"Cieszę się, że dalej tutaj jestem i mam coś do powiedzenia"

[object Object]
Artur Rojek w rozmowie z tvn24.pltvn24.pl
wideo 2/3

- Nie miałem czasu tego nawet stwierdzić, że minęło już 25 lat. Nie mam czasu myśleć nad tym, że mam jakoś specjalnie świętować. Przypomniałeś mi o tym dzisiaj. Na tym celebracja się skończy - wyznał Artur Rojek w rozmowie z tvn24.pl. - Gdy zaczynałem, myślałem, że zakładam zespół po to, żeby pozostawić po sobie wspomnienie z jednego koncertu, potem z drugiego, a potem z płyty.

Od 25 lat na scenie, a od pięciu lat jako solowy artysta. Artur Rojek wydał nowy album, którym - jak mówi - zamyka pewien bardzo długi okres w jego karierze. Płyta "Artur Rojek Koncert w NOSPR" zawiera materiał nagrany podczas koncertu w sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, który był zwieńczeniem pięciu tras koncertowych w ramach promocji solowego krążka "Składam się z ciągłych powtórzeń". Chociaż wokalista i kompozytor nie wyznał tego wprost, pięć lat po odejściu z zespołu Myslovitz, zamyka rozdział w dotychczasowej karierze i zapowiada coś nowego. Co? Nie precyzuje.

Były współzałożyciel zespołów Myslovitz i Lenny Valentino zapowiada drugą solową płytę, nad którą pracuje. Jego solowy debiut "Składam się z ciągłych powtórzeń" ukazał się w 2014 roku i zyskał status platynowej płyty.

Rojek jest również od 12 lat dyrektorem OFF Festivalu w Katowicach, zaliczanego do najważniejszych wydarzeń tego typu na świecie.

Z Arturem Rojkiem rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

"Jestem zadowolony z miejsca, w którym jestem'
"Jestem zadowolony z miejsca, w którym jestem'tvn24.pl

Płyta koncertowa "Artur Rojek Koncert w NOSPR". pojawia się w roku, kiedy mija ćwierć wieku twojej pracy artystycznej. To dużo? Jak oceniasz ten czas?

Mówiąc bez dłuższego zastanowienia się, stwierdziłbym, że to nie jest dużo. Gdybym wszedł tak bardzo mocno w historię i przeanalizował to wszystko, co przez te 25 lat się stało, to powiedziałbym, ze wydarzyło się bardzo dużo. Myslovitz wydał chyba dziesięć płyt, tak mi się wydaje. Już nie pamiętam (uśmiech). Pracowałem też w ramach innych składów, nagrałem płytę z Lenny Valentino. Wiele razy udzielałem się na płytach innych wykonawców, zagrałem koncerty na całym świecie. Trzeba zatem czasu, żeby to wszystko zrobić.

Patrząc na to inaczej, cieszę się, że dalej tutaj jestem i mam coś do powiedzenia. To jest duży sukces dla mnie. Gdy zaczynałem, nie spodziewałem się, że to tak długo potrwa. Myślałem, że zakładam zespół po to, żeby pozostawić po sobie wspomnienie z jednego koncertu. Potem z drugiego, później z dziesięciu koncertów. Potem z płyty… Mam za sobą ponad 20 lat funkcjonowania, parę płyt i tysiące koncertów. Nie czuję szczególnie tego, że miałbym to przestać robić. Przez długi czas towarzyszyło mi takie uczucie, że nie chciałbym być na scenie za długo. Nie podobały mi się sytuacje, w których jacyś wiekowi artyści nadal występują i próbują przywołać te swoje młodzieńcze lata, z których są znani. Z wiekiem to się zmienia. Zaczyna się we mnie pojawiać takie uczucie, że wiek nie ma znaczenia a liczy się to co czujesz. A nie czuję, że minął jakiś długi czas i powinienem zająć się czymś innym. Nie zauważyłem żadnej informacji, żebyś w jakiś sposób ten jubileusz celebrował.

25 lat na scenie? Benefis? Nie. Wiesz co, nie miałem czasu tego nawet stwierdzić, że minęło już 25 lat. Nie mam czasu myśleć nad tym, że mam jakoś specjalnie świętować. Przypomniałeś mi o tym dzisiaj. Na tym celebracja się zakończy. Wspólny koncert z jedną z najlepszych polskich orkiestr symfonicznych musi być mocnym przeżyciem. Jak to wspominasz?

To było bardzo przejmujące. Nie ukrywam, że byłem zestresowany, ale to nie był destrukcyjny stres tylko mobilizujący. Może nie tyle sama orkiestra, co to połączenie orkiestra i sala, a także fakt, że to było w Katowicach, że to były ostatnie dwa koncerty z trasy. Na obu był komplet widowni, więc w ciągu czterech godzin zobaczyło mnie trzy tysiące osób. Do tego dochodziła cała produkcja, jaka była na tej trasie. Tego nie słychać na płycie, bo koncentrujemy się na dźwięku. Natomiast jeśli przyjrzymy się obrazkom, chociażby ostatniemu fragmentowi piosenki "Lekkość" która promuje płytę, to widać tam dość dużą produkcję autorstwa Borisa Kudlički. Wiele elementów złożyło się na to, że to było bardzo wyjątkowe przeżycie. Czułem się mega przejęty tym wszystkim. Cieszę się, że mam to zarchiwizowane i że ta płyta wychodzi. Jest dla mnie jakimś tam symbolicznym wydarzeniem, bardzo ważnym w mojej pracy artystycznej, która zamyka bardzo długi etap i otwierająca kolejny. Przy otwarciu tego kolejnego rozdziału towarzyszyły mi znów kolejne zaskakujące rzeczy. Cieszę się, że będę mógł ustawić to na półce i po jakimś czasie do tego wracać. Na płycie znalazły się nie tylko utwory z solowego albumu, ale także twoje stare piosenki i covery. Skąd pomysł na taki materiał?

Pomysł wynika stąd, że na mojej solowej płycie, która wyszła w 2014 roku, jest dziesięć utworów, a żeby zagrać pełen koncert, trwający półtora godziny czy 105 minut, trzeba go wypełnić innymi piosenkami czy rozmową z publicznością. Na płycie tych rozmów pomiędzy utworami nie ma. Natomiast z tego powodu pojawiły się inne piosenki, które dotyczą mojej historii i tego co było zanim zacząłem grać solo, czyli z czasów Myslovitz i Lenny Valentino. Są też piosenki, które lubię, ale zagrałem je w swojej wersji. Stąd też obecność "Cucurrucucu Paloma" czy "Easy" Son Luxa. Taki był klucz. Nie ukrywam, "Cucurrucucu Paloma" jest dla mnie zaskakująca. Po raz pierwszy szeroka publiczność usłyszała cię po hiszpańsku.

Śpiewałem w różnych językach chociaż ich nie znam. Zawsze słuchałem muzyki bardziej wyobrażając sobie o czym ona jest, niż wiedząc coś o tym. Tak też pamiętam piosenkę "Cucurrucucu Paloma". Pamiętam ją jeszcze z dzieciństwa, kiedy śpiewał ją Julio Iglesias. Nie wiedziałem nawet, że nagrano tyle jej wersji. Nie wiedziałem, że była napisana w 1957 roku. Wiedziałem, że Julio Iglesias nagrał ją z końcem lat 70. i na początku lat 80. Potem kolejną wersją, jaką słyszałem była Caetano Veloso, takiego brazylijskiego piosenkarza - żyjącego i tworzącego zresztą do dzisiaj - z filmu "Porozmawiaj z nią" Pedro Almodovara. W zasadzie ta wersja była inspiracją do wprowadzenia tej piosenki w repertuar koncertowy. Zadziałało też takie wrażenie i przeświadczenie o tym, że ludzie będą zaskoczeni, kiedy będę śpiewać taką piosenkę. To bardzo mi się podobało. Bardzo kręciła mnie ta myśl, że to będzie coś unikatowego. Wiem, że to niejedyny cover, jaki pojawiał się na koncertach. Po jakie jeszcze piosenki sięgałeś?

To były "Ring of Fire" Johnny’ego Casha, którą zrobiliśmy wykorzystując melodię oryginalnego utworu, ale sięgnęliśmy po bit w tle z utworu zespołu Underworld. Graliśmy też cover "Over The Ocean" zespołu Low czy piosenki, która była głównym utworem w filmie "Frank". Było jeszcze parę tych piosenek. Lubię coverować piosenki innych wykonawców. Lubię robić z nich coś innego niż jest to w oryginale. Nawet jeśli jest to bliskie pierwotnej wersji, to i tak pojawia się element, którego oryginał nie miał. Zawsze jest to bardziej lub mniej inne od tego jak ludzie pamiętają i znają daną piosenkę z oryginału. Skoro lubisz to robić, nie myślałeś o tym, żeby wydać cały krążek z coverami?

Może kiedyś przyjdzie taki moment. Teraz o tym nie myślę. Wolałbym, żeby następnym krokiem była druga solowa płyta i traktuję też ten koncert jako moment zamknięcia pewnego etapu. I otwarcia nowego. Takie są obecnie moje plany. A płyta z coverami... Może kiedyś do tego wrócę, może zrobię to w przerywniku pomiędzy jednym a drugim albumem studyjnym. Możesz powiedzieć coś więcej o tym nowym rozdziale?

Trudno precyzować, jeśli on jest w fazie tworzenia się. Trudno zapowiadać, jaka ta płyta będzie, o czym. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że będzie. Na pewno zrobię wszystko, żeby ta płyta była inna od wcześniejszej. W tym roku minęło też pięć lat od twojego odejścia z Myslovitz. Jak patrzysz na tę decyzję z perspektywy czasu?

To jest cały czas dla mnie bardzo intensywny okres z tego względu, że oprócz grania od 12 lat pracuję też w innych sferach. Taką najbardziej medialną jest praca przy festiwalu (OFF Festival w Katowicach - red.). Stoję więc w rozkroku pomiędzy tym co robię artystycznie i promotorsko. Jestem zadowolony z miejsca, w którym jestem. Jestem też zadowolony z tego, co było. Myślę, że cały dwudziestoletni okres wspólnej działalności z Myslovitz był i jest dla mnie cały czas wartościowy. Uważam, że to był bardzo dobry czas, który dodał mi wiele wiedzy, doświadczenia. Z drugiej strony przyszedł taki moment, w którym stwierdziłem, że dalej chcę iść sam - z czego też jestem zadowolony. Nie ma idealnego rozwiązania. Nie mógłbym powiedzieć, że ta sytuacja jest pozbawiona swoich minusów. Każda sytuacja ma swoje plusy i minusy. Tak chyba będzie zawsze, ale czuję się zadowolony z tego. W programie koncertu były też "Długość dźwięku samotności" i "Chciałbym umrzeć z miłości", z którymi jest kojarzona twoja obecność w Myslovitz. Nie znudziły ci się?

Sprawiają mi ogromną radość. Po pierwsze, to jest część mojego życia, a po drugie, nie robię tego na co dzień. To nie jest coś, co tłukę w każdy weekend na trasie, ale do tego wracam. W momencie, w którym mam taki dystans i robię to z trochę innej perspektywy, to jest to zupełnie inne uczucie niż gdy jesteś w trasie i w każdy weekend grasz te same utwory. Wtedy można poczuć znużenie, zawsze tak jest. Każdy zespół tak ma. W tym wypadku nie czułem czegoś takiego. Grałem te piosenki w innej formie, w zmienionych aranżacjach, z innymi ludźmi, dla innych ludzi i trochę w innym kontekście. To było zupełnie coś innego niż kiedyś.

Wspomniałeś o OFF Festiwalu. Impreza zyskała miano tej, na której odkrywa się muzykę. Taki był twój zamiar? Od początku towarzyszyło nam założenie, że jest to festiwal robiony przez fana dla fanów. A żeby być fanem, to trzeba się tym interesować, trzeba się temu poświęcić. Myślałem głównie o ludziach trochę podobnych do mnie. Może nie takich samych jak ja, bo zajmuję się tym można powiedzieć ekstremalnie. Jednak zakładałem, że w Polsce żyje dużo ludzi, którzy żywo interesują się muzyką. Interesuje się tym, co się dzieje na świecie, gatunkami, nowościami, które się ukazują czy ty, co miało wpływ na taki a nie inny rozwój muzyki. Towarzyszyło mi takie nastawienie, że wierzyłem, ale nie wiedziałem jak jest. Okazało się, że jest tak, jak zakładałem, że są tacy ludzie i to dla nich robię festiwal.

Rojek o OFF Festiwal: jest robiony przez fana dla fanów (nagranie archiwalne)
Rojek o OFF Festiwal: jest robiony przez fana dla fanów (nagranie archiwalne)tvn24.pl

Ten festiwal ma OFF w nazwie. Nie może zajmować się czymś, co istnieje w środkach masowego przekazu, bo zajmuję się szeroko pojętym undergroundem, muzyką alternatywną, offową, jakkolwiek to nazwać. Nie znaczy to, że jest to muzyka nieprzyjazna, niestrawna, nieinteresująca. Na naszym festiwalu dochodzi do wielu fascynujących wydarzeń na poziomie bardzo pozytywnych doznań ludzkich. Od 2006 roku zagrało u nas kilka tysięcy zespołów z całego świata. To u nas debiutowali w Polsce The National, Savages, Warpaint. U nas dochodziło do reaktywacji zespołów. Po raz pierwszy projekt Zbigniewa Wodeckiego i zespołu Mitch&Mitch był grany na OFF-ie.

OFF jest uznawany za jeden z najciekawszych festiwali nie tylko w Polsce, ale również na świecie. W 2014 roku "Times" zaliczył nas do grona dziesięciu najciekawszych imprez muzycznych świata. W tym roku zrobił to samo "The Guardian", ta praca ma sens. To, że robimy taki a nie inny festiwal, świadczy o tym, że jest potrzeba, że są ludzie, którzy się taką muzyką interesują i którzy co roku na ten festiwal przyjeżdżają. A my ciągniemy ten wózek dalej, bo w następnym roku będzie już trzynasta edycja i jeszcze bardziej zaskoczymy! Powiedziałeś, że jest to wydarzenie robione przez fana dla fanów. Do Katowic ściągnąłeś między innymi zespół Swans, który cenisz.

Swans zagrał w tym roku po raz drugi. W zasadzie to był ich ostatni koncert przed zmianami, jakie ich czekają - w składzie i w kierunkach, którymi będą podążać. Po raz pierwszy był u nas w 2012 roku i wtedy był tuż przed takim nowym otwarciem. Zagrał więc w Katowicach w dwóch ważnych dla siebie momentach. Jak to jest? Tak samo jak z innymi zespołami. Kiedy udaje ci się zaprosić na festiwal kogoś, kto ma znaczenie dla historii muzyki albo dla aktualnego czasu, to zawsze towarzyszą temu duże emocje. Bardzo przeżywałem to, że udało się ściągnąć takich wykonawców jak Patty Smith, Iggy Pop, My Bloody Valentine, Slowdive, The National czy wielu innych. Nie traktuję tego jak ustawienie towaru na półkę, tylko podchodzę do tego bardzo emocjonalnie. Udało ci się zaprosić do Katowic wielu artystów, którzy są twoimi idolami. Jak to jest gościć swoich muzycznych faworytów na własnej imprezie? Towarzyszą temu jeszcze większe emocje. Takie sytuacje zdarzyły się w czasie, gdy tak świadomie moją fascynację muzyką przekładałem na moją pracę. To był też czas wielkiej popularności zespołów z Wielkiej Brytanii - czas Manchesteru, potem takiego nurtu określanego jako New Brits. Z tamtego okresu bardzo mocno pamiętam chociażby Primal Scream z płyty "Screamadelica", Slowdive ze swoich pierwszych dwóch płyt czy My Bloody Valentine, Ride, czy House of Love. Wszystkie te zespoły zagrały na OFF-ie. Wiesz, budzą się w tobie takie uczucia jak wtedy, gdy miałem 19 może 22 lata, kiedy pisałem do fanclubu zespołu Ride z prośbą o zdjęcie z autografem. Mając 45 lat, masz podobne uczucia. Może nie piszesz już do fanclubu, ale chętnie uścisnąłbyś ich rękę. Sam stałeś się dla wielu idolem. Próbowałem znaleźć jakąś informację o jakimś skandalu, celebryckiej wpadce i nic. Jak ci się udaje być na topie bez stosowania "celebryckiego PR-u"? Wiesz co, nic specjalnie nie robiłem. Koncentrowałem się na swojej pracy - na sztuce, na piosenkach. Myślę, że było to na tyle intensywne i istotne dla ludzi czy dziennikarzy, mediów, że rzadko zdarzały się sytuacje, że ktoś mnie jeszcze bardziej chciał z tego miejsca wyciągać. Nawet, jeżeli ktoś się decydował, że chce mnie z niego wyciągać, to ja nie do końca jestem skory do takich sytuacji. To nie jest mój świat. Naturalną dla mnie rzeczą jest koncentrowanie się na tym, co robię. Dlatego też, nie ma na mój temat jakichś sensacyjnych plotek. Nie dzielę się też życiem prywatnym. Jeżeli chodzi o moją pracę artystyczną, to działam w taki dość oldschoolowy sposób. W przeciwieństwie od wielu swoich znajomych z branży, stronisz też od komentarzy politycznych, manifestowania poglądów czy udziału w protestach.

Nigdy nie mieszałem się w politykę. Doświadczyłem wielu rządów w swoim życiu. Mogłem angażować się już wcześniej. Nigdy jednak tego nie robiłem, bo nie jest to w sferze moich zainteresowań. Nie znam się na tym, nie czuję się, żebym był kompetentną osobą do wypowiadania się na ten temat. Pojawiają się głosy, że artyści powinni zająć się sztuką a nie polityką. Co myślisz o tych artystach, którzy angażują się politycznie?

Nie uważam, że artysta powinien zajmować się tylko sztuką a producent mięsa tylko produkcją mięsa. Niech każdy robi to, co chce robić. To, że ktoś pisze piosenki nie znaczy, że nie interesuje się niczym innym. Nie mógłbym powiedzieć, że to jest złe. Każdy robi to co chce. Jeżeli ktoś czuje, że chce brać w tym udział, chce się wypowiadać, dyskutować na ten temat, deklarować swoje poglądy, to oczywiście jak najbardziej - nie mam nic przeciwko temu.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Były prezes TVP Jacek Kurski, były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz były prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród "jedynek" na listach wyborczych PiS do Parlamentu Europejskiego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej. W czwartek listy kandydatów zostały przyjęte przez Komitet Polityczny PiS.

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Źródło:
TVN24, PAP

Brytyjskie pojazdy wojskowe zderzyły się w czwartek na ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie. Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Szczecinie, młodszy brygadier Tomasz Kubiak, poszkodowanych zostało dwóch żołnierzy.

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Dwóch żołnierzy poszkodowanych

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Dwóch żołnierzy poszkodowanych

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu. Szef rządu w mediach społecznościowych zapewnił, że jest pod opieką "świetnych lekarzy".

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje żołnierz 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jak poinformowali w oświadczeniu terytorialsi, mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych po tym, jak zasłabł w trakcie służby na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogła błyskawiczna reanimacja.

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Źródło:
WOT

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Najważniejsi współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw - powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. To jedno z ustaleń audytu w MON.

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

Źródło:
TVN24

Radosław Sikorski odpowiadał w Sejmie na pytania posłów dotyczące obecnej polityki zagranicznej Polski. Podczas jego wystąpienia doszło do wymiany zdań z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zapytał go o to, kto z kierownictwa MSZ ma więcej niż jeden paszport. - Pan minister kpi, czy o drogę pyta? - powiedział w pewnym momencie Braun. - Proszę zaprotokołować, że kpię - odpowiedział szef polskiej dyplomacji.

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Źródło:
TVN24

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

W czwartek minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przyznał, że padł ofiarą oszustwa, a jego auto ma podrobiony VIN i "bliźniaka" we Francji. Wspomniany przekręt oszuści stosują od lat, a jego wykrycie nie zawsze może być proste. Jak dochodzi do takich oszustw i co zrobić, by się przed nimi chronić?

Dwa auta, jeden VIN. W jaki sposób oszukano ministra?

Dwa auta, jeden VIN. W jaki sposób oszukano ministra?

Źródło:
tvn24.pl

Potężny pożar wybuchł na wysypisku śmieci Ghazipur w Nowym Delhi. Chmura toksycznych oparów spowiła stolicę Indii. Mieszkańcy tego wielomilionowego miasta od kilku dni skarżą się na problemy z oddychaniem.

"Nie jesteśmy w stanie wyjść z domu". Płonie góra śmieci, niebezpieczne opary spowiły miasto

Źródło:
CNN

Andrzej Duda słuchał rano w Sejmie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego reakcje w różnych momentach wystąpienia o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok były wyraźnie widoczne. Prezydent rozmawiał ze współpracownikami i wpatrywał się w tablet.

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Źródło:
TVN24

Wysokie na 45 metrów koło młyńskie zostało ustawione przy ulicy prowadzącej do Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Nadzór budowlany przyznaje, że karuzelę postawiono bez stosownego pozwolenia. Urzędnicy wszczęli postępowanie po zgłoszeniu od mieszkańców, jednak przyznają, że sprawa może ciągnąć się miesiącami.

U stóp Tatr stanęła wysoka na 45 metrów karuzela. Zajmą się nią służby

U stóp Tatr stanęła wysoka na 45 metrów karuzela. Zajmą się nią służby

Źródło:
PAP

Wyrok skazujący byłego hollywoodzkiego producenta Harveya Weinsteina za nadużycia seksualne został uchylony - poinformował w czwartek sąd apelacyjny stanu Nowy Jork.

Wyrok skazujący Harveya Weinsteina uchylony. Sąd o "rażących błędach"

Wyrok skazujący Harveya Weinsteina uchylony. Sąd o "rażących błędach"

Źródło:
Reuters, The New York Times, tvn24.pl

Posłowie Parlamentu Europejskiego oklaskami pożegnali Jerzego Buzka. Polityk nie będzie się już ubiegał o mandat do europarlamentu. W historii izby zapisał się jako pierwszy i do tej pory jedyny przewodniczący pochodzący z Polski.  

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Źródło:
TVN24.pl

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Chciałbym, żeby pan minister Radosław Sikorski nie wracał do polityki wyprzedawania polskich nieruchomości poza granicami i likwidowania polskich placówek dyplomatycznych - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że o budowie "pięknego i nowoczesnego" budynku ambasady RP w Berlinie "zdecydowano w ostatnich ośmiu latach". Szef MSZ w mediach społecznościowych stwierdził, że "w sprawie ambasady w Berlinie Prezydent Andrzej Duda radykalnie minął się z prawdą".

Spór Dudy z Sikorskim o budynek ambasady RP w Berlinie. "Prezydent radykalnie minął się z prawdą"

Spór Dudy z Sikorskim o budynek ambasady RP w Berlinie. "Prezydent radykalnie minął się z prawdą"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura poinformowała o zatrzymaniu pięciu osób w sprawie kradzieży woluminów z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. Powołano międzynarodowy zespół śledczy. Wiadomo, że jednej z zatrzymanych osób przedstawiono już zarzuty.

Pięć osób zatrzymanych w związku z kradzieżą cennych starodruków z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie

Pięć osób zatrzymanych w związku z kradzieżą cennych starodruków z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie

Źródło:
PAP

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

Prokurator doszedł do wniosku, że nie ma podstaw, aby przyjąć, że wypadek na autostradzie A1 był katastrofą - poinformowała w czwartek prokuratura. Sebastian M., podejrzany o spowodowanie tragedii, w której zginęło małżeństwo z pięcioletnim dzieckiem, nie będzie miał zmienionego zarzutu na bardziej surowy. Decyzja zapadła po przeanalizowaniu nowej opinii biegłych. Cały czas trwa proces ekstradycyjny 32-latka.

Ruch śledczych po wypadku na A1. Jest decyzja w sprawie zarzutów dla Sebastiana M.

Ruch śledczych po wypadku na A1. Jest decyzja w sprawie zarzutów dla Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl

Uczniowie w klasach VI-VIII nadal będą czytać "Pana Tadeusza", ale we fragmentach. Z listy lektur mają zniknąć między innymi "Syzyfowe prace" i wiersze Jarosława Marka Rymkiewicza. Pojawią się za to autorzy współcześni, których do tej pory nie było w podstawie programowej. Przedstawiamy proponowane zmiany na liście lektur.

Nowa lista lektur. Co z "Panem Tadeuszem" i "W pustyni i w puszczy"?

Nowa lista lektur. Co z "Panem Tadeuszem" i "W pustyni i w puszczy"?

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk poinformował w czwartek, że rekonstrukcja rządu jest planowana na 10 maja. "A jeszcze dziś ogłoszenie planu pomocy dla rolników" - napisał w mediach społecznościowych.

Jest data rekonstrukcji rządu

Jest data rekonstrukcji rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl, TVN24

Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany w badaniach technicznych pojazdów. Projekt rozporządzenia w tej sprawie przewiduje, że część z nich będzie mogło być przeprowadzane poza stacją kontroli. Dotyczy to między innymi ciągników rolniczych. Zmiany mają wejść w życie od początku czerwca 2024 roku.

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Ksiądz pełniący posługę w jednej z warszawskich parafii został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Duchowny usłyszał zarzuty, jest podejrzany o oszustwa podatkowe oraz przywłaszczenie pieniędzy pochodzących z darowizn. Straty Skarbu Państwa mogły wynieść ponad pięć milionów złotych.

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. By zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu wirusa, powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o zakazie wchodzenia do lokalnych lasów.

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Gdzie jest burza? W czwartek 25.04 po południu nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach rozpędza się do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? W porywach wieje do 80 km/h

Gdzie jest burza? W porywach wieje do 80 km/h

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kalendarz szczepień, stosowany w Polsce od dziesięcioleci, kojarzony jest głównie z dziećmi. To błąd - wskazują epidemiolodzy. - Obecnie wiemy, że szczepienia dorosłych są tak samo ważne, jak szczepienia dzieci - wyjaśnia dr hab. Ewa Augustynowicz z Zakładu Epidemiologii, Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP-PIB.

Kalendarz szczepień dla dorosłych. Sprawdź, czy nie powinieneś się zaszczepić

Kalendarz szczepień dla dorosłych. Sprawdź, czy nie powinieneś się zaszczepić

Źródło:
PAP

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

W czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego obywatele państw UE wybiorą łącznie 720 nowych eurodeputowanych. Ich liczba będzie większa niż w obecnej, kończącej się kadencji. Który kraj będzie miał najwięcej, a który najmniej posłów do PE?

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Który kraj będzie miał najwięcej europosłów i jak wypada Polska?

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Który kraj będzie miał najwięcej europosłów i jak wypada Polska?

Źródło:
elections.europa.eu, europarl.europa.eu

Brytyjski dziennik "The Telegraph" poleca pięć miast w Europie jako atrakcyjne, a zarazem "najtańsze na wypoczynek". Wśród nich jest m.in. Gdańsk. Zdaniem dziennikarzy gazety polskie miasto oferuje wiele możliwości, a wciąż pozostaje nieodkryte dla wielu europejskich turystów.

Dokąd na długi weekend? Polskie miasto wśród polecanych "najtańszych w Europie"

Dokąd na długi weekend? Polskie miasto wśród polecanych "najtańszych w Europie"

Źródło:
The Telegraph

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24