Kontrowersje wokół "Yolocaust". "Chcę zmusić do przemyśleń"

Szokujący projekt w sieci
Szokujący projekt w sieci
tvn24
Projekt "Yolocaust" wzbudza wiele kontrowersji (materiał programu "Polska i Świat")tvn24

"Yolocaust" - słowo łączące akronim YOLO ("You Only Live Once" - żyjesz tylko raz) i pojęcie Holokaustu - to tytuł internetowego projektu artystycznego 28-letniego Izraelczyka mieszkającego od lat w Berlinie, Shahaka Shapiry. Projekt wywołał sporo kontrowersji w całej Europie.

Dzień po tym, jak niemiecki populista z partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Bjoern Hoecke zakwestionował zasadność istnienia berlińskiego Pomnika Pomordowanych Żydów Europy (Pomnika Holokaustu), nazywając go "pomnikiem hańby", w Internecie opublikowany został cyfrowy projekt artystyczny "Yolocaust". Autorem przedsięwzięcia jest izraelski artysta i satyryk Shahak Shapira, który od 15 lat mieszka w Berlinie.

28-letni Shapira pokazuje różne zdjęcia - selfie obcych sobie ludzi, które znalazł na portalach społecznościowych (Facebook, Instagram, Tinder i Grinder), a zrobione na terenie Pomnika Pomordowanych Żydów Europy, zestawiając je z drastycznymi fotografiami przedstawiającymi zagładę Żydów w czasach niemieckiego nazizmu. Fotograficzne przedstawienia ludobójstwa, które wykorzystał Shapira, pochodzą z historycznych archiwów internetowych.

Pomnik Holokaustu na zdjęciach profilowych

Wykorzystane do projektu selfie prezentują różnych ludzi w różnych sytuacjach. Są to na przykład: mężczyzna siedzący pośród bloków pomnika i żonglujący różowymi piłeczkami, dwójka młodych ludzi uchwycona w podskoku (zdjęcie na Instagramie podpisane: "Skacząc na nieżyjących Żydach"), młoda kobieta w sportowym stroju ćwicząca jogę czy grupa turystów z Azji pozujących na "German Gangster" ("niemieckich gangsterów"). - Nie chcę mówić, co ludzie mogą robić, a czego nie. Każdy musi sam zdecydować. Chcę zmusić ich do przemyśleń. Zdjęcia pokazują, jak szybko wspomnienia mogą popaść w zapomnienie. Wiele osób widzi niestety pomnik bardziej jako fotograficzny obiekt lifestyle'owy, mniej - jako miejsce kultury pamięci - wyjaśniał swoje motywy Shapira w rozmowie z portalem jetzt.de.

Takich ludzi trzeba po prostu drastycznie poruszyć. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ludzie robili sobie normalne selfie. Elementem szokującym na tych zdjęciach są pozy, które fotografujący się przybierają. Są niestosowne. Mój projekt nie ma być oskarżeniem. Ludzie nie wiedzą dokładnie, po co te szare bloki stoją - jest to sztuka abstrakcyjna. Najczęstsza pojawiająca się teoria mówi, że mają one symbolizować grobowce. Ćwiczyłabyś jogę na cmentarzu? Shahak Shapira dla jetzt.de

Podkreślał, że projekt jest efektem długich przemyśleń. - Od lat obserwuję fenomen polegający na tym, że ludzie wykorzystują Pomnik Holokaustu jako tło do swoich zdjęć profilowych na portalach społecznościowych, a także na portalach randkowych. Uważam, że jest to OK, jeśli ludzie robią w tym miejscu zdjęcia. Ale niektóre są po prostu skrajne: na przykład zdjęcie z podpisem "Skacząc na nieżyjących Żydach" - wyjaśniał. Cała sprawa dotyczy Pomnika Pomordowanych Żydów Europy, który otworzono 12 maja 2005 roku w centrum Berlina - w pobliżu Bramy Brandenburskiej i budynku Bundestagu. Naziemna jego część to 2711 betonowych bloków różnej wielkości, które rozstawione są w 95-centymetrowych odstępach na powierzchni 19 tys. m kw. Część podziemna to muzeum, archiwum, kawiarnia i sklep. Pytany, czy nie uważa, że jego kolaże są drastyczne, Shapira odpowiedział pytaniem: "A czy nie jest drastyczniejszym żonglowanie piłeczkami przy pomniku?". - Takich ludzi trzeba po prostu drastycznie poruszyć. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ludzie robili sobie normalne selfie. Elementem szokującym na tych zdjęciach są pozy, które fotografujący się przybierają. Są niestosowne. Mój projekt nie ma być oskarżeniem. Ludzie nie wiedzą dokładnie, po co te szare bloki stoją - jest to sztuka abstrakcyjna. Najczęstsza pojawiająca się teoria mówi, że mają one symbolizować grobowce. Ćwiczyłabyś jogę na cmentarzu? - pytał Shapira.

Fragment Pomnika Pomordowanych Żydów Europy w Berlinie | Shutterstock

Projekt wywołał burzę w na portalach społecznościowych. Są tacy, którzy uznali "Yolocaust" za "mocny", "fascynujący", doceniając jego cel. Pojawił się również komentarz, że "jest to kontrowersyjna, ale efektowna lekcja właściwego zachowania się".

Inni wątpią w to, czy pomysł izraelskiego artysty jest najlepszym sposobem walki z brakiem szacunku w miejscach pamięci. Niektórzy z komentujących na Twitterze i Facebooku z hasztagiem #Yolocaust, uważają, że dalej idącą oznaką braku szacunku "jest kradzież zdjęć turystów i wystawianie ich na publiczny osąd, chociaż te osoby nie zawsze mogą sobie zdawać sprawę z tego, czemu poświęcone jest to miejsce".

"Można dopatrzeć się dwóch nadużyć"

Dr Mateusz Skrzeczkowski, kulturoznawca z Katedry Estetyki i Kultury Artystycznej Uniwersytetu SWPS w Warszawie, w rozmowie z tvn24.pl stwierdził, że sprawa "jest mocno złożona". - Przede wszystkim mamy do czynienia z pomnikiem, który jest elementem pamięci historycznej, a wokół którego ostatnio pojawiła się dyskusja - zaznaczył przywołując wypowiedź Bjoerna Hoeckego o "pomniku hańby".

- Ponadto wydaje mi się dziwnym fakt, że projekt "Yolocaust" pojawił się w tak trudnym momencie niemieckiej debaty o zasadności istnienia tego pomnika. Tutaj warto zastanowić się, czy te zdjęcia wykonywane przez ludzi na jego terenie to próba uporania się z traumą historyczną, czy wynik banalizacji miejsca i pamięci historycznej - mówi nam dr Skrzeczkowski. I dodaje: - Jeśli chodzi o sam projekt, to można dopatrzeć się dwóch nadużyć. Pierwsze dotyczy wykorzystania miejsca pamięci o zagładzie jako tła do zdjęć, będących wspomnieniem z wakacji. Nie ma to nic wspólnego z uszanowaniem pamięci i miejsca. Drugie to sprawa wykorzystywania i dalszego eksploatowania wizerunku ofiar Holocaustu, uwiecznionych na materiałach historycznych.

Trzeba się zastanowić nad tym, w jaki sposób możemy wykorzystać wizerunki ofiar. Są dwie odrębne perspektywy: jeśli patrzymy na ten materiał wizualny jako na dokument historyczny, który potwierdza drastyczne zdarzenia, albo gdy patrzymy na ilustracje przemocy, czerpiąc estetyczną satysfakcję. Mniej więcej taką, jaka towarzyszy nam przy oglądaniu horrorów czy filmów akcji. Jeśli oglądaniu wizerunku ofiar towarzyszy nam ta druga perspektywa, jest to wówczas niesprawiedliwość wobec zgładzonych. Dr Mateusz Skrzeczkowski (Uniwersytet SWPS)

Pytany o ocenę projektu Shapiry, Skrzeczkowski odmówił zajęcia jednoznacznego stanowiska. - Zamysł jest słuszny. Powstaje pytanie, czy zastosowano odpowiednią strategię artystyczną - mówi doktor. Przywołał jednocześnie przykłady akcji i kampanii społecznych, w których zestawiano zdjęcia ofiar nazistowskiego ludobójstwa z warunkami uboju zwierząt, próbując wskazać na problem nieetycznego wymiaru masowych hodowli zwierząt przeznaczonych do uboju.

- Trzeba się zastanowić nad tym, w jaki sposób możemy wykorzystać wizerunki ofiar. Są dwie odrębne perspektywy: jeśli patrzymy na ten materiał wizualny jako na dokument historyczny, który potwierdza drastyczne zdarzenia, albo gdy patrzymy na ilustracje przemocy, czerpiąc estetyczną satysfakcję. Mniej więcej taką, jaka towarzyszy nam przy oglądaniu horrorów czy filmów akcji. Jeśli oglądaniu wizerunku ofiar towarzyszy nam ta druga perspektywa, jest to wówczas niesprawiedliwość wobec zgładzonych - wyjaśnił Skrzeczkowski. Badacz w rozmowie kilkukrotnie podkreślił, że przy ocenie tego typu projektów artystycznych powinna towarzyszyć nam świadomość, że zdjęcia archiwalne ukazują ludzi, którzy zginęli w nieludzkich warunkach, w następstwie strasznych wydarzeń. - Ocena tego, czy mamy prawo użyć w kampanii społecznej, czy projekcie artystycznym przedstawienia zmarłych, powinna być zbieżna z odpowiedzią na pytanie, czy chcielibyśmy, żeby ktoś użył obrazów naszej śmierci czy naszych bliskich w takim celu - podkreślił.

Czy projekt przyniesie jakieś skutki społeczne? - Pewnie tak. Znajdą się osoby, które po jego zobaczeniu przemyślą swoje podejście do miejsc pamięci. Tylko i w tym miejscu trzeba zadać sobie pytanie, czy mamy prawo ponosić taki koszt społeczny, jakim w tym przypadku jest ewentualne nadużycie wizerunku ofiar - stwierdził naukowiec.

"Pozdrowienia z Auschwitz"

"Yolocaust" to nie pierwszy projekt artystyczny, który ma na celu zwrócić uwagę na banalizację miejsc pamięci w świadomości społecznej. W 2015 roku Paweł Szypulski - kurator i artysta wizualny - opublikował esej w postaci książki fotograficznej "Pozdrowienia z Auschwitz". Publikacja zawierała wybór pocztówek z prywatnej kolekcji autora, które były wysyłane z Muzeum Byłego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz-Birkenau.

Na jednej z nich mężczyzna przesyła "Pozdrowienia z Oświęcimia" i w post scriptum dodaje: "Wszystko jest w porządku, brak tylko Ciebie i słońca". Na odwrocie pocztówki panorama KL Auschwitz, komin krematorium i brama do obozu. Na innej kartce "Transport gorących pozdrowień z Oświęcimia z szumem letniego wiatru zasyła siostra Cześka". Na awersie pocztówki zdjęcie przedstawiające Blok 11, tzw. Blok śmierci. Najstarsza z kartek przedstawiających obóz Auschwitz-Birkenau, które znalazły się w zbiorach Pawła Szypulskiego, wysłana została już w 1946 roku, rok po wyzwoleniu. Pocztówki z widokami obozu dostępne są w sprzedaży do dziś.

Paweł Szypulski "Pozdrowienia z Auschwitz" | Fot. Kamil Krajewski/Fundacja Sztuk Wizualnych

Książka ukazała się nakładem Fundacji Sztuk Wizualnych i szwajcarskiego wydawnictwa Edition Patrick Frey. Była nominowana do finału Paris Photo-Aperture Foundation PhotoBook Awards – najbardziej prestiżowego konkursu książek fotograficznych na świecie.

Chociaż obaj artyści zadawali podobne pytania, użyte środki i strategie artystyczne były zupełnie różne. Szypulskiemu udało się pokazać, że miejsca zagłady, czy też miejsca pamięci o zagładzie, funkcjonują w świadomości społecznej w zupełnie inny sposób niż w dyskursie akademickim, literackim, historycznym i artystycznym.

Rzecznik Muzeum Auschwitz: czas pokaże, czy projekt trafi do młodych

Rzecznik Muzeum Auschwitz pytany o ocenę projektu "Yolocaust" zaznacza, że trzeba poczekać. "To, w jakim stopniu wywołają one reakcję i czy rzeczywiście trafiać będą do młodych ludzi, pokaże czas. Warto jednak próbować, choć innymi narzędziami i innym językiem posługiwać się będą artyści, a innym edukatorzy i historycy" - napisał w mailu przesłanym do tvn24.pl Bartosz Bartyzel, rzecznik Muzeum. Zdaniem rzecznika "selfie z Auschwitz" można podzielić na dwie grupy. "Z jednej strony można znaleźć 'selfie', którym towarzyszy bardzo emocjonalny przekaz, pokazujący, że autor takiego zdjęcia wiedział, gdzie się znajduje i taka fotografia miała służyć upamiętnianiu wizyty. Czy nam się to podoba, czy nie - 'selfie' są jednym z wielu gatunków fotografii" - relacjonował w mailu rzecznik.

"Zdarzają się jednak przypadki, kiedy jasno widać, że autorzy takich zdjęć robią to dla zabawy, bez świadomości miejsca, w którym się znajdują, a czasami całkowicie świadomie wykorzystują Miejsce Pamięci jako swoistą scenę dla żartu czy wygłupu. Takie zdjęcia zdecydowanie naruszają szacunek dla ofiar obozu" - napisał rzecznik. "Należy patrzeć jednocześnie na samo zdjęcie, ale też na motywację jego autora" - dodał.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / ib / Źródło: DW.com, jetzt.de, Fundacja Sztuk Wizualnych, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: http://yolocaust.de

Pozostałe wiadomości

Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w piątek nad ranem o "intensywnej aktywności" rosyjskiego lotnictwa, związanej z uderzeniami na Ukrainę. W związku z tym nad Polską operują polskie i sojusznicze samoloty. W Ukrainie ogłoszono alarm, zagrożony atakami z powietrzna jest między innymi leżący przy granicy z Polską obwód lwowski.

"Intensywna aktywność" rosyjskiego lotnictwa. Nad Polską "operują polskie i sojusznicze statki powietrzne"

"Intensywna aktywność" rosyjskiego lotnictwa. Nad Polską "operują polskie i sojusznicze statki powietrzne"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Premier Donald Tusk stwierdził, że "wojna nie jest już pojęciem z przeszłości", "jest realna" i "możliwy jest każdy scenariusz". "Musimy mentalnie oswoić się z nadejściem nowej epoki - epoki przedwojennej. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej widoczne" - dodał w rozmowie z europejskimi redakcjami, w tym z "Gazetą Wyborczą".

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Piątkowy poranek w prawie całym kraju przyniósł pogodną aurę, chociaż miejscami nadal mocno wiało. Jak wyjaśniła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, sprzyjające warunki będą towarzyszyć nam przez cały dzień, chociaż niewykluczone, że miejscami słabo pokropi deszcz.

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Autobus z pielgrzymami spadł z mostu i zapalił się na przełęczy między Mokopane i Marken w prowincji Limpopo w RPA. 45 osób zginęło. Przeżyła tylko ośmioletnia dziewczynka.

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Źródło:
PAP, BBC

Ukraiński prezydent rozmawiał telefonicznie ze spikerem Izby Reprezentantów USA. Wołodymyr Zełenski powiedział Mike'owi Johnsonowi, że wsparcie Stanów Zjednoczonych ma dla Ukrainy fundamentalne znaczenie. "Najważniejsze jest, by kwestia pomocy dla Ukrainy pozostała czynnikiem jednoczącym" - napisał ukraiński przywódca w mediach społecznościowych.

Zełenski rozmawiał ze spikerem Izby Reprezentantów USA o pomocy w wojnie z Rosją

Zełenski rozmawiał ze spikerem Izby Reprezentantów USA o pomocy w wojnie z Rosją

Źródło:
PAP

Kampania billboardowa Lasów Państwowych miała być leśna, a była polityczna. Wpłynęło zawiadomienie do prokuratury na poprzednie władze państwowej jednostki organizacyjnej. Pytanie jest o faktyczny cel i koszty kampanii, ale i sposób jej przeprowadzenia. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Zawiadomienie do prokuratury ws. kampanii billboardowej Lasów Państwowych

Zawiadomienie do prokuratury ws. kampanii billboardowej Lasów Państwowych

Źródło:
TVN24

765 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Ogłoszono alarm powietrzny na terenie całej Ukrainy w związku z wystrzeleniem rakiet manewrujących przez rosyjskie bombowce strategiczne - poinformował Ukrinform. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

W 2023 roku wzrost gospodarczy kraju wyniósł 5,3 procent - poinformował Urząd statystyczny Ukrainy. Jak dodała agencja Reutera, w pierwszym roku rosyjskiej inwazji ukraiński PKB skurczył się prawie o jedną trzecią. W czwartek po raz pierwszy od inwazji podano roczny produkt krajowy brutto. Ukraińska gospodarka jest w dużym stopniu uzależniona od pomocy finansowej z Zachodu.

Po ogromnym spadku, jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Po ogromnym spadku, jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Termin podpisania przez prezydenta nowelizacji Prawa farmaceutycznego w sprawie tabletki "dzień po" mija w piątek. Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia za kradzież 8 miliardów dolarów od klientów upadłej giełdy kryptowalut FTX. Z kolei minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał z delegacji pięcioro sędziów, w tym szefową neo-KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 29 marca.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 29 marca

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 29 marca

Źródło:
PAP, TVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika, PAP

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Zachęta została metaforycznie wyczyszczona. Odgłosy sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania można było usłyszeć podczas symbolicznego odświeżania gmachu galerii w performansie "Czyszczenie Zachęty" Katarzyny Krakowiak–Bałki.

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Źródło:
PAP

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl