Upokarzająca klęska Partii Pracy w Szkocji. Triumf nacjonalistów


W wyborach do brytyjskiego parlamentu do wzięcia w Szkocji było 59 mandatów. Według sondażu exit poll Szkocka Partia Narodowa zdobyła aż 58. Przywódczyni SNP Nicola Sturgeon powiedziała - komentując świetny rezultat swojej partii - że laburzyści "tracili zaufanie narodu szkockiego" od lat.

Dotychczas na szkockiej scenie politycznej dominowali laburzyści. Oficjalne wyniki, napływające ze szkockich okręgów wyborczych potwierdzają sukces SNP.

Labourzyści sami sobie winni

Sturgeon oświadczyła w piątek nad ranem, że Szkockiej Partii Narodowej nie można obwiniać za dobry wynik wyborczy konserwatystów, oznaczający, że ich przywódca David Cameron ponownie będzie premierem. Odpowiada za to Partia Pracy, która nie wygrała konserwatystami w Anglii, a nie SNP - powiedziała Sturgeon w BBC.

Szef dyplomacji w gabinecie cieni laburzystów Douglas Alexander, pokonany w wyborach w Szkocji przez 20-letnią studentkę Mhairi Black, przyznał, że "Szkocja postanowiła sprzeciwić się rządowi konserwatystów, ale nie obdarzyła zaufaniem Partii Pracy”.

Autor: //gak / Źródło: PAP

Raporty: