Iwulski: Nie poszedłem do sądu wojskowego dobrowolnie. Zostałem wcielony przymusowo

[object Object]
Sędzia Józef Iwulski był gościem "Tak jest" w TVN24tvn24
wideo 2/35

Wszyscy prawnicy szli na rok do WSW. Po tym rocznym pobycie dostałem stopień podporucznika, a potem byłem normalnie sędzią. Sądziłem w wydziale cywilnym. Jak zaczął się stan wojenny, w drugim półroczu zostałem wcielony do wojska i skierowany do sądu wojskowego w Krakowie - wyjaśniał w "Tak jest" w TVN24 sędzia Józef Iwulski, tłumacząc, jak trafił do składu sądu wojskowego. Zastrzegł, że mógł odmówić służby wojskowej. - Ale na takie bohaterstwo nie było mnie wtedy stać - przyznał.

Według między innymi "Dziennika Gazety Prawnej" w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej znajdują się co najmniej cztery wyroki karne ze stanu wojennego, w których orzekał sędzia Józef Iwulski, prezes Sądu Najwyższego zastępujący pierwszą prezes Małgorzatę Gersdorf. Katalog IPN informuje o siedmiu wyrokach wydanych pod przewodnictwem lub z udziałem sędziego wojskowego Iwulskiego.

Poniedziałkowa "Gazeta Polska Codziennie" podała, że dotarła do akt IPN, z których wynika, że Iwulskiego w 1976 roku skierowano do ośrodka szkolenia Wojskowej Służby Wewnętrznej, gdzie po uzyskaniu "szlifów kontrwywiadu wojskowego PRL" odbył półroczne praktyki. Miało to mieć miejsce w Oddziale WSW Kraków.

"Pamiętam jeden wyrok ze stanu wojennego ze swoim udziałem"

Sędzia Iwulski utrzymywał w programie "Tak jest" w TVN24, że pamięta jeden wyrok ze stanu wojennego ze swoim udziałem.

- Pozostałych spraw nie pamiętam - podkreślił.

Jednak jak przyznał, ma te informacje, ponieważ dziennikarz "DGP" przedstawił mu dokumenty, do których miał dostęp w IPN. - Jednej sprawy tam brakuje. To są sprawy, w których ja uczestniczyłem w składach orzekających, tam są moje podpisy, ale ja tych spraw nie pamiętam, poza jedną sprawą - mówił.

"Nie poszedłem dobrowolnie"

Sędzia wyjaśniał w TVN24, jak znalazł się w sądzie wojskowym. - Przecież ja tam [do sądu wojskowego - przyp. red.] nie poszedłem dobrowolnie. Ja zostałem normalnie wcielony do wojska przymusowo. Dzisiaj w ogóle trudno o tym mówić, bo młodzi ludzie nie rozumieją, co to jest - podkreślił.

- Skończyłem studia i poszedłem na rok do wojska. Prawnicy przeważnie szli do WSW, to też się mi stawia zarzut, że ja w jakimś kontrwywiadzie czy wywiadzie byłem. Praktycznie wszyscy prawnicy szli na rok do WSW. Po tej szkole, po tym rocznym pobycie, dostałem stopień podporucznika, a potem byłem normalnie sędzią. Sądziłem w wydziale cywilnym i jak stan wojenny się zaczął, to w pierwszym półroczu nie zostałem powołany, a w drugim półroczu zostałem wcielony do wojska i skierowany do sądu wojskowego w Krakowie - mówił gość "Tak jest".

Jak dodał, mógł odmówić służby wojskowej. - Miałem wybór, ale na takie bohaterstwo nie było mnie wtedy stać - przyznał.

"Próbowałem coś zrobić według wówczas obowiązującego prawa"

Pytany, czy żałuje tego, odparł: - W każdej ze spraw, było siedem, w których orzekałem, próbowałem coś zrobić według wówczas obowiązującego prawa.

- Przecież bez przerwy teraz słyszymy, że sędzia ma obowiązek przestrzegać prawa. W jednej sprawie udało mi się napisać zdanie odrębne. To była najpoważniejsza sprawa, tam było pięciu oskarżonych o kolportowanie nielegalnych wydawnictw - tłumaczył Iwulski. - W jednej sprawie udało się uniewinnić z braku dowodów - dodał. - W trzech czy czterech sprawach udało się tak, żeby wyrok był w zawieszeniu. Ale była taka sprawa, w której nic nie można było zrobić. Jedyne, co można było zrobić, to [wymierzyć - przyp. red.] najniższy wymiar kary - wymieniał.

Jak argumentował sędzia, orzekał w ławniczych składach tylko w jednej sprawie. - W pozostałych sprawach orzekałem w składach zawodowych, z żołnierzami zawodowymi - powiedział.

- W ogóle atmosfera w tym sądzie garnizonowym... to można sobie wyobrazić. Jak się dzisiaj mówi o mrożącym efekcie, to tam dopiero był efekt mrożący - stwierdził Iwulski. Dodał jednak, że "to, co działo się wtedy, to, co robił przez 30 lat, nie ma żadnego przełożenia na dzisiejszy stan".

Józef Iwulski był gościem w "Tak jest" w TVN24
Józef Iwulski był gościem w "Tak jest" w TVN24tvn24

"Pełnię funkcję publiczną, nie polityczną"

- Ja robiłem wszystko to, co trzeba, a już od 30 lat z całą pewnością robię to, co sędzia Sądu Najwyższego powinien robić. Za długo może już jestem, faktycznie, ale jeszcze trochę mógłbym być. Poczuwam się, że mam duże doświadczenie, wiedzę i nie byłem najgorszym sędzią Sądu Najwyższego - mówił.

Pytany, czy powiedział o wszystkim profesor Małgorzacie Gersdorf, odpowiedział, że pierwsza prezes SN "wie wszystko".

- Myślałem, że jako przejściowy [prezes Sądu Najwyższego - red.] nie będę tak jakoś bardzo z tego punktu widzenia prześwietlany. Ja pełnię funkcję publiczną, a nie polityczną. To są takie elementy walki politycznej, do której ja w ogóle nie jestem przyzwyczajony - skomentował sędzia Iwulski w "Tak jest".

Sędzia Iwulski tłumaczy się z orzekania w procesach politycznych
Sędzia Iwulski tłumaczy się z orzekania w procesach politycznychFakty TVN

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24