Francuska "baza" rosyjskich agentów. Stamtąd mieli ruszać do akcji w Europie

Rosja. Ćwiczenia wojsk łączności Południowego Okręgu Wojskowego
Rosja. Ćwiczenia wojsk łączności Południowego Okręgu Wojskowego
Ministerstwo Obrony Rosji
GRU jest elitarną służbą wywiadowczą Rosji (nagranie archiwalne: ćwiczenia wojsk łączności Południowego Okręgu Wojskowego)Ministerstwo Obrony Rosji

Agenci rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU wykorzystywali francuskie Alpy jako bazę do swoich akcji przeprowadzanych w Europie - napisał w czwartek francuski dziennik "Le Monde". Gazeta opublikowała też listę 15 agentów, którzy mieli zatrzymywać się w Górnej Sabaudii.

Dziennik podaje, że 15 członków supertajnej jednostki specjalnej rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU o numerze 29155 w latach 2014-2018 odwiedzało kilka miejscowości Górnej Sabaudii: Chamonix, Megeve, Annemasse i Evian.

Stamtąd agenci mieli wyruszać do akcji w całej Europie. Po raz ostatni w znanej z ośnieżonych szczytów i wysokiej klasy ośrodków narciarskich Górnej Sabaudii mieli się zjawić we wrześniu 2018 roku.

Przyjeżdżali wielokrotnie

Listę 15 agentów, którą publikuje "Le Monde", udało się ustalić dzięki śledztwu przeprowadzonemu wspólnie przez wywiady Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Francji i USA. Dochodzenie zostało rozpoczęte po próbie otrucia byłego agenta GRU Siergieja Skripala w marcu 2018 roku w brytyjskim mieście Salisbury.

Wśród rosyjskich agentów, którzy zatrzymywali się w Górnej Sabaudii, był jeden z podejrzanych w tej sprawie.

Jak pisze dziennik, niektórzy z agentów przyjeżdżali do Francji wielokrotnie, inni raz lub dwa razy. Możliwe - jak twierdzi gazeta - że pozostając w tym regionie, chcieli zdjąć z siebie jakiekolwiek podejrzenia przed wyruszeniem do miejsc, w których mieli przeprowadzać akcje.

"Le Monde": agenci rosyjskiego wywiadu odwiedzali takie miejscowości Górnej Sabaudii, jak Chamonix, Megeve, Annemasse i EvianGoogle Maps

"Najbardziej prawdopodobną hipotezą jest to, że Górna Sabaudia była bazą dla tajnych operacji przeprowadzanych przez jednostkę 29155 w Europie" - powiedział rozmówca "Le Monde" z francuskiego kontrwywiadu.

"Le Monde" podaje, że zachodnie służby nie znalazły dotąd żadnych materiałów, w tym broni, pozostawionych przez agentów we Francji, ale udało się potwierdzić ich obecność w miejscach, w których jedli, mieszkali i robili zakupy.

Publikacja na łamach "New York Timesa"

Na początku października tego roku amerykański dziennik "New York Times" napisał, że rosyjski wywiad GRU ma supertajną jednostkę o numerze 29155, której celem jest destabilizacja państw Europy.

Gazeta oparła publikację na doniesieniach byłych i obecnych funkcjonariuszy wywiadów europejskich i amerykańskiego. Zdaniem Michaela Schwirtza, autora artykułu, jednostka o numerze 29155 była odpowiedzialna za przeprowadzenie takich pozornie niezwiązanych ze sobą operacji, jak kampania destabilizacyjna w Mołdawii, próba otrucia bułgarskiego handlarza bronią Emiliana Gebrewa w 2015 roku, nieudany zamach stanu w Czarnogórze w 2016 roku czy próba zamachu na życie zbiegłego do Wielkiej Brytanii podwójnego agenta GRU i wywiadu brytyjskiego Siergieja Skripala i jego córki Julii.

Autor: tas//now / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru