"Nie wypada nie pomagać". Syrenka i Tom Hanks z pomocą najmłodszym pacjentom psychiatrycznym

[object Object]
Ruszyła akcja charytatywna z udziałem między innymi syrenki i Toma HanksaYoutube (Monika Jaskólska)
wideo 2/4

Liczba dzieci wymagających leczenia psychiatrycznego rośnie lawinowo. - Niszczy je pęd życia i kryzys rodziny - mówi psychiatra dziecięca Sabina Micorek. W szpitalu spędzają nawet trzy miesiące i boją się powrotu do szkoły. Po pierwsze, że będą wyśmiewane za to, że były w takim miejscu. Po drugie, boją się zaległości. Ruszyła akcja charytatywna z udziałem między innymi syrenki i Toma Hanksa.

TVN DISCOVERY POLSKA JEST GOSPODARZEM I PARTNEREM 28. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

Od rana w poniedziałek na Placu Ratuszowym stoi luksusowa syrenka aktora Toma Hanksa. Ten, kto ją wylicytuje, będzie mógł się przejechać z Hanksem (jeśli aktor przyleci do Bielska), a przede wszystkim pomoże dzieciom.

To druga akcja motoryzacyjna fundacji Moniki Jaskólskiej "Nie wypada nie pomagać". Bielszczanka rozsławia na świecie swoje miasto i produkowane tam samochody - przed syrenką był to fiat 126p. Ale to się stało przy okazji. Celem była pomoc dla bielskiego szpitala pediatrycznego.

Aukcja syrenki ma wesprzeć dziecięcy oddział psychiatryczny w Bielsku i nie tylko. - Chcemy nagłośnić problem polskiej psychiatrii dziecięcej, która jest w zapaści - mówi Jaskólska.

- Brak miejsc w szpitalach, brak zaplecza ambulatoryjnego, zagrożonych zamknięciem jest kilka ośrodków w kraju. Mamy problem z kadrą, a warunki pracy są nie do zniesienia. Musimy odmawiać przyjęcia pacjentom z myślami samobójczymi, bo brak miejsc, a oni nam grożą, że się zabiją - mówiła w Sejmie 15 stycznia 2019 roku konsultantka krajowa ds. psychiatrii dzieci i młodzieży profesor Barbara Remberk.

Największego problemu - braku lekarzy specjalistów - żadna akcja charytatywna nie rozwiąże. Ale pomoże otworzyć szkołę przyszpitalną.

Dzieci spędzają w szpitalu od jednego do trzech miesięcy. - Nie otwierają podręczników. Są jak na koloniach. Co drugie boi się powrotu do szkoły. Po pierwsze, że będą wyśmiewane za to, że były w takim miejscu. Po drugie, boją się zaległości. Bez szkoły nie ma kompleksowej rehabilitacji - mówi psychiatra dziecięca Sabina Micorek, ordynatorka dziecięcego oddziału psychiatrycznego w Bielsku-Białej.

Dziecko we wnęce

Dwupiętrowy budynek jest świeżo po remoncie. Opieka całodobowa na piętrze działa dopiero od roku. Wcześniej była tylko dzienna i poradnia na parterze. Drugie piętro jest puste - jest miejsce na szkołę.

Dziecięcy oddział psychiatryczny w Bielsku-BiałejTVN 24 Katowice

Jest estetycznie. Na zielonych ścianach namalowane zwierzęta. Dzieci chcą tutaj wracać, jak mówią pracownicy, bo mają lepiej niż w domu. Nie używają telefonów, wracają do czytania książek, do gier planszowych, po raz pierwszy w życiu piszą papierowe listy wysyłane w kopertach ze znaczkiem, rozmawiają.

Nowe meble, przestronne sale na trzy lub cztery łóżka. W sumie miało być siedemnaście łóżek. Na razie dostawiono pięć.

Nie ma dramatycznych scen - małych pacjentów leżących na kocach i materacach, jak na podobnym oddziale w dziecięcym szpitalu klinicznym w Warszawie, który zawiesił działalność z końcem 2018 roku, gdy wszyscy lekarze złożyli wypowiedzenia z powodów, o których mówiła w Sejmie profesor Barbara Remberk.

Liczba łóżek na dziecięcych oddziałach psychiatrycznychWachdog

Są listy kolejkowe. Na planowe przyjęcie dzieci będą czekać do marca przyszłego roku. Na pilne - do stycznia.

- Nie ma wolnych łóżek. W tym samym dniu, kiedy wypisywane jest dziecko, przyjmowane jest następne - mówi Sabina Micorek.

Kierowane są z powiatów: bielskiego, pszczyńskiego, oświęcimskiego, wadowickiego. Ale też z Krakowa, nawet z Warszawy. - Za chwilę będą z północy Polski, bo właśnie zamykany jest tam jedyny oddział dla dzieci - mówi pielęgniarka oddziałowa Agnieszka Pawełka.

Chodzi o oddział w wojewódzkim szpitalu psychiatrycznym w Gdańsku. Zawieszenie oddziału ogłoszono w połowie listopada. Powody te same co w Warszawie.

Tylko w środę do Bielska dzwonili z prośbą o przyjęcie pacjentów z pięciu śląskich szpitali pediatrycznych. Musieli odmówić.

Są miejsca na kolejne łóżka. - Ale najpierw trzeba zatrudnić więcej personelu - mówi ordynatorka.

Jak czytamy w raporcie Watchdog "Psychiatria dzieci i młodzieży w Polsce", opublikowanym w maju tego roku, standard WHO to 10 lekarzy specjalistów psychiatrii dzieci i młodzieży na 100 tysięcy dzieci. Czyli 100 na milion. W Polsce na dziewięć milionów dzieci według danych Naczelnej Izby lekarzy jest 379 psychiatrów. Czyli 42 na 1 milion. Ponad połowę za mało.

W bielskim oddziale pracuje dwóch lekarzy, jeden ratownik i 19 pielęgniarek, z czego tylko pięć jest na etacie, pozostałe przychodzą na zlecenie z innych oddziałów. Muszą mieć wiedzę z endokrynologii, bo pacjenci cierpią często na zaburzenia hormonalne, z chirurgii - bo "dzieci przenoszą ból wewnętrzny na zewnętrzny", okaleczają się.

Dziecięcy oddział psychiatryczny w Bielsku-BiałejTVN 24 Katowice

- Musimy mieć czas na rozmowę. Jak dziecko zgłasza ból głowy, nie podajemy od razu leków. Musimy dociec, czy to dlatego, że płakało, że pokłóciło się z rodzicami, że był konflikt na sali - mówi ordynatorka.

- Musimy chodzić za pacjentami krok w krok. Mamy kamery, ale dziecko może schować się we wnęce i zrobić sobie krzywdę - mówi pielęgniarka oddziałowa Agnieszka Pawełko.

To jest mój pokój, mój telefon, nie wchodzić

W ciągu roku przez bielski oddział przewinęło się 260 dzieci. Najmłodsze miało 6 lat, najstarsze obchodziło w szpitalu osiemnaste urodziny. Średnia wieku: 13 - 16 lat.

- Najczęściej są w okresie adolescencji, w wieku gimnazjalnym, w pierwszych klasach szkoły średniej, kiedy uruchamiają się lęki szkolne - mówi Sabina Micorek.

Kiedy zaczynała pracę w zawodzie psychiatry dziecięcego 10 lat temu w szpitalu w Sosnowcu, na oddziale było 30 dzieci na 23 łóżek. - Dzisiaj jest 67 pacjentów. Liczba dzieci wymagających leczenia psychiatrycznego rośnie lawinowo - mówi.

Dziecięcy oddział psychiatryczny w Bielsku-BiałejTVN 24 Katowice

- Niszczy je pęd życia i kryzys rodziny. Rodzice stawiają im wyśrubowane wymagania, mamy tutaj uczniów najlepszych bielskich liceów. Jeżdżą na rodzinne wczasy, ale każdy siedzi w swoim iPhonie. Dziewczyny chcą mieć długie szczupłe nogi, jak celebrytki z instagrama, chłopcy uzależniają się od gier. Cierpią na anoreksję albo otyłość, a rodzice wnoszą im na oddział słodycze, chipsy i colę. Nie rozmawiają z dziećmi i myślą, że tabletka wszystko załatwi - mówi ordynatorka.

- A przy tym nie potrafią dostosować się do prostych zasad. Nie mówią "dzień dobry", nie mówią "dziękuję", oddając talerz po posiłku, nie obleką pościeli, nie zaścielą łóżka. Pierwszego dnia buntują się, ale okazuje się, że jak już wiedzą, co mają robić i po co, czują się bezpiecznie - mówi oddziałowa.

Ordynatorka: w domu nie mają żadnych obowiązków. Mają tylko się uczyć. To nie jest wychowywanie. To jest wspólne zamieszkiwanie. A jak dziecko nie jest idealne, nie spełnia aspiracji rodziców, nie przynosi samych szóstek i nie bierze udziału w pięciu zajęciach dodatkowych w tygodniu, wykrzykuje im: to jest mój pokój, mój telefon, nie wchodzić.

- I jedynym wyjściem z impasu jest próba samobójcza - dodaje oddziałowa.

Dziecięcy oddział psychiatryczny w Bielsku-BiałejTVN 24 Katowice

Szkoły przyszpitalne

- Rozmawiałem już wstępnie z kuratorium o szkole w szpitalu. Za dwa tygodnie mamy dostać odpowiedź, jak to zorganizować - mówi Czesław Kapala, zastępca dyrektora szpitala pediatrycznego w Bielsku.

W szpitalach mogą być i są prowadzone lekcje. Działają szkoły przyszpitalne, stworzone wyłącznie dla małych pacjentów, albo oddziały istniejących w mieście lub okolicy szkół specjalnych.

- W województwie śląskim funkcjonują między innymi w Goczałkowicach-Zdroju, Istebnej, Jaworzu, Jastrzębiu-Zdroju, Katowicach, Rybniku, Zabrzu, Sosnowcu. Mamy Zespół Szkół Specjalnych przy Ośrodku Terapii Nerwic dla Dzieci i Młodzieży w Orzeszu, szkołę przy Ośrodku Leczniczo-Rehabilitacyjnym dla Dzieci Kamieniec - Zakład Pielęgnacyjno–Opiekuńczy Psychiatryczny dla Dzieci i Młodzieży. W szpitalu psychiatrycznym w Toszku, gdzie jest Oddział Psychiatryczny Sądowy dla Nieletnich o Wzmocnionym Zabezpieczeniu, działają oddziały szkół specjalnych z Pyskowic: podstawowej i branżowej pierwszego stopnia - wymienia Anna Kij, rzeczniczka śląskiego kuratorium.

Chociaż - jak mówi Kij - nie ma ustawowego obowiązku zapewnienia edukacji w szpitalu, to warto, zwłaszcza że "możliwości organizacyjnych jest dużo i można je dostosować do lokalnych potrzeb".

W praktyce - jak wyjaśnia - szkołę przyszpitalną lub oddział szkoły specjalnej w szpitalu prowadzi ten sam organ założycielski. - Jeśli powiat prowadzi szkołę specjalną, to może w szpitalu powiatowym uruchomić oddział specjalny tej szkoły, także liceum ogólnokształcące i przedszkole. Organem założycielskim Szpitala Pediatrycznego w Bielsku jest powiat bielski, który prowadzi szkoły specjalne w Czechowicach-Dziedzicach. Ale w samym Bielsku są szkoły specjalne prowadzone przez miasto - podpowiada rzeczniczka kuratorium.

Syrenka Toma Hanksa

- Nie wypada nie pomagać - mówi Tom Hanks na filmiku, który zamieściła w grudniu 2018 roku na Youtubie Monika Jaskólska.

Ich znajomość zaczęła się kilka lat temu.

Najpierw Hanks, miłośnik motoryzacji wrzucił do internetu zdjęcie, na którym pozuje z fiatem 126p.

Tom Hanksfacebook

W reakcji Jaskólska w swoim mieście, które produkowało "malucha", zorganizowała zbiórkę pieniędzy na prezent urodzinowy dla aktora - fiata 126p. Zakupiony w Polsce i odrestaurowany pojazd poleciał do aktora do Los Angeles.

Tom Hanks odebrał malucha. Relacja reportera TVN24
Tom Hanks odebrał malucha. Relacja reportera TVN24tvn24

Fiata udało się pozyskać i przerzucić przez Atlantyk za darmo. W ten sposób zgromadzone pieniądze zasiliły konto szpitala bielskiego.

Hanks postanowił się odwdzięczyć i zaczął poszukiwania innego zabytku motoryzacyjnego polskiej marki - syrenki. Jak mówi Jaskólska, wiedział już wtedy od niej o problemach polskiej psychiatrii i postanowił pomóc.

Syrenka została podarowana Hanksowi przez rajdowca, który wylicytował ją na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rajdowca, który kiedyś wygrał syrenką wyścig.

Tom Hanks szuka zabytkowej syrenki. Dochód ze sprzedaży zasili szpital
Tom Hanks szuka zabytkowej syrenki. Dochód ze sprzedaży zasili szpitalFakty TVN

Maska z serduszkiem WOŚP i autografem Jurka Owsiaka została zdjęta i przekazana na inną aukcję. Natomiast nowa maska poleci do Los Angeles, by Tom Hanks mógł ją podpisać. Mechanicy rozebrali syrenkę na części i kończą remont. To ta sama ekipa, która pracowała nad maluchem dla Hanksa.

Syrenka Toma HanksaTVN 24 Katowice

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: tvn24, Monika Jaskólska

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 pod Świebodzinem (Lubuskie) kierowcy jadący pod prąd zablokowali korytarz życia. Przez to do wypadku busa, gdzie doszło do rozszczelnienia butli gazowych, co groziło skażeniem i wybuchem, nie mogła dojechać specjalistyczna grupa strażaków zajmująca się zagrożeniami chemicznymi.

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy nie mogli dojechać na miejsce wypadku

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy nie mogli dojechać na miejsce wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup. Są duże utrudnienia w ruchu.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Jeśli USA nie wyślą broni, Ukraina może przegrać wojnę do końca roku - zaalarmował szef CIA William Burns. Dodał, że brak wsparcia może doprowadzić do sytuacji, w której Władimir Putin będzie mógł dyktować warunki.

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Źródło:
PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023 roku wpływały zalecenia ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka o przyjęcie wniosków wizowych od grup obywateli Filipin w procedurze przyspieszonej - powiedział przed komisją śledczą do spraw afery wizowej były konsul RP w Manili Aleksander Parzych. Mówił także o mailu od asystentki ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, który wzbudził jego "zaniepokojenie".

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny Lucid Air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął Lucid Air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął Lucid Air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Nie żyje czternastoletnia uczennica, która dostała ataku serca po tym, jak we wschodniej Francji nożownik zaatakował dzieci przed szkołą - poinformowała w piątek agencja AFP.

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Źródło:
PAP, Le Figaro, tvn24.pl

Po bardzo spokojnym początku roku w połowie kwietnia gwałtownie wzrosła średnia liczba rezerwowanych lokali. Na celowniku głównie Warszawa i Poznań - informuje piątkowa "Rzeczpospolita".

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Źródło:
PAP

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku.

Tragedia na przystanku. 15-latka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami

Tragedia na przystanku. 15-latka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk w kwestii polityki migracyjnej pod względem merytorycznym jest równie twardy jak jego poprzednicy z Prawa i Sprawiedliwości – ocenia niemiecki dziennik "Die Welt". Szef polskiego rządu podchwycił panujące w polskim społeczeństwie nastroje, dodała gazeta.

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

Źródło:
PAP

Aktywny rodzic, czyli nowa forma wsparcia dla rodziców, ma wystartować już w październiku. W związku z tym Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na najważniejsze pytania dotyczące tak zwanego babciowego. Między innymi, czy konieczne jest spełnienie kryteriów dochodowych, co z rolnikami i osobami prowadzącymi własną firmę, a także czy świadczenie jest wstrzymywane, gdy rodzic bierze L4 na opiekę nad chorym dzieckiem?

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Jak przekazał litewski prokurator generalny, zatrzymani to obywatele Polski.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Strażacy z Opatowa (Świętokrzyskie) uratowali kozę ze studni. Zwierzę mogło tam spędzić kilka dni. Na szczęście kozie nic poważnego się nie stało, została zwrócona właścicielowi.

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odniosła się w piątek do informacji o zwolnieniach grupowych w działających w Polsce firmach. - Faktycznie tych zwolnień grupowych jest sporo – przyznała, dodając jednocześnie, że resort monitoruje tę kwestię.

"Faktycznie zwolnień grupowych jest sporo". Ministra komentuje

"Faktycznie zwolnień grupowych jest sporo". Ministra komentuje

Źródło:
PAP

Dowódca ukraińskich sił lądowych potwierdził, że po raz pierwszy udało się im zestrzelić rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu Tu-22M3. Wcześniej w piątek resort obrony w Moskwie przekazał, że maszyna rozbiła się na opuszczonym terenie po wykonaniu misji bojowej.

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Źródło:
Meduza, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Wrocław to nasz sukces. Głęboko wierzymy, że Izabela Bodnar zostanie prezydentką - mówiła w TVN24 Aleksandra Leo, posłanka Polski 2050. Oskarżała też kontrkandydata Izabeli Bodnar Jacka Sutryka o prowadzenie "bardzo brudnej kampanii" wyborczej. Leo odpowiadała na krytykę, która spadła na nią w czwartek po tym, jak opublikowała zdjęcie z pokładu samolotu, którym udała się z Warszawy do Wrocławia.

Leo: niestety we Wrocławiu jest bardzo brudna kampania

Leo: niestety we Wrocławiu jest bardzo brudna kampania

Źródło:
TVN24

Jest coraz więcej bankrutów i firm będących w restrukturyzacji – alarmuje w piątkowym artykule "Puls Biznesu". Kłopoty dotyczą w szczególności jednej branży.

Upadłości wciąż przybywa. Wyróżnia się jedna branża

Upadłości wciąż przybywa. Wyróżnia się jedna branża

Źródło:
PAP

Za niespełna dwa miesiące wybory do Parlamentu Europejskiego. Ugrupowania rejestrują już swoje komitety, niedługo poznamy nazwiska kandydatów. Startu nie wykluczają między innymi obecni posłowie Koalicji Obywatelskiej: Dariusz Joński i Michał Szczerba.

Kto do europarlamentu? W KO "selekcjoner dobiera najlepszych", w PiS lista "znakomitych nazwisk"

Kto do europarlamentu? W KO "selekcjoner dobiera najlepszych", w PiS lista "znakomitych nazwisk"

Źródło:
PAP, TVN24

Izrael wykonał atak na cel w Iranie - potwierdzają trzy źródła cytowane przez agencję Reutera. O przeprowadzeniu przez Izrael uderzenia na bliżej niesprecyzowany irański obiekt informowały wcześniej amerykańskie stacje ABC News i CNN. Irańskie media podają, że w pobliżu lotniska w mieście Isfahan były słyszane eksplozje i uruchomiono systemy obrony powietrznej.

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Źródło:
Reuters, ABC News, CNN, PAP
Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oskarżenia o brudną kampanię, związki z deweloperami i biznesowe powiązania, a zarazem niemal zbieżne wizje przyszłości miasta – tak wygląda kampania Łukasza Gibały (bezpartyjny) i Aleksandra Miszalskiego (KO), walczących o fotel prezydenta Krakowa. W walce politycznej wykorzystywano fake newsy, manipulacje i gazetki z niejasnego źródła. - To najostrzejsza kampania w historii wyborów na prezydenta Krakowa - ocenia prof. Marek Bankowicz, politolog.

"To najostrzejsza kampania w historii Krakowa. Bardzo brutalna"

"To najostrzejsza kampania w historii Krakowa. Bardzo brutalna"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nikt nie spodziewał się, że ta dwójka zmierzy się w II turze wyborów na prezydenta Gdyni. A jednak to właśnie Aleksandra Kosiorek i Tadeusz Szemiot zdołali przekonać do siebie większą rzeszę mieszkańców, niż zrobił to rządzący przez ponad 26 lat prezydent Wojciech Szczurek. W niedzielę przekonamy się kto zajmie jego miejsce.

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Źródło:
TVN24, PAP

Skamieniałe szczątki gigantycznego węża, który mógł mierzyć nawet 15 metrów, odkryto na terenie kopalni węgla brunatnego w miejscowości Panandhro w stanie Gudżarat, w zachodniej części Indii. Naukowcy nazwali gada Vasuki indicus.

Odkryto szczątki gigantycznego prehistorycznego węża

Odkryto szczątki gigantycznego prehistorycznego węża

Źródło:
PAP, CNN, Reuters

Północnokoreańskie media wyemitowały nową piosenkę propagandową na cześć Kim Dzong Una, a analitycy wskazują możliwe powody wybrania daty premiery utworu.

Dyktator Korei Północnej w teledysku do nowej piosenki. Nieprzypadkowa data premiery "Przyjaznego ojca"

Dyktator Korei Północnej w teledysku do nowej piosenki. Nieprzypadkowa data premiery "Przyjaznego ojca"

Źródło:
Reuters, The Telegraph

Książę William powrócił do wykonywania publicznych obowiązków. W czwartek następca brytyjskiego tronu odwiedził bank żywności nieopodal Londynu. Było to jego pierwsze oficjalne wystąpienie od czasu, gdy jego małżonka podzieliła się swoją diagnozą nowotworową. Wizytę z entuzjazmem komentowali użytkownicy mediów społecznościowych. Zdaniem CNN, może ona świadczyć o poprawie stanu zdrowia księżnej.  

Książę William wrócił do pracy. CNN: to sygnał, że jego żona czuje się dobrze

Książę William wrócił do pracy. CNN: to sygnał, że jego żona czuje się dobrze

Źródło:
CNN, NBC News, The Standard, TVN24.pl

Słowacy, wbrew swojemu premierowi, zbierają środki na zakup amunicji dla Ukrainy. Kiedy rozpoczęli kampanię na rzecz wsparcia walczącego z reżimem Putina kraju, liczyli na zebranie 250 tysięcy euro. Organizatorzy nie docenili jednak hojności Słowaków – po trzech dniach zgromadzono już ponad 1,5 mln euro. Organizatorzy ogłosili w czwartek, że akcja nie ma żadnych limitów kwoty i czasu.

Chcieli zebrać 250 tysięcy euro dla Ukrainy, mają już 1,6 mln

Chcieli zebrać 250 tysięcy euro dla Ukrainy, mają już 1,6 mln

Źródło:
PAP

Lubelscy policjanci zatrzymali 44-latka poszukiwanego czterema listami gończymi i dwoma nakazami m.in. za przemyt narkotyków i przestępstwa akcyzowe. Mężczyzna ma do odbycia karę blisko 6,5 roku więzienia.

Szukali go sześć lat, próbował jeszcze uciec przez balkon

Szukali go sześć lat, próbował jeszcze uciec przez balkon

Źródło:
PAP

Przedstawiciel władz w Teheranie po piątkowym ataku dronów na prowincję Isfahan stwierdził, że "nie zostało potwierdzone zagraniczne źródło ataku". Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu", dodał. Atak początkowo przypisywany był Izraelowi. Zarówno władze, jak i armia Izraela nie udzieliły mediom komentarzy na temat piątkowych wydarzeń. Według CNN, "tego rodzaju operacje nie będą kontynuowane".

Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu"

Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu"

Źródło:
PAP, Reuters

Główne lotnisko w Dubaju zaczyna powoli wracać do pracy po zakłóceniach związanych z powodziami. Utrudnień doświadczyło i wciąż doświadcza wielu pasażerów. - Po dwudziestu siedmiu godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia - przekazała w czwartek Polka znajdująca się na lotnisku.

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Węgierski rząd nie wyklucza interwencji dotyczącej cen paliw - stwierdził minister gospodarki Marton Nagy na konferencji prasowej. Kwestia ewentualnego wprowadzenia rozwiązań w tej sprawie ma być omawiana na środowym posiedzeniu gabinetu.

Ceny paliw w górę. Rząd nie wyklucza interwencji

Ceny paliw w górę. Rząd nie wyklucza interwencji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl