Lawina sprzeczności wokół kampanii "Sprawiedliwe sądy"

[object Object]
Kampania "Sprawiedliwe sądy" to kampania rządowa - mówił Ryszard TerleckiFakty TVN
wideo 2/26

Sędziowie protestują przeciw "wprost kłamliwemu przekazowi", wiceprezes fundacji podaje inne kwoty pieniędzy niż podawał w piątek i myli się w rachunkach, a PiS nieoczekiwanie obciąża rząd odpowiedzialnością za kampanię. Robi to dzień po tym, jak Państwowa Komisja Wyborcza oficjalnie zapowiedziała bliższe przyjrzenie się akcji "Sprawiedliwe sądy".

Kiedy w piątek 8 września finansowana przez spółki skarbu państwa Polska Fundacja Narodowa inaugurowała - jak sama to określa - "kampanię informacyjną" pod nazwą "Sprawiedliwe sądy", wiceprezes fundacji Maciej Świrski tak określał planowane koszty.

- Na odszkodowania za przewlekłość (spraw sądowych - przyp. red.) wydano 19 milionów złotych. Nasza kampania nie będzie droższa od tych odszkodowań.

Świrski: to nie jest kampania ani rządowa ani partyjna
Świrski: to nie jest kampania ani rządowa ani partyjnatvn24

Kwotę 19 milionów wymienił kilkadziesiąt minut później na tej samej konferencji prasowej również prezes fundacji Cezary Jurkiewicz.

Dziś (w czwartek) w wywiadzie dla radia RMF wiceprezes Świrski podaje kwotę prawie dwa razy niższą - 10 mln zł. - Ja mówię, że dziesięć. W Polsce ta kampania będzie kosztować dziesięć milionów niecałe.

Maciej Świrski o kampanii billboardowej "Sprawiedliwe sądy"
Maciej Świrski o kampanii billboardowej "Sprawiedliwe sądy"RMF FM

Szefernaker uważa za fake news kwotę podaną przez fundację

Sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker zarzucił w czwartek, że podając informację o 19 milionach złotych, media rozpowszechniają nieprawdę.

- Państwo powielali fake news o 19 milionach - oburzał się Szefernaker na dziennikarzy, którzy tę kwotę podali za prezesami Polskiej Fundacji Narodowej, rozporządzającej budżetem kampanii.

Poza niejasnymi i nierzadko sprzecznymi informacjami na temat kampanii promującej zbieżne z wizją rządu i PiS poglądy na wymiar sprawiedliwości, nie ma żadnych weryfikowalnych faktów na temat finansów tej akcji.

Zarząd Polskiej Fundacji Narodowej, powołując się na ustawę o finansach publicznych twierdzi, że fundacja nie obraca środkami publicznymi. Na fundusz założycielski tej fundacji w wysokości 97,5 mln zł złożyło się siedemnaście spółek skarbu państwa, a te nie są jednostkami sektora finansów publicznych.

Należność dla Solvere: 240 czy 288 tysięcy zł?

W cytowanej już, czwartkowej, porannej rozmowie radiowej wiceprezes Świrski ujawnił też, ile fundacja zapłaciła i zapłaci spółce z ograniczoną odpowiedzialnością Solvere. Nie wszystko jednak w słowach wiceprezesa zgadza się z prawidłami arytmetyki.

"Sprawiedliwe sądy". Kalendarium znanych wydarzeń | tvn24

Spółkę tę założyło w maju bieżącego roku dwoje udziałowców: Anna Plakwicz i Piotr Matczuk, byli współpracownicy premier Beaty Szydło z czasów kampanii wyborczej i byli pracownicy Kancelarii Premiera. Spółka Solvere w dzień po wetach prezydenta Dudy, czyli 25 lipca, zarejestrowała domenę internetową sprawiedliwesady.pl, a niespełna trzy tygodnie później, 16 sierpnia, domenę takjakbylo.pl.

18 sierpnia spółka Solvere i Polska Fundacja Narodowa podpisały umowę. Na mocy tej umowy Solvere ma otrzymać za swoje usługi na rzecz kampanii ponad 200 tys. zł - taką kwotę w wielkim przybliżeniu można podać bezspornie. Wiceprezes Świrski tak rozjaśniał słuchaczom rozliczenie z Solvere:

- Przychód tej firmy z tego, co się dzieje w tej chwili, to jest 240 tysięcy w dwóch ratach. W tej chwili zapłaciliśmy 44 tysiące. 240 tys. jeszcze jest do zapłaty.

Trudno na podstawie tej wypowiedzi wnioskować, ile naprawdę otrzyma spółka Solvere, ponieważ jeżeli fundacja zapłaciła jej już 44 tysiące i zamierza jeszcze zapłacić 240, to przychód tej firmy nie wyniesie 240, a 288 tysięcy złotych. Czy wiceprezes PNF pomylił się w rachunkach, czy miał co innego na myśli - nie sposób zweryfikować. Odmówił rozmowy z TVN24.

Na pytania o finanse kampanii skierowane przez portal tvn24.pl w czwartek 7 września, fundacja do tej pory nie odpowiedziała.

Czyja kampania? Zmiana stanowiska PiS po zapowiedzi PKW

Zmienia się również stanowisko zainteresowanych stron w kwestii tego, czyja jest to kampania.

Na konferencji prasowej zarządu Polskiej Fundacji Narodowej premier Beata Szydło używała formuły "my", choć nie precyzowała, kogo zalicza do tego zbioru.

- Debata, która rozpoczyna się przez akcję, ma przypomnieć, jakiej chcemy sprawiedliwości, a jaka ona jest w tej chwili - mówiła wtedy szefowa rządu.

Przedstawiciele zarządu fundacji zapewniali zaś, że nie jest to kampania rządu, ani kampania Prawa i Sprawiedliwości. Ponownie od tego, że jest to zlecenie rządu albo Prawa i Sprawiedliwości wiceprezes Świrski odżegnał się w czwartek w RMF FM.

- Nic nie wiem na ten temat, żebym się przeciwstawiał (kampanii dezinformacyjnej wobec Polski – przyp. red.) w imieniu PiS-u czy w imieniu rządu - zapewniał Świrski.

- To jest kampania, którą prowadzi fundacja narodowa. Oczywiście na zlecenie rządu – powiedział kilka godzin później na konferencji prasowej w Sejmie wicemarszałek Ryszard Terlecki. Wicemarszałek nie jest członkiem rządu, ale stał obok niego minister w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker i nie protestował.

Dzień wcześniej wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zapewniał w "Jeden na Jeden" TVN24, że jednak nie jest to kampania rządu, ani też nie jest to kampania Prawa i Sprawiedliwości.

"To nie jest kampania PiS, to nie jest kampania rządu"
"To nie jest kampania PiS, to nie jest kampania rządu"tvn24

Dlaczego ważne jest ustalenie zleceniodawcy kampanii

Zdezorientowana w kwestii: czyja to kampania, jest nie tylko opinia publiczna, ale również instytucje państwa, takie jak Państwowa Komisja Wyborcza.

Jeszcze kilka dni temu PKW odpowiadała "Dziennikowi Gazecie Prawnej", że "kampania podejmowana na zlecenie Rządu RP i prezentująca program Rządu RP nie podlega kompetencjom Państwowej Komisji Wyborczej".

W środę 13 września, gdy wiceminister Wójcik zaprzeczył, jakoby była to kampania rządu, PKW ogłosiła nieoczekiwanie, że jednak zajmie się tą kampanią.

Polska Fundacja Narodowa - mechanizm finansowania i kontroli
Polska Fundacja Narodowa - mechanizm finansowania i kontroliPolska Fundacja Narodowa - mechanizm finansowania i kontroli | tvn24

Dzień po zapowiedzi Państwowej Komisji Wyborczej, że sprawa zostanie zbadana, członek Komitetu Politycznego PiS (Terlecki) nieoczekiwanie i jednoznacznie zapewnił, o czym innym niż wiceminister rządu - mianowicie, że jednak jest to kampania realizowana na zlecenie rządu.

To na czyje zlecenie realizowana jest kampania ma kluczowe znaczenie dla tego, czy PKW może badać mechanizm jej finansowania. Zgodnie z prawem, Państwowej Komisji Wyborczej nic do tego, na co rząd wydaje pieniądze. PKW jest jednak uprawniona do kontroli tego, za czyje pieniądze partie polityczne przekonują obywateli do swoich racji.

Jak jest? Niesprawdzone treści w kampanii

Lawina sprzecznych i niespójnych informacji, jakimi fundacja i politycy zasypali w czwartek opinię publiczną, przyćmiła nieco inne kontrowersje wokół kampanii "Sprawiedliwe sądy".

Przypomnijmy, że idea tej kampanii opiera się na porównaniu obecnego stanu wymiaru sprawiedliwości z tym, co ma być w przyszłości - według postulatów głoszonych przez fundację, a tożsamych lub co najmniej zbieżnych z poglądami głoszonymi przez PiS i rząd.

W opisie stanu obecnego - głoszonym w kampanii - znalazły się informacje, których wiarygodność budzi poważne wątpliwości.

Kampania głosi, że "pobłażanie dla sędziów (...), którzy złamali prawo albo dopuścili się zaniedbań, pogłębia społeczną nieufność wobec wymiaru sprawiedliwości". Podaje też, że "sędzia ukradł kiełbasę wartą 6,90 zł, dzień później został złapany na jeździe pod wpływem alkoholu". Obie te treści są nie do pogodzenia na gruncie faktów. Tamten sędzia zrezygnował z zawodu i dostał wyrok - rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Od dwóch lat nie żyje.

Wiarygodność treści podawanych w kampanii "Sprawiedliwe sądy" podważa również oficjalne oświadczenie Sądu Okręgowego w Świdnicy.

"W związku z treścią billboardów, jakie pojawiły się w dniu dzisiejszym w ramach kampanii Polskiej Fundacji Narodowej dotyczącej reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości o treści: 'Sąd w Świdnicy wypuścił na wolność pedofila. Po wyjściu na wolność mężczyzna skrzywdził kolejne dziecko', Prezes Sądu Okręgowego w Świdnicy informuje, że żaden z sądów świdnickich nie wydał tego rodzaju decyzji".

Na gruncie logiki co najmniej nadużyciem jest kolejne twierdzenie ze strony "Sprawiedliwych sądów": "Asystentka sądowa bez koneksji zwolniona bezpodstawnie". Tak brzmi jeden z tytułów na stronie. Z treści zamieszczonej poniżej notatki czytelnicy dowiadują się, że "kobieta uważa", że została zwolniona "przez nieodpowiednie pochodzenie i brak znajomości”.

W innym miejscu na stronie kampanii napisano, jakoby "Dziennikarska prowokacja ujawniła powiązania Sądu Okręgowego w Gdańsku z Kancelarią Premiera Donalda Tuska".

Treść notatki pod tym tytułem nie dowodzi tego jednak. Wynika z niej, owszem, że prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku okazał się podatny na naciski, za co zresztą został karnie przeniesiony do Białegostoku. Podatność na naciski jest jednak zupełnie czymś innym, niż "powiązania".

Prof. Leszek Balcerowicz, szef fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju, notabene od lat zajmującej się m.in. nieprawidłowościami w działaniach sądów (np. błędami w orzecznictwie, niesłusznymi skazaniami itp.), kiedy startowała kampania PFN mówił: - Spodziewam się, że będzie to haniebna kampania oczerniania sądów i sędziów.

Przeciw treściom rozpowszechnianym przez Polską Fundację Narodową stanowczo zaprotestowała Krajowa Rada Sądownictwa - konstytucyjny organ państwa stojący na straży niezależności sądów.

"Zestawienie nieprawdziwych lub tendencyjnie przedstawionych informacji nie służy budowaniu autorytetu państwa. Rada apeluje, aby w najlepiej pojmowanym interesie Rzeczypospolitej w ramach polityki informacyjnej, debata o reformie wymiaru sprawiedliwości opierała się na rzetelnym przedstawieniu problemów, które dotyczą sądownictwa, nie zaś na zmanipulowanym bądź wprost kłamliwym przekazie."

- To jest kampania rządowa - mówił Terlecki
- To jest kampania rządowa - mówił Terleckitvn24

Kto sprawdzi "Sprawiedliwe sądy"?

O domniemanych nieprawidłowościach w kampanii Polskiej Fundacji Narodowej oficjalnie zostały zawiadomione już praktycznie wszystkie instytucje, które mogą skontrolować zarówno przepływy finansowe, jak i zgodność kampanii ze statutem i celami fundacji, powołanej w założeniu, by kształtować pozytywny wizerunek Polski za granicą.

Nie wiadomo, co w tej sprawie uczyni prokuratura.

Najwyższa Izba Kontroli analizuje wniosek o kontrolę fundacji.

Platforma Obywatelska zwołuje w tej sprawie sejmową Komisję Skarbu (opozycja, pod pewnymi warunkami, ma takie prawo nawet wbrew woli prezydium komisji).

Państwowa Komisja Wyborcza zbierze się na posiedzeniu w poniedziałek.

Prezydent Warszawy - jako jeden z dwóch organów nadzorujących fundację - żąda wyjaśnień na piśmie i zapowiada skierowanie sprawy do sądu.

Drugi organ nadzorujący - minister kultury i dziedzictwa narodowego - oświadczył w Sejmie, że nie widzi żadnych naruszeń prawa w kampanii "Sprawiedliwe sądy".

Autor: jp/adso / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski stwierdził, że polski rząd "nie stawia wszystkich żetonów na jeden kolor" w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił, że polski rząd chce mieć jak najlepsze relacje z USA bez względu na to, kto sprawuje tam władzę.

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Źródło:
PAP

802 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. W nocy z soboty na Niedzielę Wielkanocną siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów Ukrainy. W Charkowie było słychać serię wybuchów. Drony Shahed leciały także w kierunku miasta Dniepr. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Dwóch polskich grotołazów odnalazło zwłoki mężczyzny w jaskini Golokratna na południowym zachodzie Słowenii. W sobotę ratownikom udało się wydobyć ciało - podała słoweńska agencja STA.

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 od rana nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Burzom towarzyszy deszcz i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od samego rana

Gdzie jest burza? Grzmi od samego rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Iga Świątek zwyciężyła w turnieju WTA 1000 w Madrycie. W Warszawie odbyły się centralne obchody Dnia Strażaka, a przemówienie ministra Marcina Kierwińskiego wzbudziło kontrowersje. Rosyjskie prorządowe media poinformowały, że Zełenski jest poszukiwany w Rosji listem gończym. W Jastarni doszło do pożaru na kempingu, dzięki zachowaniu wczasowiczów udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia ognia. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Pogoda w ostatni dzień długiego majowego weekendu podzieli Polskę na burzowy zachód oraz słoneczny i gorący wschód. W rejonie Podkarpacia termometry wskażą aż 27 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - niedziela 05.05. Gorące i burzowe regiony

Pogoda na dziś - niedziela 05.05. Gorące i burzowe regiony

Źródło:
tvnmeteo.pl

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24