W poniedziałek armia syryjska wyparła bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego (IS) z ich ostatniego bastionu na południu Damaszku - podała państwowa telewizja.
Armia syryjska podała w telewizyjnym oświadczeniu, że stolica kraju i jej okolice są teraz "całkowicie bezpieczne” po tym, jak z Damaszku wyparto ostatnich bojowników IS. Dodano, że armia będzie kontynuować "walkę z terroryzmem” w całej Syrii - pisze Reuters.
Zacięte walki
Prorządowe siły od tygodni prowadziły walki z dżihadystami w celu odbicia znajdującej się pod ich kontrolą dzielnicy al-Hadżar al-Aswad na południu stolicy oraz sąsiedniego obozu dla palestyńskich uchodźców w Jarmuku pod Damaszkiem. Państwowa telewizja poinformowała, że tereny te zostały "całkowicie oczyszczone z bojowników”. Teraz dżihadyści tzw. Państwa Islamskiego kontrolują zaledwie dwa oblężone obszary pustynne we wschodniej Syrii oraz niewielką enklawę na południowym zachodzie kraju - podaje Reuters.
Ewakuacja dżihadystów
W niedzielę monitorujące wojnę w Syrii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informowało o rozpoczęciu ewakuacji bojowników z Damaszku w kierunku kontrolowanych przez dżihadystów terenów na wschodzie kraju. Według Obserwatorium ewakuacja rozpoczęła się w nocy z soboty na niedzielę, niedługo po zawarciu rzekomego rozejmu w tym rejonie między siłami rządowymi a dżihadystami, które miało położyć kres trwającym od miesiąca zaciekłym walkom. Jednak rządowe media informowały wówczas, iż walki wciąż trwają. AFP pisze, że choć rząd nie potwierdził oficjalnie zawarcia tego porozumienia, cytowane przez syryjską państwową agencję prasową SANA źródło w armii poinformowało, że na południu Damaszku miała miejsce ewakuacja kobiet i dzieci oraz że po krótkim zawieszeniu broni operacje wojskowe zostały wznowione. W poniedziałek Syryjskie Obserwatorium podało, że ewakuacja dżihadystów i ich rodzin z ostatniego bastionu IS na południu Damaszku zakończyła się. - Około 1600 bojowników IS i cywilów zostało ewakuowanych w niedzielę i poniedziałek 32 autokarami - poinformował w rozmowie z AFP szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman. Jak dodał, odesłano ich w kierunku pustyni na wschodzie kraju.
Rządowa ofensywa
Od 19 kwietnia armia prezydenta Syrii Baszara el-Asada prowadzi wymierzoną przede wszystkim w IS ofensywę na południu Damaszku, chcąc przejąć tereny w pobliżu obozu Jarmuk, co ma dać reżimowi pełną kontrolę nad stolicą po raz pierwszy od 2012 roku i umocnić pozycję sił rządowych. Według danych Obserwatorium w toku tej operacji zginęło już ponad 60 cywilów, ponad 250 bojowników proreżimowych oraz 233 dżihadystów.
Autor: momo/adso/kwoj / Źródło: reuters, pap