Centrum Deportacji Górnoślązaków. W sobotę muzeum otworzy prezydent Komorowski

Centrum Deportacji GórnoślązakówCentrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku

W ciemności rozlegną się karabinowe strzały, potem przez szpary w ścianie, jak w wagonie bydlęcym widać będzie umykający krajobraz. Organizatorzy nowego muzeum w Radzionkowie oddali klimat wydarzeń sprzed 70 lat. Bohaterami są tysiące Ślązaków wywiezionych w głąb Związku Radzieckiego. Muzeum pod nazwą Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR zostanie otwarte w sobotę. Na uroczystość zaproszono m.in. prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Centrum, upamiętniające wywózki kilkudziesięciu tysięcy osób, powstało w dawnym dworcu kolejowym, który w ostatnich latach został gruntownie wyremontowany. Pomocy w stworzeniu ekspozycji udzieliły śląskie samorządy.

- Wszystkie nasze plany związane z Centrum zostały zrealizowane. Najbardziej cieszy, że upamiętnienie Górnoślązaków połączyło aż 29 samorządów, które przyjęły stosowne uchwały oraz udzieliły tej inicjatywie wsparcia merytorycznego i finansowego - mówi Jarosław Wroński z Urzędu Miasta w Radzionkowie.

Tragedia Górnośląska

Wystawa w Centrum dokumentuje deportacje kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców Górnego Śląska do pracy przymusowej w Związku Radzieckim. Deportacje i inne prześladowania miejscowej ludności w tym okresie określane są mianem Tragedii Górnośląskiej. Wydarzenia te ze względów politycznych do 1989 r. były tematem zakazanym. W ostatnich latach powstaje coraz więcej inicjatyw związanych z ich badaniem i upowszechnianiem wiedzy na ten temat.

O pierwszej w regionie placówce poświęconej Tragedii Górnośląskiej władze kilkunastotysięcznego Radzionkowa pomyślały starając się o przejęcie od kolei pochodzącego z XIX w. budynku dawnego dworca. Z tej miejscowości do ZSRR wywieziono około 250 mieszkańców. W 2012 r. lokalne władze podpisały umowę ws. współpracy przy tworzeniu Centrum z katowickim oddziałem IPN.

Ostatecznie miasto przejęło dworcowy obiekt w lutym 2012 r. - za 265 tys. zł. Potem przygotowało i przeprowadziło za ok. 420 tys. zł unijny projekt obejmujący jego remont i wstępną adaptację. Ostatnim etapem było przygotowanie stałej ekspozycji. Jak podaje Wroński, adaptacja budynku i przygotowanie ekspozycji kosztowały ok. miliona złotych. Jedną czwartą tej kwoty stanowi pomoc samorządów.

Centrum ma zbierać i archiwizować dostępne wciąż materiały dotyczące wywózek, gromadzić pamiątki z tego okresu i upowszechniać wiedzę na temat losów Górnoślązaków. Dzięki oddaniu klimatu ma też poruszać emocje zwiedzających. Zwiedzanie dworcowego budynku, który ma ok. 300 m kw. powierzchni, potrwa około pół godziny. Muzeum zostało podzielone na kilka stref. W jednym z pomieszczeń znalazła się ekspozycja IPN, poświęcona wywózkom. Wchodząc do poczekalni zwiedzający zauważą charakterystyczne tablice z odjazdami - do miejsc deportacji. Tablice przyjazdów pozostały puste.

Ruchoma podłoga i strzały

Inne pomieszczenie wykończone jest charakterystycznymi deskami, przypominającymi wagony towarowe. Po zgaszeniu światła uruchamia się wyświetlana na stropie prezentacja filmowa na temat dziejów Górnego Śląska. Widzowie usłyszą niepokojące odgłosy działań wojennych, komendy wojskowych i zastraszanych ludzi.

Zaskoczeniem dla widzów może być ruch jednej z drewnianych ścian, która, przesuwając się wolno, spycha zwiedzających w ściśle określone miejsce. Dzięki poruszającej się podłodze, grze świateł i odtwarzanemu dźwiękowi mają odnieść wrażenie jazdy bydlęcym wagonem, otoczenie obserwując przez szpary w ścianach.

Urna z ziemią

W dalszej części muzeum znalazło się miejsce refleksji i zadumy. Umieszczono tam urnę z ziemią z Doniecka, gdzie pracowało najwięcej wywiezionych, można tam też wysłuchać wspomnień mieszkańców. Zwiedzanie kończy się w strefie pamięci, gdzie na wysokiej ścianie wydrukowano listę deportowanych i nazwy miejscowości, z których wywieziono Górnoślązaków. W infokioskach można sprawdzić czy w bazie Centrum znajduje się członek rodziny lub znajomy.

Centrum będzie dostępne dla zwiedzających od 23 lutego.

Przewozili krowiokami

Gdy w styczniu 1945 r. na Górny Śląsk wkroczyła Armia Czerwona, wypierająca oddziały niemieckie, mieszkańcy tych ziem traktowani byli jako Niemcy, doświadczając licznych represji, w tym gwałtów i mordów. Rozpoczęła się też akcja masowych zatrzymań, najwięcej było ich w rejonie Bytomia, Zabrza i Gliwic. Pod groźbą sądu wojennego wezwano wszystkich mężczyzn w wieku od 17 do 50 lat do stawienia się do prac porządkowych. Opornych doprowadzano siłą.

W obozach przejściowych badano przynależność zatrzymanych do organizacji nazistowskich, służbę w Wehrmachcie lub polskim podziemiu niepodległościowym. Pierwsze transporty na Wschód ruszyły w marcu 1945 r. Podróż w bydlęcych wagonach - nazywanych na Śląsku „krowiokami" - trwała nawet kilkadziesiąt dni. Część deportowanych nie przeżyło transportu.

W obozach na Wschodzie Ślązacy więzieni byli w bardzo trudnych warunkach - w barakach, z głodowymi racjami żywnościowymi, ograniczonym dostępem do wody pitnej i bez opieki medycznej. Sprzyjało to epidemiom, które dziesiątkowały deportowanych.

Pierwsi Górnoślązacy wrócili do domów latem 1945 r. Wielu z nich w krótkim czasie zmarło. Według różnych szacunków, na Wschód wywieziono od 30 do 90 tys. mieszkańców Górnego Śląska.

Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR mieści się w Radzionkowie:

Mapa Targeo

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ejas / Źródło: PAP, TVN24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku

Pozostałe wiadomości

Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego przyjął oświadczenie Tomasza Szmydta o zrzeczeniu się urzędu sędziego. Tomasz Szmydt nie jest już sędzią - przekazał rzecznik NSA.

Tomasz Szmydt nie jest już sędzią

Tomasz Szmydt nie jest już sędzią

Źródło:
PAP

- Nie wiemy, gdzie dalej podróżował, z kim się zadawał, z kim żył i z kim miał kontakt - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując podróż sędziego Szmydta na Białoruś w 2023 roku, o czym "najprawdopodobniej nie wiedziały służby". - Zapytajmy się, dlaczego służby podległe Donaldowi Tuskowi pozwoliły sędziemu Szmydtowi uciec na Białoruś - sugerował z kolei Karol Karski (PiS).

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Źródło:
TVN24

- Prawdopodobnie sędzia Tomasz Szmydt wysyłał poprzez białoruski kanał dyplomatyczny dokumenty różnej treści. ABW bada tę sprawę - mówił w TVN24 reporter "Superwizjera" TVN Maciej Duda, zastrzegając, że są to nieoficjalne informacje. - Wiemy też, że służby ustaliły, że bezsprzecznie zaplanował swój wyjazd do Turcji, z której dostał się na Białoruś. Było to zaplanowane i przygotowane wcześniej - dodał.

Białoruski kanał, zaplanowany wyjazd do Turcji. Nowe ustalenia w sprawie Szmydta

Białoruski kanał, zaplanowany wyjazd do Turcji. Nowe ustalenia w sprawie Szmydta

Źródło:
TVN24

Myślę, że ten agent, który znajduje się w tej chwili w Białorusi, cieszy się, że w ten sposób dzieli Polaków - ocenił w "Kropce nad i" w TVN24 Stanisław Karczewski, senator PiS i były marszałek Senatu. Odniósł się w ten sposób do politycznych emocji towarzyszących sprawie Tomasza Szmydta. Waldemar Pawlak, senator z ramienia PSL-Trzeciej Drogi i były premier, mówił w tym kontekście o "wpadce" i tłumaczył, do czego "powinno to nas wszystkich skłaniać".

Pawlak o "wpadce" i o tym, do czego "powinno to nas wszystkich skłaniać"

Pawlak o "wpadce" i o tym, do czego "powinno to nas wszystkich skłaniać"

Źródło:
TVN24

Donald Tusk przyjmie w piątek rezygnacje czterech ministrów i ogłosi nazwiska ich następców. Jak wynika z komunikatu na stronie KPRM, stanie się to na konferencji o godzinie 9.12. Zwoływanie wydarzeń tego typu na niepełne godziny nie jest częstą praktyką. Jednak godzina "9.12" padła już z ust szefa rządu.

Zmiany w Radzie Ministrów. Konferencja o nietypowej godzinie

Zmiany w Radzie Ministrów. Konferencja o nietypowej godzinie

Źródło:
PAP, TVN24

W piątek na placu Zamkowym ma się odbyć demonstracja rolników sprzeciwiających się zapisom Zielonego Ładu. Organizatorzy zapowiadają, że na ulice Warszawy może wyjść kilkadziesiąt tysięcy osób. Protest ma zakończyć się przed budynkiem Sejmu. Policja oraz służby miejskie ostrzegają przed możliwymi utrudnieniami w ruchu.

Rolnicy wracają protestować do Warszawy. Przejdą z placu Zamkowego przed Sejm

Rolnicy wracają protestować do Warszawy. Przejdą z placu Zamkowego przed Sejm

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Grupa kilkunastu rolników ze Związku Rolniczego "Orka" protestuje w Sejmie, weszli do niego dzięki przepustkom Konfederacji i PiS. Marszałek Szymon Hołownia przyznał, że to organizacja, która "nie jest szczególnie znana". - Na czele tej grupy stoi człowiek, który w ostatnich wyborach samorządowych nie dostał się do rady powiatu. To jest też chęć odreagowania pewnych porażek politycznych - stwierdził wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.

Organizacja, która "nie jest szczególnie znana". Kim są rolnicy okupujący Sejm

Organizacja, która "nie jest szczególnie znana". Kim są rolnicy okupujący Sejm

Źródło:
TVN24, PAP

Mateusz Morawiecki nigdy nie był ministrem: cyfryzacji, sportu, rozwoju i finansów czy zdrowia? Na to pytanie za dwa tysiące złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Mielczarek z Krakowa.

Pytanie w "Milionerach" o Mateusza Morawieckiego. Za dwa tysiące złotych

Pytanie w "Milionerach" o Mateusza Morawieckiego. Za dwa tysiące złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nadchodzące dni przyniosą więcej chmur i słabe opady deszczu. W weekend pogoda zacznie się poprawiać - powróci słońce. Po nim temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie do 23 stopni Celsjusza, ale za sprawą rozpogodzeń i powietrza z północy wieczorami i o poranku może być rześko.

Pogoda na 5 dni. Przed nami zmiana

Pogoda na 5 dni. Przed nami zmiana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do parlamentu wpłynął wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Macieja Świrskiego, szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - poinformował minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Świrski ocenił, że to "próba zastraszania organu konstytucyjnego w celu uzyskania pożądanych przez władzę wykonawczą działań organu".

Minister kultury: wpłynął wniosek o Trybunał Stanu dla Świrskiego. Jest reakcja

Minister kultury: wpłynął wniosek o Trybunał Stanu dla Świrskiego. Jest reakcja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej próbuje zablokować prace sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa za pomocą postanowienia, które zobowiązuje ją do powstrzymania się od "dokonywania jakichkolwiek czynności faktycznych lub prawnych" do czasu rozpatrzenia przez Trybunał wniosku grupy posłów. - Proszę się nie obawiać, komisja do spraw Pegagsusa będzie pracowała i wyjaśni do samego końca aferę, z którą mieliśmy do czynienia - zapewniła przewodnicząca komisji Magdalena Sroka.

Trybunał Konstytucyjny chce zablokować prace komisji śledczej. "Nie zastraszą nas pseudopostanowienia"

Trybunał Konstytucyjny chce zablokować prace komisji śledczej. "Nie zastraszą nas pseudopostanowienia"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Gdyby brak kompetencji, lenistwo, chaos były największymi błędami PiS-u i rządu panów Kaczyńskiego i Morawieckiego, to byłoby pół biedy - mówił w Sejmie premier Donald Tusk. Jak stwierdził, PiS od wielu lat "działa tu w Polsce pod wpływem rosyjskich interesów i rosyjskich wpływów". Skomentował też sprawę sędziego Tomasza Szmydta. Określił go jako "białoruskiego lub rosyjskiego agenta", który "został wyznaczony przez PiS" do rozmontowania polskiego systemu prawa. Przemówienie premiera było zakłócane przez posłów Zjednoczonej Prawicy.

Tusk z mównicy o PiS: od wielu lat działają pod wpływem rosyjskich interesów

Tusk z mównicy o PiS: od wielu lat działają pod wpływem rosyjskich interesów

Źródło:
TVN24, PAP

- Donald Tusk w tej chwili próbuje odwracać kota ogonem - stwierdził Jarosław Kaczyński, komentując słowa polskiego premiera o "rosyjskich wpływach" w PiS. Jak przekonywał, obecnie "Polska staje się kondominium niemiecko-rosyjskim".

Tusk o "rosyjskich wpływach" w PiS. Kaczyński odpowiada

Tusk o "rosyjskich wpływach" w PiS. Kaczyński odpowiada

Źródło:
TVN24

Przerażone dziecko powiadomiło policję w Wyszkowie o awanturze w domu. Po przyjeździe policjantów na miejsce okazało się, że matka dziecka, młoda kobieta, ma obrażenia ciała. Policja ustaliła, że mąż miał znęcać się nad nią od dłuższego czasu. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty związane z pobiciem i znęcaniem się nad najbliższą osobą.

Dziecko powiadomiło policję, że "tata bije mamę"

Dziecko powiadomiło policję, że "tata bije mamę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W głosowaniu w Sejmie przepadł wniosek posłów PiS o odwołanie ministry klimatu Pauliny Hennig-Kloski. Z mównicy bronił jej m.in. premier Donald Tusk.

Posłowie PiS chcieli odwołania ministry. Tusk radzi: jedźcie na Nowogrodzką

Posłowie PiS chcieli odwołania ministry. Tusk radzi: jedźcie na Nowogrodzką

Źródło:
TVN24, PAP

Składki osób prowadzących działalność gospodarczą, czyli tak zwane składki na ZUS, wzrosną w 2025 roku o ponad 154 złote, licząc bez składki zdrowotnej - poinformował w mediach społecznościowych Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej Zakłady Ubezpieczeń Społecznych.

Składki na ZUS w górę. Pierwsze wyliczenia

Składki na ZUS w górę. Pierwsze wyliczenia

Źródło:
tvn24.pl

Brazylijski stan Rio Grande Do Sul zmaga się ze skutkami powodzi. W czwartek władze poinformowały, że żywioł zabił 107 osób, a ponad 130 uznaje się za zaginione. Udało się uratować konia, który przez dwa dni tkwił na dachu zalanego domu.

Uratowano konia, który spędził dwa dni na dachu zalanego domu

Uratowano konia, który spędził dwa dni na dachu zalanego domu

Źródło:
Reuters

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zmieniła poziomu stóp procentowych NBP, część kredytobiorców czeka jednak niemiła niespodzianka. "W najbliższym czasie mogą wzrosnąć raty kredytów hipotecznych z oprocentowaniem zmiennym, opartych o stawkę WIBOR 6M" - wskazał Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Część kredytobiorców może czekać niemiła niespodzianka

Część kredytobiorców może czekać niemiła niespodzianka

Źródło:
tvn24.pl

W greckim sektorze hotelarskim i gastronomicznym pozostaje ponad 80 tysięcy wakatów. Nawet dobrze płacące lokale mają trudności ze znalezieniem nowych pracowników.

Ponad 80 tysięcy wolnych miejsc pracy. "Tak duża liczba może niepokoić"

Ponad 80 tysięcy wolnych miejsc pracy. "Tak duża liczba może niepokoić"

Źródło:
PAP

Około 30 minut po rozpoczęciu matury z języka obcego w internecie pojawiły się zdjęcia arkuszy maturalnych z języka angielskiego. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik w rozmowie z portalem tvn24.pl potwierdził, że CKE pracuje nad zgłoszeniem sprawy na policję.

Tuż po rozpoczęciu matury z angielskiego zdjęcia arkuszy trafiły do sieci. CKE: przygotowujemy zawiadomienie

Tuż po rozpoczęciu matury z angielskiego zdjęcia arkuszy trafiły do sieci. CKE: przygotowujemy zawiadomienie

Źródło:
tvn24.pl

Stopy procentowe bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała się utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - przekazano w czwartkowym komunikacie. Decyzja jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl

Tuż przed startem z lotniska w Pyrzowicach (woj. śląskie) funkcjonariusze Straży Granicznej na pokładzie samolotu zatrzymali 37-letniego obywatela Turcji. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo popełnione w Niemczech. 37-latek został doprowadzony do prokuratury.

Podejrzany o zabójstwo Turek zatrzymany na lotnisku

Podejrzany o zabójstwo Turek zatrzymany na lotnisku

Źródło:
PAP

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Część polityków obozu rządzącego uważa, że wybory do Parlamentu Europejskiego "stały się szalupą ratunkową" dla niektórych kandydatów. Czy rzeczywiście "można się schować" za immunitetem europosła? Do czasu.

Ucieczka w immunitety? Dlaczego "europarlament nie ochroni"

Ucieczka w immunitety? Dlaczego "europarlament nie ochroni"

Źródło:
Konkret24
PGZ ubezpieczyła trzy okręty, choć dwóch nawet nie zaczęła budować. Składka: 150 milionów złotych

PGZ ubezpieczyła trzy okręty, choć dwóch nawet nie zaczęła budować. Składka: 150 milionów złotych

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Grupa rolników rozpoczęła w czwartek protest w Sejmie. Domagają się spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. W czwartek wieczorem z protestującymi spotkał się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Posłowie zapraszają, rolnicy okupują Sejm. Hołownia zabiera głos

Posłowie zapraszają, rolnicy okupują Sejm. Hołownia zabiera głos

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

"Utknęliśmy na M20 na dwie godziny i nie weźmiemy udziału w królewskim przyjęciu ogrodowym" - napisała w mediach społecznościowych Paula Hudgell, gdy jej syn Tony nie zdołał dotrzeć na przyjęcie do Pałacu Buckingham. Wieczorem chłopiec dostał wiadomość. Brytyjskie media przypominają listę zasług dziewięciolatka, który - maltretowany przez biologicznych rodziców - w wieku kilku lat stracił obie nogi.

Dziewięciolatek nie przybył na spotkanie z królem. Szedł spać, gdy dostał wiadomość  

Dziewięciolatek nie przybył na spotkanie z królem. Szedł spać, gdy dostał wiadomość  

Źródło:
BBC

Koncert TVP "Cud życia" z udziałem włoskiego tenora Andrei Bocellego, który wyemitowano w 2021 roku, kosztował co najmniej 4,5 miliona złotych - pisze Onet. Telewizja publiczna za czasów Jacka Kurskiego miała podpisać umowy na organizację tego i kilkudziesięciu innych koncertów z firmą gwiazdora disco polo, choć miała swoją Agencję Kreacji Rozrywki i Oprawy. Nowa ekipa TVP złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie organizacji koncertu "Cud życia".

Onet: jest zawiadomienie do prokuratury w sprawie koncertu Andrei Bocellego w TVP

Onet: jest zawiadomienie do prokuratury w sprawie koncertu Andrei Bocellego w TVP

Źródło:
Onet

IMGW ostrzega przed spadkiem temperatury przy gruncie poniżej zera. Ostrzeżenia pierwszego stopnia obowiązują w 12 województwach. Sprawdź, gdzie tej nocy wystąpią przymrozki.

Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Do końca czerwca ma wygasnąć zjawisko pogodowe El Nino - poinformowali w czwartek amerykańscy meteorolodzy. Według ich przewidywań, w drugiej połowie 2024 roku może pojawić się zjawisko La Nina.

El Nino dobiega końca. Co czeka nas dalej

El Nino dobiega końca. Co czeka nas dalej

Źródło:
PAP, Reuters

Zimni ogrodnicy i zimna Zośka to fenomen klimatyczny, który przypada rokrocznie na maj. Z prognoz wynika, że w najbliższych dniach możemy spodziewać się niebezpiecznych dla ogrodników i botaników przymrozków. Jak nisko spadnie temperatura przy gruncie? Sprawdź na mapach, na co się przygotować.

Zimni ogrodnicy i zimna Zośka. Gdzie dokuczą przymrozki?

Zimni ogrodnicy i zimna Zośka. Gdzie dokuczą przymrozki?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24