Zwycięskie filmy z Cannes odzwierciedlają największe bolączki świata

Fragment filmu "The Square" zdobywcy Złotej Palmy
Fragment filmu "The Square" zdobywcy Złotej Palmy
Festival de Cannes
Ruben Östlund ze Złotą Palmą za "The Square" wręczoną przez Juliette Binoche i Pedro AlmodóvaraFestival de Cannes

Złota Palma dla odważnego kina Robena Östlunda "The Square", będącego satyrą na rzeczywistość Europy Zachodniej i pytaniem o granice jej tolerancji odebrana została przez widzów jako zasłużona. - To bardzo prawdziwe kino, chodzi zwłaszcza o dyktaturę poprawności politycznej, która zamienia Europę w piekło paranormalności - wyjaśniał Pedro Almodóvar, uzasadniając wybór. Pozostałe wyróżnione filmy, jak uhonorowany Grand Prix "Rytm serca" Robina Campillo, także celnie oddają społeczne emocje.

To był, zdaniem krytyków, najciekawszy canneński festiwal ostatnich lat. Mowa oczywiście o filmach pokazanych przede wszystkim w konkursie głównym, wśród których - poza bodaj jednym tytułem - nie było filmów "wybuczanych" przez publiczność, czyli po prostu złych. Podkreślano wysoki poziom prezentowanych tytułów, choć od pewnego momentu wiadomo było, że spośród 19 stających do konkursu o Złotą Palmę liczyć się będą tak naprawdę trzy, cztery z nich.

Od początku w rankingu krytyków miejsce pierwsze zajmował pokazany już w pierwszym dniu festiwalu obraz Andrieja Zwiagincewa "Nelyubov", ale tuż za nim plasował się nagrodzony ostatecznie najważniejszym laurem "The Square". Jedynie w osobnym rankingu krytyków francuskich, szczególnie chętnie doceniających własne produkcje, prowadził "Rytm serca", szczególnie bliski również przewodniczącemu tegorocznego jury - Pedro Almodóvarowi.

Dwa głosy przewodniczącego

- Nie mógłbym lubić tego filmu bardziej - przyznał hiszpański reżyser z rozbrajającą szczerością. Być może właśnie dzięki temu, że przewodniczący jury dysponuje zawsze dwoma głosami, obraz zdobył drugą co do ważności nagrodę - Grand Prix festiwalu. Doceniony został także nagrodą krytyków filmowych FIPRESCI i Palmą Queer wyróżniającą najlepszy film poruszający tematykę LGBT.

Zwiagincew ostatecznie otrzymał Nagrodę Jury i choć w wielu relacjach z festiwalu pojawiły się opinie, że zasługiwał na więcej, z całą pewnością światowa kariera tego filmu dopiero się zaczyna. Bez wątpienia będzie to rosyjski kandydat do Oscara i nie tylko. Kino tego rosyjskiego mistrza, choć zawsze odbierane w uniwersalnym kontekście i rozumiane na całym świecie, ma tę cechę, że niezmiennie skupia się na rodzinnej Rosji.

Należy jednak pamiętać, że w Cannes, jak na mało którym z europejskich festiwali, odbiór dzieł związany jest nierozerwalnie z tym, co w danym momencie dzieje się na świecie. Lazurowe Wybrzeże oczekuje od prezentowanych filmów reakcji na te zdarzenia - i to właśnie "The Square", w kpiarski sposób, podsuwa je widzom.

Ekipa filmu Rubena Östlunda "The Square", w środku reżyser i Elizabeth Moss | PAP/EPA

Oscarowy pewniak i autoironia

Rubena Östlunda pamiętamy doskonale z jego poprzedniego dzieła "Turysta", przejmującej historii o rodzinie, której ojciec nie sprawdza się w dramatycznych okolicznościach i gdy w górach schodzi lawina, on - zamiast ratować żonę i dzieci - ucieka. To zdarzenie uruchamia inną lawinę - emocjonalnej degrengolady.

Obraz rywalizował z polską "Idą" między innymi w walce o Złoty Glob, nagrodę BAFTA czy Europejską Nagrodę Filmową, a wreszcie o nominację do Oscara, której ostatecznie nie otrzymał. Wówczas Östlund zrobił rzecz niezwykłą - nagrał i udostępnił publicznie siebie płaczącego rozpaczliwie z tego powodu. Uznał, że będzie to odtrutka na jego smutek. Niewielu artystów byłoby stać na taką autoironię.

I to właśnie autoironia stanowić ma w sporej mierze o sile przekazu jego nowego dzieła. W nagrodzonym Złotą Palmą "The Square", mimo że twórca używa kpiarskiego tonu, na warsztat bierze jednak ważkie kwestie. Głównym bohaterem jest dyrektor muzeum sztuki nowoczesnej, który wpada na oryginalny pomysł po tym, jak złodziej kradnie mu komórkę. Efektem tego przykrego zdarzenia staje się nietypowa instalacja - Square, którą stanowi... wydzielony kwadrat bruku. Ma na nim obowiązywać "zaufanie i troska", a ludzie mają być dla siebie dobrzy.

Reżyser funduje widzom kpinę z mechanizmów rządzących sztuką nowoczesną, której "wielka misja społeczna" jest fikcją. Ale nie tylko to, bo idzie o wiele dalej. Pokazuje paradoksy tak zwanego państwa opiekuńczego - a za takie uchodzi jego rodzinna Szwecja - gdzie interesy jednostki i społeczeństwa nie zawsze są zbieżne. Bohaterowie na każdym kroku wygłaszają publiczne deklaracje o wierze w drugiego człowieka, bo tak nakazuje poprawność polityczna, a w rzeczywistości wszystkich "obcych" mają za niebezpiecznych wrogów i omijają ich z daleka.

Uzasadniając wybór jury, Pedro Almodóvar podkreślał w niedzielę - To jest bardzo prawdziwe kino, chodzi o dyktaturę poprawności politycznej, która czyni Europę piekłem paranormalności.

Z pewnością doczekamy się niejednej interpretacji tego, w opinii krytyków obecnych w Cannes, wielopiętrowego dzieła. Po Złotej Palmie tym razem szanse na oscarową nominację dla filmu wydają się pewne.

Kadr z filmu "The Square", nagrodzonego Złotą Palmą | PAP/EPA

Witajcie wśród zarażonych

Uhonorowany Grand Prix festiwalu "Rytm serca" Robina Campillo tym, którzy widzieli nagrodzoną Złotą Palmą przed laty "Klasę" Laurenta Canteta, musi się kojarzyć z tym dziełem. I słusznie, bo to Campillo jest współscenarzystą tamtego filmu. Tu powraca do poruszanego w nim wątku.

Bohaterowie "Rytmu serca" są członkami organizacji walczącej o prawa i interesy zarażonych wirusem HIV, wytaczając armaty przeciw firmie farmaceutycznej ukrywającej wyniki testów nowego leku, który może ratować chorym życie. Wydawać by się mogło, że walka o pokonanie AIDS jest już na prostej, ale rzeczywistość okazuje się o wiele bardziej skomplikowana.

Choć francuskie media zachłystują się filmem, widząc w nim niemal arcydzieło, reszta świata wytyka twórcom zbytni dystans i chłód wobec bohaterów, który zmienia obraz w nazbyt publicystyczny i nie budzi emocji, jakie mógłby sugerować sam temat. Wszyscy pamiętamy znakomite "Witaj w klubie", nagrodzone dwoma Oscarami, z którym również trudno nie skojarzyć tego obrazu.

Mimo wszystkich "ale" był to tytuł, o którym mówiło się sporo, choć recenzenci sugerują, że tak ważną nagrodę zawdzięcza temu, iż w założeniach został pomyślany jako hołd złożony ofiarom epidemii AIDS.

Francuski reżyser Robin Campillo odebrał Grand Prix festiwalu | PAP/EPA

Chory na Rosję

Zmarły w ubiegłym roku mistrz polskiego kina Andrzej Wajda lubił powtarzać, że nigdy nie mógłby robić filmów za granicą, bo wszystko, co kocha, jest w Polsce, i tylko o niej potrafi opowiadać z pasją. Nazwał wówczas siebie "chorym na Polskę". Wydaje się, że z powodzeniem można to odnieść do twórczości Zwiagincewa, który od nagrodzonego weneckim Złotym Lwem debiutu każdym kolejnym filmem udowadnia, iż cierpi na podobną "chorobę". Tyle że w jego przypadku diagnoza brzmi "chory na Rosję".

Wyróżniona Nagrodą Jury opowieść to historia w praktyce nieistniejącego od dawna małżeństwa, które postanawia się rozwieść. On ma młodą kochankę w ciąży, ona bogatego partnera. Oboje chcą od nowa ułożyć sobie życie. Po kolejnej kłótni z domu znika ich 12-letni syn, który pojmuje, że jest dzieckiem niechcianym. Rodzice przerzucają się nim niczym gorącym kartoflem. Po ucieczce chłopca opowieść o dysfunkcyjnej rodzinie stopniowo zamienia się w portret przeżartej korupcją i zakłamaniem Rosji.

Tym razem reżyser skupia się na chorobie toczącej społeczeństwo, w którym żyje, czyli na zaniku empatii. Po części obwinia za to nowoczesną technologię, w tym media społecznościowe, które stają się erzacem bliskości, a obserwując postawy obojga rodziców po zniknięciu niekochanego syna, pokazuje ludzi, którzy nie mają potrzeby brania ani dawania uczuć. Ukazuje społeczeństwo skażone nieumiejętnością kochania i w tym dopatruje się źródeł tragedii.

Film nie tylko więc przedstawia historię rozpadającego się związku, ale jest kolejnym portretem współczesnej Rosji wychodzącym spod rąk Zwiagincewa.

Andriej Zwiagincew na konferencji po premierze swojego filmu | PAP/EPA

Cannes kocha Kidman i Coppolę

Spore zdziwienie w Cannes wywołało przyznanie nagrody za reżyserię Sofii Coppoli, za remake opowiedzianego z kobiecego punktu widzenia popularnego niegdyś filmu z Clintem Eastwoodem "The Beguiled" ("Oszukany"). Historię żołnierza wojny secesyjnej , który trafia pod dach czterech samotnych kobiet i każdą z nich po kolei uwodzi, choć okraszoną feministycznymi akcentami, uznano, niestety, za nużącą, a recenzje okazały się co najmniej letnie. Występująca w niej Nicole Kidman otrzymała z kolei specjalną nagrodę 70-lecia imprezy. Być może dlatego, że pobiła rekord, pojawiając się również w trzech innych obrazach, które na tłumach oblegających Pałac Festiwalowy robiły piorunujące wrażenie. Aktorki nie było na gali, statuetkę odebrał w jej imieniu aktor Will Smith, a sama przemówiła z przygotowanego nagrania wideo, dziękując z wielkiego telebimu za wyróżnienie. Sofia Coppola także nie mogła przyjechać osobiście, a jedynie odczytano jej pełen wdzięczności list.

Wydaje się, iż nagroda dla twórczyni "Między słowami" została przyznana w ramach wielkiej chęci nagrodzenia reżyserki kobiety przez tegoroczne jury. Dodajmy - jury wyjątkowo licznie jak na Cannes, reprezentowane przez panie. Tylko raz, w całej historii festiwalu bowiem nagrodzono tu kobietę za reżyserię - w 1961 roku, a więc 56 lat temu. Nagrodę za film "Opowieść z lat płomiennych" otrzymała wtedy radziecka reżyserka Yuliya Solntseva. Coppola dokonała więc historycznego wyczynu, zwłaszcza że dyskusje o lekceważeniu pań za kamerą przez Lazurowe Wybrzeże są stałym elementem festiwalu od kilku dekad.

Jak widać, werdykty festiwalowe to często efekt wielu kompromisów, także pozaartystycznych. Zresztą nawet w bieżącym roku Jane Campion ubolewała w wywiadach: - W 70-letniej historii festiwalu tylko jedna kobieta została nagrodzona Złotą Palmą. Minęły 24 lata i nic. To jakieś szaleństwo - narzekała. Tą kobietą była właśnie ona, w 1993 roku odbierając nagrodę za znakomity "Fortepian".

Sofia Coppola (nagroda za reżyserię), Nicole Kidman (nagroda specjalna) i reszta ekipy "Na pokuszenie" | PAP/EPA

"Ja coś wygrałem?"

Z wielkim aplauzem przyjęto natomiast nagrodę dla najlepszej aktorki - Diane Kruger - za rolę mścicielki w filmie "W ułamku sekundy" Fatiha Akina, niemieckiego Turka. Niektórzy upatrywali w nim zdobywcę Złotej Palmy i z pewnością także nagroda za reżyserię należała się bardziej jemu niż Coppoli. Równie entuzjastycznie fetowano Joaquina Phoenixa nagrodzonego za rolę w krwawej opowieści "You Were Never Really Here" Lynne Ramsay. Nieznający francuskiego aktor przysypiał już podczas gali, gdy kamera zarejestrowała go pytającego ze zdziwieniem kolegów z sali: - Ja coś wygrałem?

Najwyraźniej aktor nie spodziewał się wyróżnienia, bo wbrew festiwalowym zwyczajom miał na nogach tenisówki, i wyraźnie speszony, odbierając nagrodę, przepraszał za swoje obuwie.

My natomiast żałujemy, iż młodzi artyści reprezentujący nasz kraj w krótkim metrażu "Koniec widzenia" nie wrócili z nagrodą, która przypadła Chińczykom za film "Xiao Cheng Er Yue" - opowieść o matce poszukującej zaginionej córki. Nie ulega jednak wątpliwości, że już sam udział w konkursowej rywalizacji o Złota Palmę i znalezienie się gronie 9 tytułów wybranych z ponad 5 tysięcy nadesłanych z całego świata, to wielki sukces.

Joaquin Phoenix ze Złotą Palma za najlepsza rolę męską | PAP/EPA

Autor: Justyna Kobus / Źródło: Cannes Festival, "Variety", "IndieWire",tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W czasie czwartkowej konferencji Suwerennej Polski w Sejmie doszło do spięcia pomiędzy Patrykiem Jakim a dziennikarzami. - Niech pan nie przeszkadza przez chwilę - krzyczał polityk po tym, jak reporter próbował dopytywać o kwestię dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry.

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrant przyznał, że miasto sfinansowało jego studia MBA na Collegium Humanum. Studia na tej uczelni opłacono także innym urzędnikom, m.in. byłej zastępczyni prezydenta Beacie Rutkiewicz, obecnie wojewodzie pomorskiej. Sprawę opisała jako pierwsza "Gazeta Wyborcza".

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też prezydent Wejherowa

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też prezydent Wejherowa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Wyborcza.pl, PAP

W Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód w czwartek zapadł wyrok przeciwko Edwardowi D., oskarżonemu o doprowadzenie w ubiegłym roku do wybuchu gazu w budynku plebanii Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Katowicach-Szopienicach. Mężczyzna został skazany na 6 lat pozbawienia wolności, będzie musiał też zapłacić ogromne kary finansowe.

Wybuch gazu na plebanii. Jest wyrok

Wybuch gazu na plebanii. Jest wyrok

Źródło:
tvn2.pl/ PAP

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

W jednym z bloków przy ul. Gajowickiej we Wrocławiu zostały znalezione zwłoki mężczyzny. Policja i prokuratura nie ujawniają szczegółów zdarzenia.

Znaleziono zwłoki mężczyzny

Znaleziono zwłoki mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl

Zawiadomienie dotyczące przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika wpłynęło do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chodzi o incydent z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk w sierpniu 2023 roku.

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące Macieja Wąsika

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące Macieja Wąsika

Źródło:
PAP

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Karol III nie weźmie udziału w obchodach Wielkiego Czwartku w Katedrze Worcester. Zamiast niego poprowadzi je królowa Kamila. W trakcie nabożeństwa odtworzona zostanie jednak specjalna wiadomość od monarchy. Jej treść udostępniły już agencje.  

Król Karol nagrał specjalne przesłanie. W ważnym dniu znów zastępuje go królowa 

Król Karol nagrał specjalne przesłanie. W ważnym dniu znów zastępuje go królowa 

Źródło:
BBC, Reuters

W domu Zbigniewa Ziobry znaleziono oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego w sprawie śmierci jego ojca. - To świadczy o tym, że te zarzuty o szczuciu prokuratury na tych lekarzy, których obwiniał o tragedię swojego ojca, mają dużo wspólnego z prawdą - powiedział Marcin Bosacki, poseł Koalicji Obywatelskiej. Patryk Jaki z Suwerennej Polski twierdzi, że "skandalem" jest pytanie o tę sprawę przez dziennikarzy.

"Trzeba odnotować, że coś łączy Zbigniewa Ziobrę z Donaldem Trumpem". Komentarze polityków

"Trzeba odnotować, że coś łączy Zbigniewa Ziobrę z Donaldem Trumpem". Komentarze polityków

Źródło:
TVN24, PAP

Zdaniem Przemysława Czarnka winą opozycji z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy jest, że środki unijne w ramach Krajowego Planu Odbudowy zostały odblokowane tak późno. I dlatego - jego zdaniem - 60 procent z nich zostało już utracone. Obie tezy posła PiS są fałszywe.

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

ABW przeprowadziła w środę szereg czynności procesowych, w tym przeszukań na terenie Warszawy i Tychów - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Chodzi o śledztwo w sprawie ujawnionej działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Jak dodał Dobrzyński, zabezpieczono 48,5 tysiąca euro oraz 36 tysięcy dolarów.

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie ma siły, która mogłaby podważyć naszą współpracę. Szukamy rozwiązań dla obu stron w sprawie rolnictwa, posunęliśmy się krok do przodu - powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po polsko-ukraińskich konsultacjach międzyresortowych. Z kolei premier Ukrainy Denys Szmyhal zapowiedział, że "Ukraina zgodziła się na pewne ograniczenia".

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwają analizy dotyczące skrócenia czasu pracy w Polsce - poinformowała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Ponad 100 lat po tym, jak został wprowadzony ośmiogodzinny dzień pracy, czas na następny krok - oceniła. Ministra skomentowała propozycję Polski 2050 w sprawie poluzowania zakazu handlu w niedziele, zapowiedziała także zmiany w sprawie płacy minimalnej.

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

Źródło:
tvn24.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Świadczy to o takim dużym poczuciu bezkarności. Pan Ziobro po prostu uważał, że może wszystko - powiedziała mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy", odnosząc się do dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu byłego ministra sprawiedliwości.

Dokumenty, których "nikt nie powinien wynosić", w domu Ziobry. "Uważał, że może wszystko" 

Dokumenty, których "nikt nie powinien wynosić", w domu Ziobry. "Uważał, że może wszystko" 

Źródło:
TVN24

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że amerykański Kongres zaakceptował sprzedaż Polsce lotniczych środków bojowych: rakiet dalekiego zasięgu powietrze-ziemia JASSM-ER, rakiet powietrze-powietrze średniego zasięgu AMRAAM oraz krótkiego zasięgu AIM-9X.

Szef MON: Kongres USA zaakceptował sprzedaż Polsce rakiet

Szef MON: Kongres USA zaakceptował sprzedaż Polsce rakiet

Źródło:
PAP

To było dosyć proste i typowe zdarzenie, w odróżnieniu od kwoty - tak o stłuczce ich klienta mówi Dawid Korszeń, rzecznik prasowy Warty. Kierowca, dzięki polisie OC, za którą zapłacił 400 złotych, uniknął pokrycia kosztu wymiany zderzaka w unikatowym Ferrari Monza SP1 - 324 tysięcy złotych. Przykłady z tej i innych firm ubezpieczeniowych pokazują, jaką rolę odgrywa komunikacyjne OC.

"Najdroższy zderzak w historii", uszkodzony helikopter. Historie kierowców

"Najdroższy zderzak w historii", uszkodzony helikopter. Historie kierowców

Źródło:
tvn24.pl

Peruwiańscy chirurdzy uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź, który znajdował się w jedzeniu. 68-latka musiała przejść skomplikowaną operację, obiekt przebijał tętnicę szyjną.

Lekarze uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź

Lekarze uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź

Źródło:
Reuters

Nie ma planów przywrócenia wprowadzenia obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Ale ona jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można ją odwiesić - mówił w TVN24 minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: Obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić

Szef MON: Obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić

Źródło:
TVN24

Najnowsze pociski Cyrkon, którymi chwalił się Władimir Putin, latają wolniej, niż zapowiadano, a ich głowica bojowa jest niewielka - wynika z pierwszej analizy jej szczątków. Dwa takie pociski zostały w ostatnich dniach zestrzelone przez ukraińską obronę powietrzną. - Cyrkon lata w złym kierunku i nie wykonuje zadań, do których został stworzony - twierdzą specjaliści z Kijowa.

Szczątki ujawniają prawdę o najnowszym pocisku Rosjan. Cyrkon "lata w złym kierunku"

Szczątki ujawniają prawdę o najnowszym pocisku Rosjan. Cyrkon "lata w złym kierunku"

Źródło:
Ukrainska Pravda, Defense Express, PAP, tvn24.pl

W kwietniu mamy poznać szczegóły rządowej propozycji wsparcia rozwoju mikroinstalacji fotowoltaicznych - podała "Rzeczpospolita". Wcześniej minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zapowiadała przekazanie projektu do konsultacji w drugiej połowie marca.

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Źródło:
"Rzeczpospolita", tvn24.pl

Dziennikarz amerykańskiej telewizji CNN, w asyście specjalistów od żeglugi, wziął udział w symulacji wypadku kontenerowca uderzającego w most na rzece Patapsco. Do wypadku w Baltimore doszło we wtorek. Konstrukcja mostu zawaliła się w wyniku uderzenia w jedną z podpór.

Tak doszło do katastrofy kontenerowca. Symulacja wypadku z dziennikarzem CNN na pokładzie

Tak doszło do katastrofy kontenerowca. Symulacja wypadku z dziennikarzem CNN na pokładzie

Źródło:
CNN, PAP, tvn24.pl

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Do 27 marca siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

To jest ten jeden dzień, to jest ta chwila, a później my przez 365 dni pracujemy na to, aby o tej chwili mówić - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes WOŚP Jerzy Owsiak, mówiąc o finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Źródło:
TVN24
Wielki Projekt, wielka kasa. Jak rządowy instytut rozdawał dotacje? Ujawniamy raport NIK

Wielki Projekt, wielka kasa. Jak rządowy instytut rozdawał dotacje? Ujawniamy raport NIK

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

W pierwszej turze wyborów samorządowych większość głosujących otrzyma w lokalu wyborczym cztery karty do głosowania, część wyborców dostanie jednak tylko trzy karty. Tłumaczymy, od czego to zależy, jak one wyglądają i jak poprawnie oddać głos.

Ile dostaniemy kart do głosowania w wyborach samorządowych? Podpowiadamy, na co uważać

Ile dostaniemy kart do głosowania w wyborach samorządowych? Podpowiadamy, na co uważać

Źródło:
tvn24.pl