Cały świat w jednej klatce. Zdjęcia, które zapadły w pamięć pokoleń


W ostatnich dniach światowe media obiegły zdjęcia ciała 3-letniego syryjskiego chłopca, znalezionego na plaży w tureckim Bodrum. Wielu komentatorów stwierdziło, że pokazuje ono więcej, niż dziesiątki, setki relacji spisywanych przez reporterów i dziennikarzy. W historii fotografii pojawiają się co pewien czas zdjęcia, które zapadają w pamięć nie tylko współczesnych, ale i kolejnych pokoleń. Do dziś budzą one wielkie emocje.

Decydując się na publikację zdjęcia martwego 3-letniego Aylana Kurdiego, jeden z redaktorów naczelnych "Le Parisien" - Frederic Vezard - wyjaśnił, że chodziło im o to, by zdjęcie "wdrukowało się w naszą pamięć". Dodał, że być może za pewien czas okaże się, że stało się obrazem, "który zmienił spojrzenie Europejczyków na kryzys imigracyjny".

Zdjęcie największy szok wywołało na Wyspach Brytyjskich. Media odnosiły się do niego tak często - zestawiając je z zachowawczą polityką rządu wobec olbrzymiej fali uchodźców w Europie - że David Cameron zmienił stanowisko i zapowiedział przyjęcie tysięcy Syryjczyków.

Bezpośredniego dowodu na to, że to właśnie zdjęcie z Bodrum otworzyło Brytyjczykom oczy na dramat tysięcy uciekających ludzi nie ma. Ale zdjęć, które odbiły swoje piętno na wydarzeniach, a nawet całych epokach, było w historii XX i XXI wieku wiele. Oto kilka z nich.

Wielki Kryzys w jednym spojrzeniu

“Matka-migrantka”. Taki tytuł ma jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii fotografii. Wykonane w lutym lub marcu 1936 r. w Kalifornii nie zostało zauważone od razu w USA i nie miało szansy „przepłynąć” Atlantyku. Jednak jako obraz Wielkiego Kryzysu, który dotknął świat w latach 30. XX wieku, do dziś symbolizuje strach i niepewność oraz wywołuje ogromne współczucie w oglądających. W zdjęciu Dorothei Lange sprzed 80 lat można dostrzec takie same emocje na twarzy bohaterki, jakie widzimy dzisiaj w wizerunkach uchodźców i imigrantów przybywających na Stary Kontynent z Bliskiego Wschodu.

Dorothea Lange, fotografka i reporterka podróżująca za migrującymi w czasach kryzysu lat 30. Amerykanami, opisała bohaterkę swojego zdjęcia jako Florence Owens Thompson - 32-letnią kobietę, matkę siedmiorga dzieci, pracującą na farmie przy zbieraniu grochu.

USA 1936. Migrantka w Kalifornii ze swoimi dziećmi. Autorka: Dorothea LangeLibrary of Congress

Murzyn wśród Aryjczyków

Latem 1936 r. w Niemczech rządził nazizm. III Rzesza Adolfa Hitlera – modernizująca się m.in. dzięki przemysłowi wojennemu, opierająca dyktatorski aparat państwa na wyznawaniu ideologii czystej, wyższej rasy aryjskiej – domagała się od niemieckich sportowców spektakularnych zwycięstw w berlińskich igrzyskach olimpijskich. Sportowcy III Rzeszy rzeczywiście w Berlinie wygrali klasyfikację medalową, ale satysfakcję Hitlera zasiadającego na trybunach zakłócił czarnoskóry Jesse Owens. Sprinter i skoczek w dal zdobył w Berlinie cztery złote medale.

Zdjęcie Owensa salutującego na najwyższym stopniu podium w chwili, gdy ludzie wokół pozdrawiają Hitlera z wyciągniętą prawą ręką obiegło cały zachodni świat.

Owens na podium w Berlinie w 1936 r. po zwycięstwie w skoku w dal. Trzeci Naoto Tajima z Japonii, drugi Lutz LongBundesarchiv

Maszyna zagłady

9 sierpnia 1945 roku o 11.02 na Nagasaki spadła bomba atomowa. Trzy dni po ataku na Hiroszimę, w mieście położonym w południowej Japonii na wyspie Kiusiu, w wyniku eksplozji zginęło około 50 tys. ludzi. Dziesiątki tysięcy umierały przez lata na chorobę popromienną i inne spowodowane radioaktywnym promieniowaniem schorzenia.

Zdjęcie wykonane z pokładu bombowca B-29 Amerykańskich Sił Powietrznych sekundy po eksplozji Fat Mana - bomby plutonowej o sile 21 kiloton - stało się jednym z najczęściej przedrukowywanych w historii. W szczególności w książkach i opracowaniach dotyczących II wojny światowej. Stało się też symbolicznym obrazem zagłady, przypominającym o samozniszczeniu, do jakiego zdolny jest człowiek.

14-kilometrowy grzyb powstały kilka chwil po wybuchu bomby atomowej zrzuconej na Nagasaki 9 sierpnia 1945 r.US Air Force/Wikimedia Commons

Skok do lepszego świata

To jedna z najbardziej znanych fotografii przedstawiających Berlin tuż po podjęciu przez władze NRD decyzji o odgrodzeniu jego wschodniej części murem. Nim go postawiono, 15 sierpnia 1961 r. na jednym ze skrzyżowań przy kolczastym drucie oddzielającym Berlin Wschodni od Zachodniego wartę pełnił kapral Hans Conrad Schumann. Podobnie jak jego koledzy pilnujący granicy w innych punktach, od chwili podjęcia decyzji o budowie muru był przedmiotem drwin zachodnich berlińczyków.

Tego dnia głupa młodych mężczyzn znów obrzucała go obelgami, jednak widząc niezdecydowanie Schumanna zmieniła ton i zaczęła go przekonywać do przejścia granicy. W pewnej chwili na ulicy po zachodniej stronie pojawił się policyjny samochód. Funkcjonariusze, nie gasząc silnika, otworzyli tylne drzwi. Trwali tak przez prawie godzinę. Na miejscu znalazł się dość przypadkowo młody niemiecki fotograf Peter Leibing. Uchwycił moment, w którym Schumann ruszył. Jak mówili świadkowie - wyrzucił na chodnik papierosa i podtrzymując karabin przeskoczył nad kolczastym drutem. Dobiegł do samochodu, a ten odjechał. Już kilka godzin później zdjęcie zdobiło okładkę „Bilda”. Wkrótce stało się jedną z ikon zimnej wojny.

Kapral Schumann w RFN nie kontynuował służby wojskowej. Osiedlił się w Bawarii i przez dwie dekady pracował w fabryce Audi. Zmarł w 1998 roku. Doczekał się zjednoczenia Niemiec.

Płonący mnich

Żadne inne zdjęcie nie wywołało tylu emocji na całym świecie JFK

Wieczorem 11 czerwca 1963 rozdzwoniły się telefony zachodnich reporterów przebywających w Sajgonie. Buddyjski mnich Tik Quang Duk prosił ich o przybycie następnego dnia w umówione miejsce. Powiedział, że będą świadkami protestu, jakiego nie widzieli, że dokona czegoś wielkiego. 12 czerwca na jednej z ulic stolicy Wietnamu pojawił się tylko jeden fotograf - Malcolm Browne i kilku dziennikarzy. Główny korespondent agencji Associated Press w Azji Południowo-Wschodniej mówił później, że wiedział, iż stanie się coś poważnego. Gdy przybył na miejsce, zobaczył setki buddyjskich mnichów, którzy pojawili się pod ambasadą Kambodży, zaledwie kilkaset metrów od pałacu prezydenckiego.

Z samochodu stojącego pośród nich wysiadł Duk i dwóch innych mnichów. Jeden trzymał poduszkę, drugi galon benzyny. Duk usiadł na poduszce i zupełnie spokojny przyjął pozycję kwiatu lotosu. Rozpoczął medytację. Mnichów oddzielali od niego policjanci. Siedzący na ziemi z zamkniętymi oczami Duk dał się następnie oblać benzyną i zapalił zapałkę. Stanął w płomieniach. Nie wykonał ani jednego ruchu. Mnisi zaczęli płakać, policjanci – gdy zobaczyli, co się stało – stanęli w miejscu i nikomu nie bronili już do niego dostępu. Nikt nie podszedł. Pozwolili mu umrzeć tak, jak tego chciał.

Tik Quang Duk zaprotestował w ten sposób przeciwko represyjnym rządom fanatycznego, katolickiego prezydenta Wietnamu Południowego Ngo Dinh Diema, który w 1955 r. przejął władzę w kraju dzięki protekcji Stanów Zjednoczonych. Mieszkańcy kraju - w 80 proc. buddyści – walczący o przywrócenie ich religii statusu równego katolicyzmowi protestowali bezskutecznie od 1959 roku.

Samospalenie Duka uwiecznione przez Malcolma Browne’a doprowadziło do rzeczywistego zainteresowania się Zachodu sprawami Wietnamu Południowego. Stany Zjednoczone zapowiedziały wówczas, że zerwą wszelkie stosunki z reżimem, jeżeli nie zostanie podpisane porozumienie z protestującymi buddystami. Prezydent dokonał tego cztery dni później, 16 czerwca.

Dzień wcześniej odbył się pogrzeb Tik Quang Duka. Według obrządku, jego ciało miało zostać skremowane. Spalono je po raz drugi, ale – jak potwierdziło wielu świadków – serce pozostało nienaruszone. Do dziś w jednej ze świątyń jest trzymane jako relikwia.

Zdjęcie płonącego mnicha przyniosło fotografowi AP nagrodę za zdjęcie roku w konkursie World Press Photo i Nagrodę Pulitzera w 1964 roku. Po latach Browne powiedział jednak, że zawsze go też prześladowało. Nigdy nie opuściło go przekonanie, że Duk nie dokonałby samospalenia, gdyby wiedział, że jego historia nie zostanie opisana.

Napalm Girl

Jedno z najbardziej wstrząsających zdjęć z okresu wojny w Wietnamie zostało wykonane 8 czerwca 1972 roku. Reporter i fotograf agencji Associated Press Nick Ut trafił na drodze na biegnące przed siebie, przerażone wietnamskie dzieci. Wśród rannych w nalocie południowowietnamskich sił na wioskę Trang Bang była poparzona Phan Thi Kim Phuc. Miała wtedy dziewięć lat.

Ut zrobił jej zdjęcie, ale zaraz potem odwiózł do szpitala. Nie uczynił tego żaden z będących w pobliżu żołnierzy. Dziewczynka – jak zawyrokowali wtedy lekarze – miała tak poważne poparzenia, że bez pomocy by nie przeżyła. Przeleżała w szpitalu ponad rok. Przeszła 17 operacji, w tym transplantację skóry.

Gdy zdjęcie trafiło na biurko szefów AP w Nowym Jorku, dyskusja o tym, czy wysłać je w świat trwała kilka godzin. W końcu zdecydowano, że nagie dziecko - co jest w USA absolutnym tabu - w tym przypadku pokazuje w najbardziej bezpośredni sposób okrucieństwo wojny. Fotografia Nicka Uta obiegła wszystkie kontynenty i w 1973 r. dała mu Nagrodę Pulitzera.

Nick Ut żyje i pracuje dziś w Los Angeles. Wciąż jest fotografem AP. Phan Thi Kim Phuc mieszka w Kanadzie.

Sam przeciw czołgom

To być może najbardziej znane zdjęcie prasowe ostatniego ćwierćwiecza. „Nieznany buntownik” sfotografowany został przez Jeffa Widenera na placu Tiananmen w Pekinie. Zdjęcie płyty placu Niebiańskiego Spokoju oddaje w dramatyczny sposób ducha walki o prawa człowieka na wszystkich szerokościach geograficznych, wszystkich kontynentach i państwach, w których jednostka mierzy się z reżimem.

Zdjęcie Amerykanin wykonał 5 czerwca 1989 roku, dzień po wielkiej masakrze (jednej z kilku) dokonanej przez wojsko wprowadzone na Tiananmen, by rozpędzić manifestacje chińskich studentów i robotników. Domagali się oni demokratyzacji życia i większych swobód obywatelskich. Widener dużo ryzykował. Do hotelu, w którym mieszkał przemycił jednak mały aparat fotograficzny i z okna na piątym piętrze budynku wykonał jedną z najważniejszych fotografii w historii.

Na placu Niebiańskiego Spokoju w czerwcu 1989 r. zginęło z rąk wojska ponad trzy tysiące ludzi.

Upadający anioł

11 września 2001 r. setki milionów ludzi oglądały na przekazach z Nowego Jorku jedne z najbardziej wstrząsających scen transmitowanych kiedykolwiek w telewizji. Dwa porwane przez terrorystów samoloty wbiły się w wieże World Trade Center. Przez kilkadziesiąt minut ludzie obserwowali przed telewizorami dramat tych, którzy czekali już tylko na śmierć.

Wśród uwięzionych w wieżach WTC byli tacy, którzy zdecydowali się sami wybrać moment śmierci. Jedną z takich chwil uchwycił fotograf agencji Associated Press, Richard Drew. O godz. 9:41 zrobił zdjęcie skaczącego z okna mężczyzny. Przez lata fotografia urosła do rangi arcydzieła. Niektórzy krytycy sztuki nazywają zdjęcie portretem "upadającego anioła".

Autor: Adam Sobolewski//rzw / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny warty około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Na rządowym programie Mieszkanie na start zyskają banki, deweloperzy, ale też ci, którzy już mają mieszkanie, bo wzrośnie wartość ich majątku. Gorzej z tymi, do których program jest skierowany - uważa dr Adam Czerniak, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. - Będą mogli pozwolić sobie na większy kredyt, ale raczej nie na większe mieszkanie - wyjaśnia.

Nowy program rządu. Zyskają "obrotni", dla części pociąg odjeżdża

Nowy program rządu. Zyskają "obrotni", dla części pociąg odjeżdża

Źródło:
tvn24.pl

Myślę, że te zarzuty pana prezydenta są nie na miejscu i prokuratura działa stabilnie - powiedział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do słów Andrzeja Dudy, który komentował postawienie zarzutów byłym posłom PiS. - Pan Bodnar wytrzepał sobie prokuraturę z rękawa - stwierdził prezydent.

Prezydent o "wytrzepaniu prokuratury z rękawa" przez Bodnara. Minister sprawiedliwości odpowiada

Prezydent o "wytrzepaniu prokuratury z rękawa" przez Bodnara. Minister sprawiedliwości odpowiada

Aktualizacja:
Źródło:
TV Republika, tvn24.pl

Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości. Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, odnosząc się do ostatnich zatrzymań na terenie Polski.

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Źródło:
tvn24.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Erytrejka, która urodziła przy granicy polsko-białoruskiej, poprosiła o ochronę w Polsce dla siebie i dziecka - poinformowała w piątek Straż Graniczna. Według Stowarzyszenie Egala, kobieta spędziła ponad miesiąc między polską a białoruską granicą i rodziła sama w lesie.

Urodziła przy granicy polsko-białoruskiej. Będzie ubiegać się o ochronę w Polsce

Urodziła przy granicy polsko-białoruskiej. Będzie ubiegać się o ochronę w Polsce

Źródło:
PAP

Erytrejka, która urodziła przy granicy polsko-białoruskiej, poprosiła o ochronę w Polsce dla siebie i dziecka - poinformowała w piątek Straż Graniczna. Według Stowarzyszenie Egala, kobieta spędziła ponad miesiąc między polską a białoruską granicą i rodziła sama w lesie.

Urodziła przy granicy polsko-białoruskiej. Będzie ubiegać się o ochronę w Polsce

Urodziła przy granicy polsko-białoruskiej. Będzie ubiegać się o ochronę w Polsce

Źródło:
PAP

Waldemar Bonkowski, były senator PiS, został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył. Prawomocny wyrok w procesie odwoławczym w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zapadł w piątek w obecności oskarżonego Waldemara Bonkowskiego (zgodził się na podanie danych osobowych i ujawnienie wizerunku ). Poza nim w sądzie stawili się prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych.

Były senator PiS skazany na więzienie, za śmierć psa

Źródło:
TVN24, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Zakup swojego mieszkania z roku na rok jest coraz większym wyzwaniem. W 2019 roku za średnie wynagrodzenie można było kupić prawie metr kwadratowy mieszkania. Obecnie znacznie mniej. Według badań Eurostatu, Polska zajmuje pierwsze miejsce, jeśli chodzi o wzrost cen nieruchomości w Unii Europejskiej. 

Mieszkania w Polsce drożeją najszybciej w Europie. "Branża ostrzegała, że tak będzie"

Mieszkania w Polsce drożeją najszybciej w Europie. "Branża ostrzegała, że tak będzie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Ewy Wrzosek - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

Prokurator krajowy: nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Wrzosek

Prokurator krajowy: nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Wrzosek

Źródło:
tvn24.pl

W siedzibie PiS na Nowogrodzkiej zebrali się politycy, aby ustalić strategię na nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego. Przybyli między innymi europosłowie Anna Zalewska i Zdzisław Krasnodębski, ale także Jacek Kurski i Adam Bielan. Zalewska przekazała, że o tym, kiedy zostaną przedstawione listy, zadecyduje prezes PiS Jarosław Kaczyński. - To są najtrudniejsze wybory dla Prawa i Sprawiedliwości - przyznał Ryszard Czarnecki.

Spotkanie polityków PiS na Nowogrodzkiej

Spotkanie polityków PiS na Nowogrodzkiej

Źródło:
TVN24

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Ubiegająca się o fotel prezydenta Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka z Koalicji Obywatelskiej wygrała proces w trybie wyborczym ze swoim rywalem Mariuszem Śpiewokiem (Koalicja Dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza). Żona Borysa Budki pozwała go po słowach, które kontrkandydat zamieścił w mediach społecznościowych.

Na finiszu kampanii wygrała proces wyborczy. Poszło o wpis o "sabotażu"

Na finiszu kampanii wygrała proces wyborczy. Poszło o wpis o "sabotażu"

Źródło:
PAP

Jeden z najciekawszych pojedynków w drugiej turze wyborów samorządowych na Pomorzu Zachodnim niewątpliwie odbędzie się w Koszalinie, gdzie temperatura kampanijnego sporu została podgrzana już do czerwoności. Kandydaci oskarżają się o zdradę wyborców i hejt. Przy roznoszeniu ulotek w środę musiała interweniować policja. 

Ostry bój o fotel prezydenta Koszalina. Szkalujące, anonimowe ulotki, zatrzymanie i interwencja policji

Ostry bój o fotel prezydenta Koszalina. Szkalujące, anonimowe ulotki, zatrzymanie i interwencja policji

Źródło:
TVN24

Dotychczasowy prezydent Jarosław Klimaszewski wygrał pierwszą turę wyborów w Bielsku-Białej, zdobywając 45,88 proc. głosów, ale w niedzielę czeka go dogrywka z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości Konradem Łosiem. Rządzący miastem od 2018 roku polityk, popierany przez Koalicję Obywatelską, może liczyć na większość w radzie miasta, ale jego konkurent nie planuje składać broni.

Na ostatniej prostej kandydat PiS z "uśmiechem w kierunku wyborców lewicy"

Na ostatniej prostej kandydat PiS z "uśmiechem w kierunku wyborców lewicy"

Źródło:
tvn24.pl
Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24