Przychodziły do księdza pograć przez internet. Prokuraturę zawiadomiła kuria. Jest areszt

[object Object]
Były proboszcz ma 16 zarzutów pedofiliiTVN 24 Katowice
wideo 2/4

Ksiądz jest już na emeryturze. Wczoraj został zatrzymany, a dzisiaj sąd zdecydował o areszcie. Prokuratura zarzuca mu, że w ciągu trzech lat jako proboszcz wykorzystał seksualnie czternaścioro dzieci ze swojej parafii. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z pokrzywdzonych opisał przestępstwo w mediach społecznościowych. Wtedy prokuraturę zawiadomiła także kuria.

Emerytowany ksiądz, 62-letni Kazimierz G. został zatrzymany w środę w jednej z parafii w Katowicach pod 16 zarzutami pedofilii. Jego ofiarami miało być 14 chłopców i dziewczynek.

- Były to dzieci związane z parafią, w której Kazimierz G. pełnił posługę kapłańską. Były związane ze służbami liturgicznymi na tej parafii. Kiedy przychodziły na parafię i korzystały z internetu u księdza, grając w różne gry, on, wykorzystując sytuację, dotykał dzieci i poddawał je innym czynnościom seksualnym - mówi Joanna Smorczewska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Dzisiaj sąd rejonowy w Gliwicach zdecydował o aresztowaniu 62-latka.

Doprowadzenie księdza na posiedzenie aresztowe w sądzie
Doprowadzenie księdza na posiedzenie aresztowe w sądzieTVN 24 Katowice

Post byłego ministranta i reakcja kurii

Do przestępstw miało dochodzić w latach 2001 - 2004 w parafii w Godowie pod Wodzisławiem Śląskim. Kazimierz G. był tam wtedy proboszczem. Sprawa wyszła na jaw w 2018 roku, kiedy jeden z pokrzywdzonych opisał w mediach społecznościowych to, co robił mu proboszcz.

Autor postu miał być wykorzystywany w czasie, kiedy był nastoletnim ministrantem w parafii w Godowie. Odezwało się do niego 13 innych osób, które również czują się skrzywdzone w podobny sposób przez tego samego księdza. Wszystkie w chwili przestępstwa nie miały 15 lat. Byli ministrantami, śpiewali w chórze albo działali w oazie. Dzisiaj są dorośli i potwierdzili wszystko w prokuraturze, która uznała ich zeznania za wiarygodne.

Na post byłego ministranta zareagowała także kuria katowicka. Delegat arcybiskupa metropolity katowickiego do spraw ochrony dzieci i młodzieży zawiadomił prokuraturę.

Śledztwo prowadzone jest od września 2018 roku. Kazimierz G. nie przyznaje się do zarzutów. Na mocy obowiązujących w 2004 roku przepisów grozi mu do 10 lat więzienia.

Koleżanka ministranta powiedziała swojemu bratu, który jest księdzem...

Rzecznik archidiecezji katowickiej Tomasz Kurpas wyjaśnił nam, jak wygląda kościelna procedura w podobnych przypadkach.

- Informacja finalnie spływa do delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży, którym aktualnie jest ks. Łukasz Płaszewski. On wykonuje pierwsze czynności, kontaktuje się z osobą pokrzywdzoną, zgłaszającą, po sporządzeniu notatki z rozmowy sprawa jest przekazywana do prawnika, który ocenia to pod względem możliwości popełnienia przestępstwa i sprawa trafia do prokuratury - powiedział.

Sprawa Kazimierza G., jak wyjaśnia Kurpas, zamknęła się w sześciu dniach.

Rzecznik kurii wyjaśnia, jak w sześć dni załatwili sprawę proboszcza
Rzecznik kurii wyjaśnia, jak w sześć dni załatwili sprawę proboszcza TVN 24 Katowice

Po tym, jak wpis byłego ministranta pojawił się w internecie, jego koleżanka przekazała to swojemu bratu, który przypadkiem jest księdzem, nie związanym ze sprawą. Ksiądz ten - zgodnie z praktyką - powiadomił delegata, księdza Płaszewskiego, który przez koleżankę autora wpisu poprosił go o kontakt.

- Delegat arcybiskupa składający zawiadomienie, nie jest stroną postępowania. Postępowanie toczy się z wyłączeniem jawności, kuria nie jest informowana o jego przebiegu - podkreśla Kurpas.

Niezależnie od śledztwa prokuratury toczy się postępowanie kościelne według prawa kanonicznego. Najpierw zawiesza się podejrzanego księdza we wszystkich czynnościach i usuwa z miejsca, w którym jest do innego, o którym informuje się służby.

- Każdy przypadek to o jeden przypadek za dużo. Jest to bolesne i dla hierarchii kościelnej i dla wszystkich księży. To źle rzutuje zwłaszcza na tych, którzy pełnią posługę wzorowo. Nie jest to żadna pociecha, ale można powiedzieć, że postępowanie po wykryciu było modelowe, uważamy, że tak powinno być i ta praktyka ma się nie zmieniać - komentuje rzecznik.

Autor: mag/ ks / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24