Kolejki do lekarzy coraz dłuższe. "To są prawdziwe statystyki"

[object Object]
Dłuższe kolejki do lekarzy. Jak PiS wywiązał się z obietnic wyborczychtvn24
wideo 2/9

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów w 2015 roku z planem uzdrowienia systemu ochrony zdrowia. NFZ miał być zlikwidowany, kolejki do lekarzy skrócone, a wszystko usprawnić miała tak zwana sieć szpitali. Jak pokazują dane z sierpnia tego roku, w ciągu czterech lat rządów PiS kolejki wydłużyły się o blisko półtora miesiąca. Ponad miesiąc dłużej czekamy też na gwarantowane świadczenia zdrowotne. - To są prawdziwe statystyki - przyznaje Jarosław Biliński, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie. Materiał programu "Czarno na białym" w TVN24.

W 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów parlamentarnych z jasnym przekazem. - Mamy przygotowaną reformę służby zdrowia - zapowiadał wtedy Jarosław Kaczyński.

W kampanii politycy PiS stawiali jednoznaczną diagnozę sytuacji w ochronie zdrowia. - Platforma Obywatelska zostawia polską służbę zdrowia w ruinie. Sytuacja jest dramatyczna - przekonywał Stanisław Karczewski. Kandydatka na premiera Beata Szydło podkreślała, że "każda Polka, każdy Polak muszą się czuć bezpiecznie również wtedy, kiedy zachorują, kiedy potrzebują pomocy lekarskiej". System opieki zdrowotnej - podkreślała - był "priorytetem" Prawa i Sprawiedliwości.

- Polska zasługuje na to, by mieć taki rząd, który będzie realizował przede wszystkim to, na co umówi się ze swoimi wyborcami, z obywatelami - mówiła.

Reporterzy "Czarno na białym" rozliczyli PiS z realizacji obietnic wyborczych w ochronie zdrowia.

NFZ miał być zlikwidowany. "Uznaliśmy, że ważniejsze są inne reformy"

Główną obietnicą PiS przed wyborami w 2015 roku była likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Nie spełniono obietnicy wyborczej, to była kiełbasa wyborcza. Ten hejtowany, nienawidzony NFZ - niesłusznie zresztą - miał być zlikwidowany. To była zachęta do oddawania głosów, po czym okazało się, że NFZ wcale nie jest taki zły i go nie likwidujemy - przyznaje Jarosław Biliński, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.

- Rzeczywiście, Narodowy Fundusz Zdrowia nie został zlikwidowany, ale to jest zmiana o charakterze technicznym. Uznaliśmy, że ważniejsze są inne reformy - mówi Konstanty Radziwiłł, były minister zdrowia, który współtworzył przedwyborczy program PiS z 2015 roku.

Rozmówcy reporterów "Czarno na białym" wskazują, że to dobrze, że PiS nie zlikwidował NFZ. - Budżetowa służba zdrowia jest bardzo nieefektywna. Mieliśmy taką służbę zdrowia przed rokiem 1999 i wszyscy na to narzekali - twierdzi Krzysztof Bukiel, prezes Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

- Dzisiaj składka zdrowotna, nawet ta mała, która jest, jest znakowana. To znaczy, że te pieniądze na pewno idą na zdrowie. Jeżeliby to wrzucić do kosza całego budżetu, to zaraz się znajdą jakieś inne wydatki, które będą ważniejsze niż ochrona zdrowia - wskazuje Biliński.

"Pan premier Morawiecki oszukał wszystkich Polaków"

Doktora Bilińskiego Polska poznała pod koniec 2017 roku, kiedy lekarze rezydenci prowadzili protest głodowy, by rząd PiS zwiększył nakłady na służbę zdrowia. Wtedy stanowisko stracił minister Radziwiłł. Porozumienie kończące protest rezydenci podpisali z jego następcą - Łukaszem Szumowskim. Główny punkt porozumienia zakładał, że nakłady na ochronę zdrowia będą rosnąć i w 2024 wyniosą 6 procent PKB.

- Niestety, pan premier Morawiecki oszukał wszystkich Polaków, wszystkich pacjentów tym, że wpisał do ustawy współczynnik sprzed dwóch lat - mówi Biliński.

- To oznacza, że w roku 2024 będzie 6 procent PKB, ale z roku 2022 - tłumaczy Bukiel.

- W ten sposób mamy cały czas dużo niższe pieniądze, o 7-10 miliardów złotych rocznie, co jest olbrzymią kwotą, jeśli chodzi o ochronę zdrowia. Tyle mniej pieniędzy trafia na leczenie, na refundację leków, na rehabilitację - wyjaśnia redaktorka naczelna "Polityki Zdrowotnej" Aleksandra Kurowska.

Jak twierdzi doktor Biliński, "nigdy nie osiągniemy 6 procent PKB, jeśli taka ustawa dalej będzie miała miejsce".

- Kiedy PKB wzrasta, opieramy się o PKB, które jest nieco mniejsze. Jeżeli PKB się stabilizuje, to sytuacja jest inna, a jeżeli jest kryzys, mamy więcej pieniędzy niż przedtem. Ta ustawa jest ustawą na wiele lat - przekonuje były minister Radziwiłł.

Kolejki do lekarza wydłużyły się o blisko półtora miesiąca

Kolejny punkt wyborczego programu PiS z 2015 roku to skrócenie kolejek do lekarzy. Od kilku lat kolejki monitoruje fundacja Watch Health Care.

Wyniki badań przeprowadzonych przez Watch Health Care, które fundacja udostępniła reporterowi "Czarno na białym", znajdą się w nieopublikowanym jeszcze raporcie dotyczącym ochrony zdrowia.

Z badań wynika, że na koniec rządów Platformy Obywatelskiej - w listopadzie 2015 roku - Polacy w kolejkach do lekarzy specjalistów czekali średnio 2,4 miesiąca. Po blisko czterech latach rządów PiS - w sierpniu 2019 roku - czekają o niemal półtora miesiąca dłużej - średnio 3,8 miesiąca.

Za rządów PiS wydłużyły się kolejki do lekarzy specjalistów

- To są prawdziwe statystyki, metodologia tej fundacji jest dobra - przekonuje Biliński.

Pomimo tych badań Radziwiłł twierdzi, że "z całą pewnością z kolejkami nie jest gorzej, niż było w roku 2015, a w wielu tych kolejkach praktycznie sytuacja jest opanowana". - Kolejki zmniejszają się w większości dziedzin - przekonuje.

Dłuższe kolejki do świadczeń w 26 dziedzinach

Fundacja zbadała też czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne, czyli na ważne badania, rehabilitację czy leczenie. W listopadzie 2015 trzeba było na nie poczekać średnio 3 miesiące. Po czterech latach rządów PiS - 4,3 miesiąca.

O niemal 1,5 miesiąca wzrósł również czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne

Na podstawie raportów fundacji reporterzy "Czarno na białym" porównali też czas oczekiwania na 43 różne świadczenia zdrowotne w listopadzie 2015 roku i sierpniu 2019 roku.

Krótsze i dłuższe kolejki do specjalistów w ciągu ostatnich czterech lat

Po czterech latach rządów PiS krócej czeka się w kolejce w czterech dziedzinach, w tym w neurologii. W 13 przypadkach nie ma dużych zmian i kolejki są podobne.

Dłużej Polacy muszą czekać w kolejkach w przypadku realizacji świadczeń w 26 dziedzinach, w tym onkologii czy endokrynologii.

Krótsze oczekiwanie na operację zaćmy. "Czyli można zrobić to, aby kolejek nie było"

Minister Radziwiłł chwali się kolejkami do operacji na zaćmę. - Myśmy odziedziczyli pół miliona osób w kolejce do operacji zaćmy. Dzisiaj ta kolejka jest o 170 tysięcy osób krótsza - mówi.

Krzysztof Bukiel wskazuje, że w takim razie "można zrobić to, aby kolejek nie było, ale wiedząc o tym, politycy jednak nie skracają kolejek do innych świadczeń, może nawet ważniejszych".

- Najważniejszym czynnikiem, który likwiduje kolejki, jest dodanie pieniędzy i zniesienie limitowania na te świadczenia - podkreśla.

Sieć szpitali miała skrócić kolejki. Nawet wicepremier przyznaje, że "po prostu się nie sprawdza"

Receptą PiS na kolejki miała być tak zwana sieć szpitali, którą partia zapowiadała w programie wyborczym w 2015 roku. Minister Radziwiłł wprowadził tę sieć w życie pod koniec 2017 roku. Po dwóch latach jej funkcjonowania nawet wicepremier Jarosław Gowin przyznaje, że sieć "w takiej wersji, w jakiej funkcjonuje obecnie, się po prostu nie sprawdza". Radziwiłł mówi, że nie zgadza się z wicepremierem Gowinem.

Także według państwowej instytucji - Najwyższej Izby Kontroli - sieć szpitali ministra Radziwiłła wcale nie skróciła kolejek. Co gorsze, większość przebadanych przez NIK szpitali, które są w tej sieci, przynosi straty finansowe.

Na przykład szpital w Oławie tylko w pierwszej połowie tego roku jest na minusie dwa miliony złotych. - Po pierwszym półroczu nasze koszty są zdecydowanie wyższe od przychodów z NFZ. Sytuacja jest, nie będę przesadzał, jeśli powiem, że dramatyczna - mówi Andrzej Dronsejko, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oławie.

- Zaczęliśmy przywracać bardzo istotne, takie europejskie fundamenty systemu służby zdrowia, która jest - jak ktoś porównał - wielkim transatlantykiem, którego kursu nie da się zmienić z dnia na dzień - twierdzi Radziwiłł.

- Mamy tutaj - nie bójmy się tego powiedzieć - zapaść i ja przyznam, że nie pamiętam tak złej sytuacji, jak mamy obecnie - mówi Aleksandra Kurowska.

Rośnie zadłużenie szpitali

W 2015 roku w swoim programie PiS pisał: "Obecna kondycja polskiej służby zdrowia jest fatalna. Rządy Tuska doprowadziły nie tylko do jej finansowej zapaści, ale także do całkowitej destrukcji systemu opieki zdrowotnej. Rosną długi szpitali".

- Szpitale w Polsce są zadłużone na około 12-13 miliardów złotych. A budżet roczny polskich szpitali to prawie 40 miliardów złotych. Jeżeli przyjrzymy się temu z bliska, to okazuje się, że zadłużonych jest mniej więcej jedna trzecia szpitali - mówi Radziwiłł.

Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, kiedy PiS przejmowało władzę, zadłużenie polskich szpitali wynosiło 10,8 miliarda złotych. Po trzech latach rządów PiS - w 2018 roku - wyniosło już 12,8 miliarda, chociaż dane ministerstwa były niepełne. Najnowszych danych z tego roku ministerstwo nie ujawniło.

"Pierwszy raz w historii ministerstwo przestało publikować te dane"

Pytany o nieujawnione dane Radziwiłł mówi, że "nie może się do tego odnieść" i z pytaniami odsyła do ministra zdrowia.

W odpowiedzi na pytanie reportera "Czarno na białym", ministerstwo pisze, że nie upublicznia najnowszych danych o zadłużeniu, bo te "mogą podlegać korektom". Zapewnia, że kiedy szpitale dokonają korekt, dane zostaną niezwłocznie upublicznione.

- Pierwszy raz w historii ministerstwo przestało publikować te dane. Normalnie były one w czerwcu lub pierwszych dniach lipca - mówi pani redaktor.

- Szacuje się, że jest już od 16 do 20 miliardów złotych. To jest horrendalna kwota - podkreśla Biliński. Jego zdaniem dane te nie zostały upublicznione, bo "idą wybory, a nikt nie chce pokazać przed wyborami, że szpitale się zadłużyły i to w takim tempie".

Nie wszystkie leki darmowe dla seniorów

Kolejną obietnicą PiS były darmowe leki dla seniorów po ukończeniu 75. roku życia.

- To było takim nośnym hasłem wyborczym. Rzeczywiście te bezpłatne leki wprowadzono, choć oczywiście przed wyborami mówiono, że darmowe leki, a nie, że wybrane darmowe leki - zaznacza Aleksandra Kurowska.

Dodaje, że "z roku na rok tych leków na liście bezpłatnych przybywa, ale są też oczywiście leki, za które seniorzy muszą płacić częściowo, a są też takie, które mają przepisywane na receptę i w ogóle nie są one refundowane".

62 procent badanych twierdzi, że PiS nie poprawił sytuacji w służbie zdrowia

Radziwiłł podkreśla, że "opiekę zdrowotną przede wszystkim powinni oceniać pacjenci". Zrobili to w sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24.

62 procent badanych uważa, że przez cztery lata rządów PiS nie doszło do poprawy sytuacji w ochronie zdrowia.

Wyniki sondażu na temat sytuacji w polskiej służbie zdrowia

CZYTAJ WIĘCEJ O SONDAŻU > - Próbowaliśmy merytorycznie, próbowaliśmy polubownie, próbowaliśmy siłowo i nic. Nic nie dało rezultatów. Musimy więc przekonać społeczeństwo i to społeczeństwo, stawiając krzyżyki na kartach wyborczych, musi wybrać partię o nazwie zdrowie. My marzymy, by zdrowie wygrało wybory - mówi doktor Biliński.

Autor: ads//now / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24