Atak na Polach Elizejskich

Atak na Polach Elizejskich

10 tysięcy policjantów w "marszu gniewu"

Ulicami Paryża przeszła w środę wielotysięczna manifestacja policjantów żądających lepszej ochrony i poprawy warunków pracy. Zakończyła się na Polach Elizejskich, gdzie 20 kwietnia zabity przez islamistę został funkcjonariusz policji Xavier Jugele.

Trump o ataku w Paryżu: może pomóc Marine Le Pen

- Zamach terrorystyczny na Polach Elizejskich w Paryżu prawdopodobnie pomoże kandydatce skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen w wyborach prezydenckich we Francji - powiedział agencji AP prezydent USA Donald Trump.

W samochodzie Koran i broń, przy ciele notatka. Co wiadomo o napastniku z Paryża?

Policja bada, czy zamachowiec, który w czwartek zastrzelił policjanta na Polach Elizejskich w Paryżu, miał wspólników - powiedział w piątek paryski prokurator Francois Molins. Dodał, że sprawca nie wykazywał oznak radykalizacji, mimo kryminalnej przeszłości. Potwierdził także, że obok zabitego napastnika znaleziono odręczną notatkę.

Ciało na ziemi, nad nim policjant. Nagrał moment tuż po ataku

Był w chwili ataku w Paryżu w odległości kilkuset metrów od miejsca strzelaniny. Świadkowi udało się przez skrzyżowanie zarejestrować moment tuż po ataku. Na nagraniu widać ciało, najprawdopodobniej napastnika, leżące na ziemi. Tuż obok stoi policjant. Sprawca został zastrzelony przez policję, zginął także jeden z funkcjonariuszy.

Usłyszeli strzały, padli na ziemię. Nagranie tuż po ataku

Kiedy w czwartek wieczorem na paryskich Polach Elizejskich rozległy się strzały, ludzie zaczęli w popłochu uciekać i chować się w kawiarniach i sklepach. Świadek wydarzenia, Mohannad Sulaiman Al-Nuaimi, w chwili ataku był w kawiarni i telefonem komórkowym zarejestrował pierwsze chwile po strzałach. - Strzelanina w Paryżu! Strzelanina w Paryżu! - mówi na nagraniu, leżąc na ziemi w restauracji.

Podjechał samochodem i zaczął strzelać. Nagranie z miejsca ataku

Świadkowie ataku w Paryżu twierdzą, że napastnik podjechał samochodem do radiowozu, wysiadł i zaczął strzelać do policjantów z broni maszynowej. W nocy z czwartku na piątek policja przeszukiwała srebrny samochód porzucony tuż obok policyjnej furgonetki. To jego użył napastnik. Do ataku doszło w czwartek wieczorem na Polach Elizejskich.

"Nie ustaniemy w wysiłkach, aby położyć kres terroryzmowi"

Wiceprezydent USA Mike Pence powiedział, że atak w centrum Paryża to najnowsze przypomnienie o tym, że terroryści mogą uderzyć wszędzie i kiedykolwiek. Podkreślił, że Stany Zjednoczone nie spoczną w wysiłkach mających na celu położenie kresu terroryzmowi.

Atak na policjantów na Polach Elizejskich. Przyznają się dżihadyści

Jeden policjant zginął, a dwóch zostało rannych w strzelaninie, do której doszło w czwartek wieczorem w centrum Paryża, w pobliżu Pól Elizejskich. Napastnik nie żyje - poinformowało francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych i policja. Do ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie (IS).