Pływające pole golfowe - najdziwniejszy obiekt sportowy na świecie

"Obiekty sportowe znajdują się w zwykłych miejscach, najczęściej na peryferiach miast. Ale jeśli poszukasz wystarczająco mocno, znajdziesz też kilka wyjątkowych. Oto dwanaście takich przykładów" - napisał portal The World Geography.

Zwycięzca rankingu - Coeur d'Alene Resort Golf Course w amerykańskim stanie Idaho - to miejsce zaskakujące. Miłośnicy golfa powinni tam zawitać, by pograć na jedynej na świecie pływającej zielonej wyspie, która słynie ze swojego 14 dołka. Cała zabawa polega na tym, że piłeczkę uderza się z brzegu jeziora Coeur d'Alene, nad którym leży to słynne pole golfowe, by następnie wsiąść na mały prom i udać się na wyspę położoną kilkadziesiąt metrów dalej, już na jeziorze.

Co więcej, wyspa jest sterowana komputerowo, więc w zależności od dnia może mieć od 87 do 183 metrów długości. To ponoć ma zwiększać poziom trudności gry.

Coeur d'Alene Resort Golf Course, który działa od 22 lat i zatrudnia ok. 500 osób, to także największy kompleks hotelowy w tym regionie. Dysponuje 338 pokojami gościnnymi, pięcioma restauracjami, centrum handlowym, kasynem, ośrodkiem konferencyjnym i spa. A wszystko leży na terenie rezerwatu plemienia Indian Coeur d’Alene o powierzchni 1,4 km kwadratowych i w całości jest własnością rdzennych mieszkańców.

Coeur d'Alene Golf Resort

Równie zachwycający jest stadion piłkarski Eidi, leżący na wyspie Eysturoy w archipelagu 18 wulkanicznych Wysp Owczych. Mieści się w małej wsi Eidi, liczącej zaledwie 669 mieszkańców. "Na końcu osady jest kameralny stadion. Nasza federacja zakazała tam grać, bo wiecznie wieje i pryskają fale" - powiedział kiedyś jeden z piłkarzy reprezentacji kraju.

Coś w tym jest, obiekt położony jest zaledwie kilka metrów od Oceanu Atlantyckiego i wokół jest tak niewiele terenu, że nawet wysoka siatka okalająca stadion nie pomaga zatrzymać piłek przed wylądowaniem w Atlantyku.

Tymczasem kort tenisowy Burj Al Arab to najwyżej położony na świecie teren do gry w tenisa - 211 metrów nad ziemią. Kort został umieszczony na lądowisku dla helikopterów w luksusowym hotelu Burj Al Arab w Dubaju i pierwszymi, którzy stoczyli tam pojedynek w 2005 roku, byli dwaj wielcy tenisiści Andre Agassi i Roger Federer.

Rekordy wysokościowe bije również stadion im. Ottmara Hitzfelda w Gspon, małej szwajcarskiej wsi w Alpach. To właśnie tam mieści się najwyższej położone boisko piłkarskie w Europie - obiekt imienia słynnego niemieckiego trenera znajduje się na wysokości dwóch tysięcy metrów.

- Straciliśmy już bardzo dużo futbolówek - przyznaje Lucas Furrer, napastnik tamtejszego zespołu FC Gspon, żartując z częstych sytuacji, gdy piłka przedostaje się przez ochronną siatkę.

Stadion znajduje się tak wysoko, że piłkarze i kibice muszą dojeżdżać na mecze kolejką górską. Nie ma tam naturalnej murawy, bo nie przyjęłaby się z powodu niskich temperatur. Grać da się tam zresztą tylko wtedy, kiedy pogoda pozwoli, czyli głównie latem. Panuje klimat typowo wysokogórski, a śnieg może spaść w dowolnym momencie roku.

A do tego dochodzi wysokogórskie powietrze. - Trochę ciężko się oddycha, ale można się przyzwyczaić. Nasi przeciwnicy mają z tym problemy, dlatego zawsze u siebie mamy lekką przewagę - uśmiecha się Furrer.

FIFA wydała zakaz gry na takich wysokościach, ale musiał zostać uchylony na skutek protestów górskich krajów. Argumentowali, że ich reprezentacje nie mogą być "karane" z powodu położenia geograficznego. Przyznano im rację.

Natomiast The Float at Marina Bay w Singapurze to jedyny stadion na świecie, którego boisko znajduje się w całości na wodzie. Na stalowej platformie (może wytrzymać ciężar tysiąca ton lub 9 tys. ludzi) mieści się murawa o wymiarach 120 na 83 metry, która ze wszystkich stron otoczona jest wodami zatoki Marina. Trybuny mogące pomieścić 30 tysięcy kibiców zlokalizowano dopiero na pobliskim brzegu i od boiska dzieli je ulica, na której rozgrywają się wyścigi Formuły 1.

Przy nim blednie nawet klub golfowy Tornio - składające się z 18 dołków pole rozdzielone jest pomiędzy dwoma państwami: Finlandią i Szwecją, a niewidoczna granica przebiega na murawie.

W kategorii "niezwykły" nieźle radzi sobie także stadion Igraliste Batarija w chorwackim Trogirze. Znajduje się na niewielkiej wyspie i otoczony jest z jednej strony XV-wiecznym Zamkiem Kamerlengo, a z drugiej - wieżą św. Marka, zaś najlepsze trybuny są w restauracji na dachu zamku. Oba obiekty są chronione i nie można ich zburzyć, dlatego klub planuje przeprowadzkę, bo nie ma możliwości rozbudowy swojego stadionu.

The World Geography dodał też bonus - Piazza del Campo w Sienie. Wokół placu, który swoim kształtem przypomina muszlę, odbywa się Palio di Siena - wyścig konny na cześć Matki Boskiej, który tradycją sięga średniowiecza. Dwa razy do roku (2 lipca i 16 sierpnia) jadący na oklep dżokeje mają do pokonania trzy okrążenia o łącznej długości około 1070 metrów wokół głównego placu włoskiego miasta.

Po trwającym około półtorej minuty wyścigu przy dźwiękach trąb zwycięzca dostaje w nagrodę pallium - jedwabny, ręcznie malowany sztandar.

Co ciekawe, wiele gonitw wygrywają konie, które zgubiły w czasie wyścigu swojego jeźdźca. Rekord należy do konia Benito, który w 1987 roku pokonał tor w czasie 74 sekund.

12. najbardziej niesamowitych obiektów sportowych na Ziemi, według The World Geography: 1. Pole golfowe Coeur d'Alene Resort Golf Course, USA 2. Stadion Eidi, Wyspy Owcze 3. Kort tenisowy Burj Al Arab, Dubaj, Zjednoczone Emiraty Arabskie 4. Stadion The Float at Marina Bay, Singapur 5. Ośrodek narciarski Ski Dubai, Zjednoczone Emiraty Arabskie 6. Boisko piłkarskie na dachu centrum handlowego Tokyu Toyoko, Japonia 7. Stadion im. Ottmara Hitzfelda, Szwajcaria 8. Stadion Igraliste Batarija, Chorwacja 9. Stadion Angled w Użhorodzie, Ukraina 10. Kort do gry w squasha na dworcu kolejowym Grand Central Terminal w Nowym Jorku, USA 11. Pole golfowe The Uummannaq Ice Golf Course, Grenlandia 12. Klub golfowy Tornio, Finlandia/Szwecja

Bonus: Plac Piazza del Campo w Sienie, Włochy

Autor: am//gak / Źródło: tvn24.pl