w dwóch okolicznościach:

- jeżeli wpisanie przestępcy mogłoby narazić bezpieczeństwo lub anonimowość ofiary

- jeżeli wpis mógłby oznaczać "niewspółmierne, surowe konsekwencje dla skazanego"

Co oznacza ten drugi zapis?

- W największym skrócie chodzi o takich przestępców, którym już grożono samosądem - tłumaczy sędzia Bartosz Jakubowski.

Dodaje jednak, że każda decyzja sądu o nie wpisywaniu danej osoby do rejestru będzie musiała być "bardzo dobrze uargumentowana".

Pedofilu, melduj się

Resort chwali się, że zdjęcia osób w rejestrze będą zawsze aktualne. A to dzięki temu, że rejestr będzie powiązany z bazą PESEL oraz Rejestrem Dowodów Osobistych.

- Do naszej dyspozycji będą te same fotografie, które znajdują się w dowodach - mówi wiceminister Woś.

Z tego samego powodu rejestr ma być odporny na zmianę danych osobowych przestępców.

- System będzie raz dziennie sprawdzał, czy zaszył jakieś zmiany w danych osobowych osób znajdujących się w rejestrze - tłumaczą w resorcie.

Ministerstwo chwali się też, że baza danych - ta dostępna głównie dla służb - ma zawierać informacje o realnym miejscu przebywania skazanego.

- Każdy skazaniec objęty rejestrem będzie zobowiązany do tego, aby zgłaszać na policję zmianę miejsca przebywania. Będzie miał na to trzy dni. Jeżeli w tym czasie nie poinformuje na przykład o tym, że jest na wakacjach, popełni wykroczenie - opowiada wiceminister Bartosz Jakubowski.

Szukając równowagi

Ministerstwo podkreśla, że publikacja danych osobowych skazanych za pedofilię i brutalne gwałty nie narusza prawa o ochronie danych osobowych.

- Podpieramy się dwoma filarami prawnymi. Pierwszym jest Konstytucja RP i definiowana w niej zasada proporcjonalności. Drugim jest ustawa o GIODO, która precyzuje, że dane mogą być przetwarzane, jeżeli inna, szczególna ustawa na to pozwala - tłumaczy sędzia Bartosz Jakubowski.

Opowiada, że dobro jednostki nie może stać przed dobrem społeczeństwa.

- Chodzi tu o szukanie równowagi. Z jednej strony robimy wszystko, żeby ludzie czuli się bezpiecznie. Z drugiej nie chcemy, aby przestępcy seksualni byli podwójnie karani - kończy.

Autor: bż//ec / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

787 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siemion Jeremin, korespodent wojenny rosyjskiego dziennika "Izwiestija" poniósł w piątek śmierć w południowowschodniej Ukrainie, w rezultacie ataku drona - poinformowała agencja Reutera, powołując się na komunikat dziennika. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Pogoda na dziś, czyli na sobotę 20.04. Dzień przyniesie pochmurną aurę i opady - od deszczu po deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Warunki biometeorologiczne okażą się niekorzystne. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24