To nie była zwykła policyjna interwencja. Amerykańscy policjanci musieli "aresztować" świnię po tym, gdy niesfornie biegała po ulicy.
W czwartek policjanci otrzymali nietypowy telefon od mieszkańców Provo niedaleko Utah. Mieszkańcy alarmowali, że na ulicy obok zobaczyli świnię.
150-kilogramowe zwierzę swobodnie biegało po ulicy, zagrażając przejeżdżającym samochodom.
Tucznik bez właściciela
Zanim policjanci złapali tucznika, minęło trochę czasu. Świnia była uparta jak osioł i nie chciała się ruszyć. Do jej złapania potrzebnych było aż czterech funkcjonariuszy. Ostatecznie zwierzę zostało zamknięte w specjalnym koszyku. Nie wiadomo, kto był jego właścicielem.
Źródło: ENEX