Sienkiewicz: to już nie jest państwo teoretyczne, a republika gangsterska

[object Object]
Sienkiewicz: jeśli służby nie były w stanie sprawdzić pana Banasia to wszyscy jesteśmy w pułapcetvn24
wideo 2/35

Ktoś, kto miał bliski kontakt z sutenerami i kogo własność była wykorzystywana jako burdel, sprawuje jedną z najwyższych funkcji urzędniczych w państwie polskim, a rządząca partia nic nie jest w stanie z tym zrobić - komentował w "Faktach po Faktach" kontrowersje wokół prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia Bartłomiej Sienkiewicz. - To nie jest państwo. Nawet państwo teoretyczne - ocenił były szef resortu spraw wewnętrznych i nowy poseł Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Sienkiewicz.

CBA zakończyło w czwartek trwającą od 16 kwietnia kontrolę oświadczeń majątkowych Mariana Banasia, który ma teraz siedem dni na odniesienie się do zastrzeżeń, które zostały sformułowane. Postępowanie objęło dokumenty złożone w latach 2015-2019, gdy Banaś był kolejno wiceministrem i ministrem finansów, a potem został prezesem Najwyższej Izby Kontroli.

Szef NIK w czwartek wrócił od do swoich obowiązków. Na bezpłatny urlop udał się pod koniec września, po emisji reportażu "Superwizjera" TVN, który ujawnił niejasności wokół jego oświadczeń majątkowych.

'Wszyscy jesteśmy w pułapce"

O te wątpliwości pytany był w "Faktach po Faktach" Bartłomiej Sienkiewicz, były minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych, a także nowo wybrany poseł Koalicji Obywatelskiej.

- Jeśli służby nie były w stanie sprawdzić pana Banasia albo co gorsza wiedziały o tym, ale zlekceważyły to lub uległy naciskom politycznym, a sprawa się wydała, to w tym momencie jesteśmy wszyscy w pułapce - przyznał. - Ktoś, kto miał bliski kontakt z sutenerami, kogo własność była wykorzystywana jako burdel, sprawuje jedną z najwyższych funkcji urzędniczych w państwie polskim, a rządząca partia nic nie jest w stanie z tym zrobić - powiedział. - To nie jest państwo, nawet państwo teoretyczne. To przestaje być w ogóle jakaś struktura. To jest kpina - ocenił.

Sienkiewicz ocenił, że dla niego to sprawa precedensowa. - Nic takiego się w Polsce do tej pory nie wydarzyło - podkreślił. Dodał, że dochodzi do tego jeszcze "obrzydliwy rys". - Teraz ci sami ludzie, którzy mówili, że (Banaś) jest człowiekiem kryształowym, twierdzą: my z tym panem nie mamy nic wspólnego - powiedział. - To jest gangsterska republika, tak nie może być - podkreślił.

"Czy przez sześć lat będziemy mieć kogoś, kogo wiarygodność jest poniżej zera?"

Sienkiewicz przypomniał, że to wszystko działo się "na oczach milionów wyborców". - W międzyczasie odbywają się wybory, potem te wybory mijają i nadal mamy jakiś absurd. Jestem bezradny wobec tego, nie potrafię tego nazwać - mówił. - Czy przez sześć lat będziemy mieć (na stanowisku szefa NIK) kogoś, kogo wiarygodność jest poniżej zera? I przez sześć lat będzie ten ktoś będzie mówił, że on jest urzędnikiem państwowym od dbania, czy inni urzędnicy wykonują prawo, podczas gdy jego oświadczenie majątkowe według sugestii CBA jest co najmniej dziurawe? - pytał Sienkiewicz.

Marianowi Banasiowi - jako szefowi Najwyższej Izby Kontroli - przysługuje immunitet na czas trwania jego sześcioletniej kadencji.

Sienkiewicz: Senat kawałem państwa odbitym po czterech latach z rąk PiS-u

W wyborach do Senatu opozycyjnym wobec PiS komitetom udało się zdobyć 48 mandatów, a kolejne trzy zdobyli kandydaci niezależni deklarujący dystans do PiS-u: Wadim Tyszkiewicz (Komitet Wyborczy Wyborców Wadim Tyszkiewicz), Krzysztof Kwiatkowski (Komitet Wyborczy Wyborców Krzysztofa Kwiatkowskiego) oraz Stanisław Gawłowski (Komitet Wyborczy Wyborców Demokracja Obywatelska). W sumie to 51 mandatów, a więc minimalna większość.

W "Faktach po Faktach" Bartłomiej Sienkiewicz pytany był o to, kto powinien zostać nowym marszałkiem Senatu. Jak zastrzegł, nie bierze udziału w toczących się na ten temat dyskusjach, jednak wskazał, że taka osoba według niego powinna "posiadać ciężar osobowościowy i refleks" oraz "być stanowczą wtedy, kiedy trzeba, nie będąc równocześnie człowiekiem agresywnym".

- To są takie idealne cechy marszałka Senatu i mam nadzieję, że taki ten marszałek będzie. To trzecia osoba w państwie. To kawał państwa odbity po czterech latach z rąk PiS-u - mówił. Bezpartyjny Sienkiewicz w wyborach do Sejmu był liderem listy Koalicji Obywatelskiej w województwie świętokrzyskim. Zdobył tam 35 009 głosów, co jest trzecim indywidualnym wynikiem w okręgu. Zapytany o jedność Koalicji Obywatelskiej po wyborach odpowiedział, że "nie widzi zagrożenia", że powstanie w Sejmie oddzielne koło. - Pracowałem w kampanii ramię w ramię z posłem (Adamem) Cyrańskim, który był posłem z Nowoczesnej i jestem go pewny jak własnego brata. Znam tych wybranych posłów, w ogóle nie widzę zagrożenia w postaci kawałkowania, separatyzmów partyjnych - zapewniał. Sienkiewicz przyznał, że opozycja "trochę się nauczyła" i "spokorniała" przez ostatnie cztery lata. - Jeśli chcemy osiągnąć sukces, jeśli chcemy mieć Polskę, która nie jest jakimś krajem na uboczu, na peryferiach Europy, to musimy działać razem. I mam nadzieję, że tej odpowiedzialności wystarczy wszystkim - stwierdził.

Bartłomiej Sienkiewicz: Prawo i Sprawiedliwość przypomina sobie o dialogu w tych miejscach, w których przegrywa
Bartłomiej Sienkiewicz: Prawo i Sprawiedliwość przypomina sobie o dialogu w tych miejscach, w których przegrywatvn24

Kto szefem klubu?

Po wyborach jednym z częstych tematów jest pozycja Grzegorza Schetyny. Sienkiewicz przyznał, że tego nie rozumie. - Jakiś naturalny polski gen histerii się uruchomił - ocenił.

- Nawet Banaś nie jest kłopotem, tylko nagle okazuje się, że kłopotem jest szef największej opozycyjnej partii, która właśnie odbiła Senat. Gdzie my jesteśmy? Calm down (uspokójmy się), spokojnie - zaapelował.

Zapytany o wynik Schetyny we Wrocławiu, Sienkiewicz odpowiedział, że "nikt nie mówi, że z tego powodu powinien stracić przywództwo (w partii)".

Schetyna przegrał w stolicy Dolnego Śląska z Mirosławą Stachowiak-Różecką z Prawa i Sprawiedliwości. Różnica między nimi wynosiła 24 377 głosów.

- Wszystkie partie to takie minipaństwa w tym sensie, że mają wewnętrzne reguły. Konkurencja odbywa się właśnie według wewnętrznych reguł. Są terminy, wiadomo, co trzeba zrobić, żeby wybrać nowego przewodniczącego, kiedy to się dzieje, na mocy jakich decyzji - tłumaczył Sienkiewicz.

- W styczniu będziemy o tym rozmawiać i konkurować między sobą - dodał.

Sienkiewicz: znam wybranych posłów, w ogóle nie widzę zagrożenia w postaci kawałkowania
Sienkiewicz: znam wybranych posłów, w ogóle nie widzę zagrożenia w postaci kawałkowaniatvn24

Autor: akw//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24