Zmiany w prawie we własnym interesie? Ziobry "teatr silniejszego" w sądzie

Prawo ministra
Prawo ministra
tvn24
Jak zmieniało się prawotvn24

Prokuratura bierze pod lupę biegłych i sędzię prowadzącą proces w sprawie śmierci ojca Zbigniewa Ziobry, wcześniej włącza się po stronie oskarżycieli. Reporter "Czarno na białym" przedstawił - nie przesądzając o intencjach ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego - jak przez rok rządów PiS doprowadził on do zmian zarówno w prokuraturze, jak i prawie, które mogą być odbierane jako działanie we własnym interesie.

Sąd Rejonowy w Krakowie uniewinnił 10 lutego czworo lekarzy oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci Jerzego Ziobry – ojca ministra sprawiedliwości. Sąd uznał, że nie było związku między działaniami lekarzy a śmiercią pacjenta. Żona Jerzego Ziobry Krystyna Kornicka-Ziobro zapowiedziała apelację. W sprawę z całą mocą zaangażowała się podlegająca prokuratorowi generalnemu, ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze prokuratura. Jak powiedziała "Czarno na białym" relacjonująca od początku proces dziennikarka "Polityki" Anna Dąbrowska, Ziobro "zmienił prawo w taki sposób, żeby prokurator mógł przystąpić do sprawy po jego stronie, zmienił prawo w taki sposób, aby móc zamówić kosztowne opinie biegłych z zagranicy". - Niestety jak spojrzymy na czas wchodzenia w życie tych zmian, na szybkość ich wprowadzania i na kolejne działania prokuratury, to można taką tezę postawić - powiedział rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek. Adwokat prof. Maciej Gutowski zwrócił uwagę, że problem polega na tym, że stworzony został system, w którym minister sprawiedliwości może oddziaływać bezpośrednio na prokuraturę i pośrednio na sądy.

Zmiany w kodeksach

Sześć dni po połączeniu stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, w ciszy zaczęły pojawiać się pozornie drobne i przez mało kogo zauważone zmiany w kodeksach. W pierwszej kolejności zmieniony został przepis dotyczący spraw takich jak ta dotycząca śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Art. 55 poprawiono tak, że w sprawę toczącą się z prywatnego oskarżenia - a taką jest sprawa rodziny Ziobrów - może w każdej chwili włączyć się prokurator i ją de facto przejąć, bo oskarżenie prywatne zmienia się w publiczne. Zanim Zbigniew Ziobro wrócił na stanowisko prokuratora generalnego, prokuratura umarzała dwukrotnie sprawę śmierci jego ojca uznając, że nie doszło do przestępstwa. Dlatego rodzina złożyła prywatny akt oskarżenia. Niecały miesiąc po zmianie prawa, którą przygotowało ministerstwo sprawiedliwości, nastąpił zwrot w sprawie. Sprawą zajął się prokurator Paweł Baca. Nie jest on - jak dotychczas praktykowano - z prokuratury rejonowej albo z nowo stworzonego przez ministra wydziału do Spraw Błędów Medycznych. To śledczy z zamiejscowego wydziału Prokuratury Krajowej, który został stworzony do walki z przestępczością zorganizowaną. Podlega w praktyce bezpośrednio Zbigniewowi Ziobrze. - Nagle przystępuje do sprawy prokurator z najwyższego szczebla Prokuratury Krajowej, przystępuje po stronie rodziny Ziobrów. Jest to niebywałe, bo jeżeli prokurator przystąpiłby do takiej sprawy, to zrozumiałe by było, że broniłby dotychczasowych decyzji o umorzeniu, w tej sprawie jest inaczej - mówiła dziennikarka "Polityki" Anna Dąbrowska. Jak mówił reporterowi "Czarno na białym" prok. Krzysztof Parchimowicz, przez wiele lat pracujący w Prokuraturze Generalnej, "rzadko się dotąd zdarzało, żeby tacy ludzie zajmowali się innymi sprawami". - Z tymi wydziałami jestem związany od 1994 roku, bowiem brałem udział w organizacji tych wydziałów. Nigdy w tych wydziałach nie było sprawy, która dotyczyła interesów osobistych i procesowych najwyższego przełożonego. Jeżeli były sprawy inne spoza tego katalogu, dotyczyły zdarzeń, które interesowały szeroką opinię publiczną, bądź po prostu były istotne dla naszego państwa - podkreślił. Wydział prokuratury, który zaangażował się w sprawę śmierci ojca Zbigniewa Ziobry, zajmuje się na co dzień przestępstwami takimi jak handel bronią, przemyt narkotyków, rozpracowuje międzynarodowe grupy przestępcze. Dziennikarka "Polityki" zwróciła uwagę, że "sam Zbigniew Ziobro powiedział we wrześniu (zeszłego roku-red.) w Sejmie, że jest to prosta sprawa dziewięciodniowego leczenia pacjenta". - Skoro sam Zbigniew Ziobro uważa, że sprawa jest tak prosta, to dlaczego przystąpili do niej prokuratorzy z najwyższego szczebla Prokuratury Krajowej? - zastanawiała się.

"Sprzeczność sama w sobie"

Kluczową rolę w procesie wytoczonym lekarzom odgrywają ekspertyzy na temat przebiegu leczenia. To w dużej mierze na nich opierała się sędzia prowadząca proces. I tu także mamy zastanawiającą zmianę w kodeksie karnym wprowadzoną po przejęciu władzy w prokuraturze przez Zbigniewa Ziobrę.

Pojawił się artykuł 640 uniemożliwiający obciążenie oskarżyciela posiłkowego - a takim jest rodzina Ziobrów - kosztami ekspertyz. Zmienia się też kolejny - art. 233. Pierwotnie była tu mowa o fałszowaniu opinii i tłumaczeń. Dodano ekspertyzy i maksymalną karę podniesiono z 3 do aż 10 lat. Dodano także zapis o złagodzeniu albo odstąpieniu od wymierzenia kary, jeżeli autor dobrowolnie sprostuje fałszywe zeznanie przed zakończeniem procesu. Dopisano także nowe przestępstwo - nieumyślne fałszowanie opinii. Jak mówił "Czarno na białym" adwokat prof. Maciej Gutowski, "problem polega na tym, że trudno mówić o sfałszowaniu nieumyślnym, to jest chyba sprzeczność sama w sobie". - W sytuacji, w której rodzina dążyła do przesłuchania biegłych przed sądem, mógłby być im postawiony zarzut nieumyślnego fałszowania opinii. W kodeksie karnym zapisano, że groziłoby im za to do 5 lat więzienia - mówiła Anna Dąbrowska. Prof. Gutowski mówił jednak, że "byłby bardzo ostrożny z krytykowaniem zmian w płaszczyźnie funkcjonowania biegłych sądowych, bo uważa, że jest to jedna z największych bolączek wymiaru sprawiedliwości. Należy rzeczywiście to zmienić, tylko nie zmienić fragmentarycznie , tak aby odnosiło się do tej jednej instytucji, tylko zmienić całościowo". Tu zmiany nie były całościowe, ale za to bardzo szeroko zakrojone były działania, jakie podjęto po ich wprowadzeniu. Odbiły się one echem nawet w Sejmie.

- Chciałbym prosić, aby sytuacja z wczoraj rana, kiedy funkcjonariusze o godzinie 6 wkroczyli do kilkunastu mieszkań lekarzy (...), aby takiej sytuacji unikać. Uzasadnienie stanowiło, że biegli Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, którego jestem członkiem, dopuścili się nadużyć - mówił we wrześniu 2016 r. Marian Zembala (PO).

Chodziło o akcję policji, która pod nadzorem prokuratury zabezpieczała dokumentację u biegłych lekarzy ze Śląskiej Akademii Medycznej, ws. dotyczącej zawyżenia kosztów opinii uzupełniającej w procesie ws. śmierci Jerzego Ziobry.

- Tę sprawę będzie oceniał sąd. Ja w tej sprawie się wyłączyłem. Uczciwość wymaga tego, by sprawę zbadać - odpowiadał wówczas Ziobro.

Wniosek o wyłączenie sędzi

Dziennikarka "Polityki" zwróciła uwagę, że twierdzenia Ziobry jakoby się wyłączył, nie są prawdą. - Byłam na sali rozpraw. Występuje tam jego pełnomocnik, wypowiada się w jego imieniu. Co prawda Zbigniew Ziobro nie pojawia się na tych rozprawach sądowych, być może dlatego, aby nie było zdjęć, nagrań z jego obecności aby utrzymać tę wersję, że się z tej sprawy wyłączył. Ale nie jest to prawdą - mówiła

- Występuje w tej sprawie w dwóch rolach. Po pierwsze jako rodzina, jako pokrzywdzony, oskarżyciel posiłkowy, a także jako zwierzchnik prokuratorów, którzy też oskarżają lekarzy w tej sprawie - dodał.

Na przedostatniej rozprawie prokurator Baca złożył wniosek o wyłączenie sędzi Agnieszki Pilarczyk z orzekania. Na cel wzięła ją prokuratura. Najpierw próbowano wyłączyć ją z orzekania wzywając do prokuratury w charakterze świadka, potem - ponieważ nie można bez uchylenia immunitetu wszcząć śledztwa przeciwko niej - wszczęto "śledztwo w sprawie". Na koniec wysłano w przeddzień ostatniej rozprawy do sądu faks z informacją o tymże śledztwie. - To pismo jest podpisane przez referendarza prokuratorskiego. Prokurator nie pokusił się, żeby samodzielnie podpisać się pod tak ważnym pismem, które informuje prezesa Sądu Rejonowego i jednocześnie tego sędziego, który prowadzi sprawę ministra Ziobry, że wobec niego wszczynamy postępowanie w trybie absolutnie pilnym - powiedział Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa. Na podstawie takiego, wysłanego faksem pisma padł wniosek o wyłączenie sędzi z orzekania, czyli de facto rozpoczęcie procesu od nowa. - Takiej akcji prawnej ze swojej praktyki, która trwa 30 lat nie pamiętam. Wcale nie jest to jakaś akcja prawna wyrafinowana. W moim przekonaniu to jest bardzo mocna, żeby nie powiedzieć brutalna ingerencja poprzez różne środki, którymi dysponuje prokurator zmierzające do tego, żeby wyeliminować z procesu sędziego. Wyeliminować u schyłku postępowania dowodowego w tej sprawie - ocenił prokurator Krzysztof Parchimowicz. Dziennikarka "Polityki" Anna Dąbrowska zauważyła, że "wielokrotnie - są przynajmniej trzy takie przykłady - Zbigniew Ziobro wypowiadał się - mówiąc eufemistycznie - w niezbyt elegancki sposób na temat pani sędzi". - Pamiętamy słynny kongres w Katowicach, gdzie mówił, że z sędziami będzie trzeba porozmawiać inaczej. Nie wiem, w jaki sposób. Teraz się o tym przekonujemy. (...) Wymienił między innymi sędzie Agnieszkę Pilarczyk - przypomniała. Współbrzmi to ze słowami matki ministra. W oświadczeniu wygłoszonym na koniec procesu przez Witolda Ziobro a napisanym przez Krystynę Kornicką-Ziobro, atakuje ona nie oskarżonych, a właśnie sędzię Pilarczyk. "Przez te wszystkie lata na salach rozpraw doznałam wielu upokorzeń i szyderstw. (...) Znosiłam jej szykany i krzyki na sali rozpraw. Przyjmowałam wiele z pokorą, nie tracąc nadziei na rzetelny proces. Ale wymiar sprawiedliwości nie jest dla mnie sprawiedliwy" - czytamy w komunikacie. - Kłopot polega na połączeniu w jednym ręku strony i zwierzchnika prokuratury. Na tym polega problem. Nie na tym czy pan minister ocenia słusznie wadliwy proces, który jest prowadzony. Być może ma rację. Ale co z tego? Wielu ludzi w tym kraju wadliwie ocenia procesy prowadzone w ich sprawach, ale nie mają takich instrumentów i nie powinni mieć, bo to nie byłyby procesy, ale teatr silniejszego. Jeżeli sędzia będzie zmuszony do działania pod dyktat tego, kto w danym procesie jest silniejszy, to przestaje być sędzią, możemy zlikwidować sądy, bo są do niczego nie potrzebne - zauważył adwokat prof. Maciej Gutowski.

Autor: js/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Andrzej Duda nie wykluczył, że spotka się z Donaldem Trumpem w czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych. Pytany o taką możliwość, rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller wskazał, że kontakty między zagranicznymi rządami a kandydatami największych partii na prezydenta USA to zwyczaj praktykowany od wielu lat.

Możliwe spotkanie Duda-Trump. Rzecznik Departamentu Stanu USA komentuje

Możliwe spotkanie Duda-Trump. Rzecznik Departamentu Stanu USA komentuje

Źródło:
PAP

Waga sprawy jest tak duża, że przedstawię ją na forum Sejmu - powiedział o inwigilacji Pegasusem minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Gość "Kropki nad i" mówił, że 578 osób, które według zebranych przez służby danych były szpiegowane tym oprogramowaniem, to "lista zamknięta" i się nie poszerzy. Jak przekazał, istnieje podejrzenie, iż godzący się przez lata na stosowanie inwigilacji wobec obywateli sędziowie "nie mieli świadomości, że będzie stosowany system, który nie miał certyfikacji polskich władz".

Bodnar o Pegasusie: ze względu na wagę przedstawię sprawę na forum Sejmu

Bodnar o Pegasusie: ze względu na wagę przedstawię sprawę na forum Sejmu

Źródło:
TVN24

- Po okresie zachłyśnięcia się dostępem do sieci i eksplorowania także ryzykownych jej obszarów, wielu młodych zaczyna krytycznie patrzeć na przestrzeń cyfrową - mówi Magdalena Bigaj z Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa. Według danych z USA rośnie sprzedaż telefonów z ograniczoną liczbą funkcji, na przykład bez połączenia z internetem.

Zadzwoń, wyślij SMS-a i odłóż telefon. Do łask wracają komórki, które nie są smart

Zadzwoń, wyślij SMS-a i odłóż telefon. Do łask wracają komórki, które nie są smart

Źródło:
tvn24.pl

W drugiej połowie 2024 roku będzie obowiązywać maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw w wysokości 500 złotych za megawatogodzinę (MWh) – tak wynika z tworzonej ustawy o bonie energetycznym, która ma zawierać odpowiednie przepisy w tej sprawie.

88 złotych. O tyle maksymalnie może wzrosnąć cena za megawatogodzinę prądu dla domów

88 złotych. O tyle maksymalnie może wzrosnąć cena za megawatogodzinę prądu dla domów

Źródło:
PAP

Co upamiętnia ciastko z ciemnego biszkoptu przełożone bitą śmietaną i ozdobione śmietanowym kleksem na czekoladowej pomadzie? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych odpowiadał w "Milionerach" pan Sławomir Świątecki z Katowic.

Pytanie o ciastko za 250 tysięcy złotych w "Milionerach"

Pytanie o ciastko za 250 tysięcy złotych w "Milionerach"

Źródło:
Milionerzy TVN

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot po raz kolejny nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane piątego stopnia w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Kumulacja w loterii wzrosła do 500 milionów złotych.

Wyniki Eurojackpot z 16 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 16 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
Lotto.pl

Nawet do tygodnia może potrwać naprawa tunelu w Sulejówku. We wtorek nad ranem ciężarówka uderzyła w jego betonową rozporę, bardzo mocno go uszkadzając. Władze miasta zapowiadają, że naprawa może potrwać tydzień. Mieszkańców czekają spore utrudnienia. Jedyna droga, by przejechać przez tory, prowadzi przez Wesołą.

Tunel za miliony uszkodziła ciężarówka, dlaczego nie ma przed nim znaku o dozwolonej wysokości auta?

Tunel za miliony uszkodziła ciężarówka, dlaczego nie ma przed nim znaku o dozwolonej wysokości auta?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Rogoźnie (woj. wielkopolskie) doszło do czołowego zderzenia auta osobowego z samochodem ciężarowym. Wśród pięciu rannych osób jest dziecko.

Czołowe zderzenie osobówki z ciężarówką. Wśród rannych dziecko

Czołowe zderzenie osobówki z ciężarówką. Wśród rannych dziecko

Źródło:
PAP

Zabytkowa Giełda Papierów Wartościowych w Kopenhadze w ogromnej części spłonęła. Ikona stolicy Danii przetrwała 399 lat. - To narodowa tragedia - powiedział Mads Damsbo, dyrektor znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Christiansborg. Nie ma doniesień o tym, by w pożarze ktoś ucierpiał.

Spłonęła zabytkowa giełda w Kopenhadze. "To narodowa tragedia"

Spłonęła zabytkowa giełda w Kopenhadze. "To narodowa tragedia"

Źródło:
Reuters, DR, tvn24.pl, PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał we wtorek ustawę o mobilizacji. Wiek poboru został w niej obniżony z 27 do 25 lat. Akt zakłada rozszerzenie uprawień władz w zakresie poboru do wojska.

Obniżony wiek poborowych, kary za unikanie służby. Zełenski podpisał ustawę o mobilizacji do wojska

Obniżony wiek poborowych, kary za unikanie służby. Zełenski podpisał ustawę o mobilizacji do wojska

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Charków jest na krawędzi upadku. Cała sieć energetyczna może zostać zniszczona. To jest bardzo rozpaczliwa sytuacja - stwierdził we wtorek republikański szef komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów USA Michael McCaul, mówiąc o pakiecie wsparcia dla Ukrainy. Jak dodał, "świat stoi w ogniu, a historia nas osądzi przez pryzmat naszych czynów".

Republikańskie kierownictwo o pakiecie wsparcia dla Ukrainy. "Świat stoi w ogniu, a historia nas osądzi"

Republikańskie kierownictwo o pakiecie wsparcia dla Ukrainy. "Świat stoi w ogniu, a historia nas osądzi"

Źródło:
PAP

Nie dostrzegam wyraźnego konfliktu stanowisk między prezydentem a premierem w kwestii zabezpieczenia polskiej przestrzeni powietrznej - stwierdził szef BBN Jacek Siewiera, odnosząc się do możliwości przystąpienia Polski do europejskiej "żelaznej kopuły". Stwierdził, że pod pewnymi warunkami prezydent Andrzej Duda "będzie zdecydowanie za taką formą wzmocnienia polskiego bezpieczeństwa".

Szef BBN o "kopule". Wskazuje warunki prezydenta

Szef BBN o "kopule". Wskazuje warunki prezydenta

Źródło:
TVN24

To ryzykowne działanie, bo kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych jest w pełnym rozkwicie - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA. Odniósł się do możliwego spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Mówił, że gdyby do niego doszło, to dobrym zadaniem byłoby przekonanie byłego prezydenta USA, żeby on przekonał republikańskich członków Izby Reprezentantów do głosowania za pomocą finansową dla Ukrainy.

Możliwe spotkanie Dudy z Trumpem. Schnepf: to ryzykowny krok

Możliwe spotkanie Dudy z Trumpem. Schnepf: to ryzykowny krok

Źródło:
TVN24

Sytuacja powodziowa w Rosji i Kazachstanie jest bardzo trudna. Poziom wody w rzekach cały czas rośnie. Ewakuowano łączne 200 tysięcy osób. Żywioł zniszczył tysiące domów.

Ewakuowano 200 tysięcy osób. "Natychmiast udajcie się w bezpieczne miejsca"

Ewakuowano 200 tysięcy osób. "Natychmiast udajcie się w bezpieczne miejsca"

Źródło:
Reuters

W czasie lotu rosyjskiej linii Aerofłot z Królewca do Moskwy piloci ustawili kod alarmowy transpondera 7700, informujący o zagrożeniu dla samolotu lub niebezpieczeństwie - wynika z danych z serwisu FlightRadar24. Powód zgłoszenia jest nieznany, samolot wylądował w Petersburgu.

Samolot leciał do Moskwy. Piloci ustawili kod alarmowy

Samolot leciał do Moskwy. Piloci ustawili kod alarmowy

Źródło:
tvn24.pl

Po 23-letniej sądowej batalii ze Skarbem Państwa Marek Kubala, były właściciel salonu Seata w Wałbrzychu, dostanie wielomilionowe odszkodowanie. Zgodnie z wyrokiem sądu przysługuje mu 16 milionów złotych za zniszczenie jego dobrze prosperującej firmy. To mniej, niż oczekiwał, lecz jak przyznaje, chce już zakończyć tę sprawę.

Ponad 20 lat walczył o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Koniec sądowej batalii przedsiębiorcy

Ponad 20 lat walczył o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Koniec sądowej batalii przedsiębiorcy

Źródło:
tvn24.pl

Magdalena Bartoś, Robert Soszyński i Wiesław Prugar wejdą decyzją rady nadzorczej do zarządu Orlenu – podał koncern w komunikacie. Ze stanowiskiem członka zarządu Orlenu roku pożegna się Józef Węgrecki.

Zmiany w zarządzie Orlenu

Zmiany w zarządzie Orlenu

Źródło:
PAP

Piotr M. był nietrzeźwy i pod wpływem narkotyków, na drodze zderzył się z samochodem, którym sześcioosobowa rodzina wracała z wesela. Przeżył tylko 16-latek. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko kierowcy.

W wypadku zginęła pięcioosobowa rodzina. Jest akt oskarżenia

W wypadku zginęła pięcioosobowa rodzina. Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Do poważnego wypadku doszło w Tyczynie koło Rzeszowa. Samochód osobowy zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z tirem. W ciężarówce odpadło koło. Tir uderzył następnie w inny samochód, a potem w przystanek, na którym stali ludzie. Pięć osób trafiło do szpitala.

Samochód uderzył w tira, tir w inny samochód i przystanek. Wielu rannych

Samochód uderzył w tira, tir w inny samochód i przystanek. Wielu rannych

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze Straży Granicznej i żołnierze natrafili przy granicy polsko-białoruskiej na obywatelkę Etiopii, która kilkanaście godzin wcześniej urodziła dziewczynkę. Obie zostały przewiezione do szpitala w Hajnówce.

Przy granicy potrzebowała pomocy. Kilkanaście godzin wcześniej urodziła

Przy granicy potrzebowała pomocy. Kilkanaście godzin wcześniej urodziła

Źródło:
tvn24.pl

Na konferencję NatCon, organizowaną przez europejskie środowiska narodowo-konserwatywne w Brukseli, przyszła we wtorek policja z nakazem jej przerwania. Stało się to w momencie, w którym przemawiał główny propagator brexitu Nigel Farage. Taką decyzję wydał burmistrz jednej z dzielnic miasta z uwagi na "bezpieczeństwo publiczne". Skrytykował ją premier Belgii. Jak wynika z informacji organizatora, jednym z prelegentów w środę ma być Mateusz Morawiecki, którego o to, czy wystąpi na konferencji, zapytał korespondent TVN24 Maciej Sokołowski.

Policja weszła na konferencję europejskiej prawicy. Jutro w planie przemówienie Mateusza Morawieckiego

Policja weszła na konferencję europejskiej prawicy. Jutro w planie przemówienie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP, Sky News

Były szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował, że został wezwany do prokuratury na tę samą godzinę, o której ma się stawić przed komisją śledczą. Szef komisji śledczej do spraw afery wizowej Michał Szczerba powiedział, że nie planuje przełożenia czwartkowego posiedzenia, na którym ma zeznawać Kamiński. W mediach społecznościowych opublikował wezwanie dla polityka PiS do stawienia się przed komisją.

Kamiński "nie ma daru przebywania w dwóch miejscach". Szczerba: niczego nie przekładam

Kamiński "nie ma daru przebywania w dwóch miejscach". Szczerba: niczego nie przekładam

Źródło:
TVN24, PAP

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Jeśli będzie taka możliwość, spotkam się towarzysko z Donaldem Trumpem - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda przed wylotem do Stanów Zjednoczonych. Premier Donald Tusk, komentując wcześniej doniesienia o możliwości takiego spotkania, przyznał, że "wolałby, żeby żaden polski polityk nie włączał się aktywnie" w kampanię wyborczą w USA. - Jeśli rzeczywiście pan prezydent się spotka z panem Trumpem, to oczekiwalibyśmy, żeby bardzo twardo poruszył kwestię jednoznacznego opowiedzenia się po stronie świata zachodniego, demokracji, Europy w konflikcie ukraińsko-rosyjskim - powiedział.

Prezydent Duda o spotkaniu z Trumpem

Prezydent Duda o spotkaniu z Trumpem

Źródło:
TVN24

W tamtym czasie dla mnie, jako ministra zdrowia, sprawa wyborów nie była najważniejsza - powiedział Łukasz Szumowski przed komisją śledczą do spraw wyborów korespondencyjnych. Były minister zdrowia mówił, że "rekomendował przesunięcie wyborów prezydenckich o dwa lata".

Szumowski przed komisją śledcza do spraw wyborów kopertowych: rekomendowałem przesunięcie wyborów prezydenckich

Szumowski przed komisją śledcza do spraw wyborów kopertowych: rekomendowałem przesunięcie wyborów prezydenckich

Źródło:
PAP

Nie byliśmy pewni co do końcowej daty wyborów prezydenckich. Nie wiedzieliśmy, kiedy mamy wystartować, bo to było zależne od uchwalenia ustawy - zeznał we wtorek przed komisją śledczą do sprawy wyborów kopertowych Paweł Skóra, były dyrektor Pionu Informatyki i Telekomunikacji Poczty Polskiej.

Przesłuchanie w sprawie wyborów kopertowych. "Nie byliśmy pewni co do końcowej daty"

Przesłuchanie w sprawie wyborów kopertowych. "Nie byliśmy pewni co do końcowej daty"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Potrącenie rowerzysty przez samochód osobowy na przejściu dla pieszych w Toruniu. Na nagraniu widać, jak rozpędzony cyklista bez zachowania odpowiedniej ostrożności wjeżdża pod nadjeżdżający pojazd.

Zamiast prowadzić rower, wjeżdża na przejście. Tak to się kończy. Nagranie

Zamiast prowadzić rower, wjeżdża na przejście. Tak to się kończy. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie) wpłynęła opinia uzupełniająca dotycząca wypadku na autostradzie A1, w którym zginęło małżeństwo z pięcioletnim dzieckiem - dowiedział się portal tvn24.pl. Teraz zapozna się z nią prokurator i niewykluczone, że zdecyduje o zmianie zarzutów dla Sebastiana M. Jest on obecnie podejrzany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a zarzut może zmienić się na spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, co jest zagrożone wyższą karą. Prokuratura informuje, że cały czas trwa proces ekstradycyjny 32-latka, który został w lutym zwolniony z aresztu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Nowa opinia po wypadku na A1. Może wpłynąć na zmianę zarzutu dla Sebastiana M.

Nowa opinia po wypadku na A1. Może wpłynąć na zmianę zarzutu dla Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed przymrozkami. Synoptycy ostrzegają przed spadkiem temperatury przy gruncie do -5 stopni Celsjusza. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Alerty IMGW. Temperatura mocno spadnie

Alerty IMGW. Temperatura mocno spadnie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ciepły początek kwietnia spowodował, że na tatrzańskich szlakach możemy natknąć się na jedyny jadowity gatunek węża w Polsce, czyli żmiję zygzakowatą. Jad może być niebezpieczny dla dzieci, osób starszych lub uczulonych, dlatego kiedy dojdzie do ukąszenia, zawsze należy zadzwonić po pomoc.

Żmije zygzakowate. "Gdy je zobaczymy, oddalmy się, pozostawiając je w spokoju"

Żmije zygzakowate. "Gdy je zobaczymy, oddalmy się, pozostawiając je w spokoju"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zbliża się składkowa rewolucja – wszystkie umowy zlecenia mają zostać objęte składkami na ZUS. O tej zmianie mówiło się już od jakiegoś czasu, jest ona zapisana w Krajowym Planie Odbudowy i zależy od niej wypłata unijnych środków. Jest jednym z tak zwanych kamieni milowych. Jak dowiedział się Business Insider Polska, reforma ma wejść w życie 1 stycznia 2025 roku. O jej efektach rozmawiali w studiu TVN24 BiS Kamil Sobolewski, główny ekonomista pracodawców RP, oraz Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący OPZZ.

Rząd chce oskładkować umowy zlecenie. "Niższe płace, wyższe koszty" kontra "pozytywne konsekwencje"

Rząd chce oskładkować umowy zlecenie. "Niższe płace, wyższe koszty" kontra "pozytywne konsekwencje"

Źródło:
TVN24 BiS

Niemal 1,5 tysiąca przypadków zachorowań na krztusiec odnotowano w zeszłym tygodniu w Czechach. To rekordowy wzrost przypadków tej groźnej choroby, nienotowany u naszego południowego sąsiada od 1959 roku. "Tylko ci, którzy są regularnie szczepieni, są chronieni, ponieważ ani choroba, ani szczepionka nie zapewniają długoterminowej ochrony", podkreślają lokalne władze.

Rekordowy wzrost przypadków groźnej choroby w Czechach. Tak źle nie było od 65 lat

Rekordowy wzrost przypadków groźnej choroby w Czechach. Tak źle nie było od 65 lat

Źródło:
PAP, irozhlas.cz, tvn24.pl