Gang przejmuje mieszkania. "Ludzie podpisują umowę i umierają"

We Wrocławiu działa grupa przestępcza wyłudzająca mieszkania
We Wrocławiu działa grupa przestępcza wyłudzająca mieszkania
Superwizjer TVN
Gang przejmujący mieszkania ma działać we Wrocławiu Superwizjer TVN

Starsi, samotni, a także uzależnieni od alkoholu. Dziesiątki takich osób mogły paść ofiarą gangu przejmującego mieszkania we Wrocławiu. Podobny proceder może funkcjonować w innych dużych polskich miastach – informuje „Superwizjer” TVN.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa we Wrocławiu. Prokurator Jakub Przystupa potwierdza, że śledczy badają szczegółowo kilkanaście transakcji. Świadkowie, do których dotarli reporterzy "Superwizjera" TVN, mówią o kilkudziesięciu nieruchomościach w samym tylko Wrocławiu.

Co najmniej 2 nieruchomości sprzedano niezgodnie z prawem
Co najmniej 2 nieruchomości sprzedano niezgodnie z prawemSuperwizjer TVN

- Stan psychiczny wielu sprzedających mógł wskazywać, że nie rozpoznawały znaczenia swoich czynów co do sprzedaży tych nieruchomości. Były to najczęściej osoby w podeszłym wieku, schorowane, często z widoczną chorobą alkoholową – potwierdza prokurator Jakub Przystupa.

Jak wyjaśnia, do dziś prokuratura sprawdzała około 10 transakcji. Wątpliwości śledczych wzbudziły co najmniej dwie z nich.

- Natomiast materiał dowodowy, już w tej chwili, uzasadnia, że tych mieszkań było więcej. I z biegiem czasu zarzuty mogą dotyczyć większej liczby nieruchomości – mówi Przystupa.

Podejrzane zgody

Sprawy badane przez prokuraturę łączy wspólny mianownik: szybko po zawarciu transakcji sprzedający umierali w dziwnych okolicznościach.

Czy ktoś im w tym pomagał? - Na tym etapie śledztwa nie mogę mówić o szczegółach tej sprawy – ucina prokurator Przystupa.

O wiele bardziej rozmowne są osoby z otoczenia ofiar zorganizowanej grupy.

- Wiem, że to nie jest jedyny przypadek. Można też z całą pewnością powiedzieć, że mordują ludzi - mówi Teresa Krudysz-Szczęsna, synowa Jerzego Szczęsnego, który padł ofiarą grupy.

Kobieta przyznaje, że teść przed śmiercią dużo pił. Mógł więc nie wiedzieć, co podpisuje.

- W karcie informacyjnej ze szpitala jest informacja, że miał liczne deformacje oraz stan po złamaniach, z przemieszczeniami pojedynczych odłamów żeber. I sam sobie tego nie zrobił. Bo jest to wynikiem działania osób trzecich – mówi kobieta.

Równie tajemniczą historię związaną ze sprzedażą mieszkania przytacza sąsiad innej ofiary.

- Pani Ewa zmarła, a zanim ktokolwiek się zorientował, została skremowana – opowiada sąsiad Ewy Janiszewskiej. – Z tego co wiem, Ewa zasnęła. I się nie obudziła – dodaje.

Jak przyznaje, zastanawia go pośpiech przy spopieleniu zwłok sąsiadki. Zwłaszcza, że po śmierci pani Ewy, jej konto zostało wyczyszczone przez osoby podające się za rodzinę kobiety. Tymczasem pani Ewa nie miała rodziny we Wrocławiu. Żyła samotnie. Miała też problemy z pamięcią, nie potrafiła rozpoznać ludzi z otoczenia. W pewnym momencie do domu pani Ewy zaczęli przyjeżdżać obcy ludzie.

- Przedstawiali się jako rodzina pani Ewy. Dla mnie było to śmieszne i niepokojące. Wiedziałem, że nie ma rodziny – mówi. Po chwili zastanowienia dodaje: – Nikt kto naprawdę chciałby opiekować się kimkolwiek zniedołężniałym, nie wmawiałby jej, że jest jej rodziną. Ta jej samotność połączona z jej demencją to było świetne pole do popisu dla ludzi, którzy mieli zakusy na jej majątek – dodaje.

Tajemnicza postać

We wszystkich transakcjach, które opisują dziennikarze "Superwizjera", pojawia się postać Tomasza N. ps. Trąbka. W 2011 roku mężczyzna został oskarżony przez prokuraturę o to, że doprowadził Ewę Janiszewską do "niekorzystnego rozporządzania jej mieniem". Za nieuczciwe przejecie domu o wartości przeszło 1 mln 300 tys. zł sąd skazał go na 4 lata wiezienia i 500 tys. zł grzywny.

Mężczyzna pozostaje jednak nieuchwytny i ukrywa się przed policją. Rozesłany za nim został list gończy. Prokuratura oskarża go aż o 7 przestępstw. Najważniejsze z nich to przywłaszczenie 390 tys. zł i wyłudzenie dwóch mieszkań.

Tymczasem żona mężczyzny twierdzi, że jest on niewinny, a sąd w swoim postępowaniu się pomylił.

Kobieta wyjaśnia też, że nie podawała się za rodzinę Ewy Janiszewskiej. – Mówiłam do niej ciociu, ale nie mówiłam, że jesteśmy rodziną – mówi Edyta N.

Jak jednak ustalili dziennikarze "Superwizjera", Edyta N. i jej mąż dostali do pani Ewy pełnomocnictwa do rozporządzania jej majątkiem. Dom wyczyszczono z cennych przedmiotów, a konto z pieniędzy. W lutym 2009 roku, gdy podpisano umowę sprzedaży domu, pani Ewa zniknęła. A 10 miesięcy po sprzedaży Janiszewska zmarła. Formalności związane z pochówkiem załatwiała Edyta N., która podała się za kuzynkę zmarłej.

Skruszony gangster

Reporterzy „Superwizjera” dotarli do byłego członka grupy przestępczej. Mężczyzna potwierdza, że ofiary nie były przypadkowe.

Starsi i samotni na celowniku gangu
Starsi i samotni na celowniku ganguSuperwizjer TVN

- Są specjalni ludzie do wyszukiwania takich mieszkań - opowiada. - Za znalezienie odpowiedniej nieruchomości można zarobić nawet 20 tysięcy złotych. Warunek jest jeden: właścicielem nieruchomości musi być osoba samotna, starsza lub uzależniona od alkoholu.

Jak mówi, pozbawieni mieszkania ludzie trafiali poza miasto, do rozpadających się domów lub umierali.

- We Wrocławiu "przekręciło się" kilka osób, które podpisały umowę – przyznaje. I wylicza:

- Pan z sześćdziesiąt lat miał. Bo już nie żyje. Po trzech, czterech tygodniach po podpisaniu umowy znaleźli go nieżywego. Podobno zapił się. Ale nikt nie wlewa w siebie pięciu litrów wódki. Pomagali mu na pewno. I wiem kto mu pomagał – przyznaje.

Jak tłumaczy, zdarzało się, że transakcje zawierano z osobami nietrzeźwymi, z wyraźnymi śladami otępienia lub starczej demencji. Sprzedający rzadko otrzymywali rynkową cenę za swoje mieszkania. Niezależnie od kwoty wpisanej do aktu notarialnego, zwykle widzieli ułamek realnej wartości nieruchomości.

Policjant

Słowa byłego członka grupy przestępczej, dotyczące potwierdza synowa Jerzego Szczęsnego.

- Teść miał zaniki pamięci. Nie był zorientowany gdzie się znajduje, w jakim czasie. Pytał się, czy jest ranek, czy popołudnie? Czy jest dzień, czy noc – opowiada Teresa Krudysz-Szczęsna.

Rodzina o sprzedaży połowy bliźniaka w dobrej dzielnicy, dowiedziała się po śmierci pana Jerzego. Teść kobiety do ręki dostał jedynie 30 tysięcy złotych zadatku. Z dokumentów wynika jednak, że dom został sprzedany za 500 tysięcy złotych.

- Miesiąc później dowiedzieliśmy się, że dom został sprzedany w kolejne ręce. Policjantowi z komisariatu Wrocław-Grabiszynek Jerzemu N. – przyznaje Terasa Krudysz-Szczęsna.Dziennikarze próbowali porozmawiać z byłym policjantem. Ten nie chciał jednak się wypowiadać.- Mam pecha, że nie wiedziałem wcześniej jak działa Tomasz N. – przyznał tylko ex-policjant.Innego zdania jest jednak były członek grupy przestępczej, który wyjaśnia, kim jest Jerzy N.- Ma dwa auta, kilka domów, kilkanaście mieszkań. Kilka razy w roku jeździ na wycieczki i to nie do Hiszpanii tylko na Kubę – wylicza. – Z tego co wiem, to pan Jerzy N. aresztował kiedyś Tomasza N. i od tego się zaczęło – dodaje.Przyznaje, że obaj mężczyźni są z Grabiszynka. Według niego Jerzy N., który był dzielnicowym i chodził po mieszkaniach, mógł wynajdywać osoby, które Tomasz N. miał pozbawiać mieszkań.NotariuszZe sprawą sprzedaży mieszkań związana jest również wrocławska notariusz Dominika G.Według dziennikarzy Superwizjera – jest ona żoną adwokata, który kupił mieszkanie od Jerzego P. Sprzedający zeznał w prokuraturze, że w transakcji pośredniczył Tomasz N. ps. Trąbka. To on miał skontaktować P. z małżeństwem prawników. Sama umowa była zresztą podpisana w kancelarii Dominiki G.- Nie wiedziałem co podpisuję – mówi Czesław N., ofiara gangu. Jak przyznaje, notariusz nie przedstawiła mu praw, ani obowiązków wynikających z umowy.Dziennikarze próbowali porozmawiać z Dominiką N. o kupnie mieszkania przez jej męża. Ta nie chciała jednak rozmawiać.- Panowie, to jest jakiś absurd, do widzenia – powiedziała tylko.Cała PolskaTymczasem, jak tłumaczy były członek gangu zajmującego się procederem, sprawa dotyczy również innych polskich miast.- To się na pewno dzieje w Opolu, Poznaniu i Warszawie. W Olsztynie też.Więcej na stronie Superwizjera

Autor: ansa, dr/roody / Źródło: Superwizjer TVN

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN | sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Trwają dzisiaj analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarnych - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Odniósł się do prowadzonych na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukań, w tym w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Decyzja w tym względzie, co do uchylenia jakiegokolwiek immunitetu, bo nie możemy mówić o prawdopodobnie jednym immunitecie, to będzie decyzja prokuratorów, referentów, nie moja - podkreślił.

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Źródło:
TVN24

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Kontenerowiec Dali, który we wtorek uderzył w most w Baltimore, w przeszłości spowodował także inną kolizję. W lipcu 2016 roku, wypływając z portu w belgijskiej Antwerpii, uderzył w kamienne nabrzeże. Reuters opublikował nagranie z tego zdarzenia.

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Źródło:
Reuters

Aktywistki z Płocka rozwieszały obrazki z "tęczowymi Maryjkami" – wizerunkiem Matki Boskiej w wielobarwnej aureoli. W czwartek Sąd Najwyższy uznał kasacje w tej sprawie, złożone przez Kaję Godek i płockiego księdza, za całkowicie bezzasadne. Trzy kobiety są niewinne.

"Tęczowe Maryjki" nie obrażają. Sąd oddalił kasacje

"Tęczowe Maryjki" nie obrażają. Sąd oddalił kasacje

Źródło:
PAP

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

W czasie czwartkowej konferencji Suwerennej Polski w Sejmie doszło do spięcia pomiędzy Patrykiem Jakim a dziennikarzami. - Niech pan nie przeszkadza przez chwilę - krzyczał polityk po tym, jak reporter próbował dopytywać o kwestię dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry.

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z prognozowanym silnym wiatrem i burzami ogłosiło alert dla części trzech województw. Służby ostrzegają przed możliwymi przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Odwołanie dowódcy Eurokorpusu odbyło się zgodnie z procedurami, a sojusznicy zostali poinformowani - zapewniał na naszej antenie wicepremier i szef resortu obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz. W środę po południu Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o wszczęciu wobec generała Jarosława Gromadzińskiego postępowania kontrolnego przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego (SKW). Generał Gromadziński w trybie natychmiastowym stracił dowodzenie Eurokorpusem i ma wrócić do kraju. On sam w internetowym wpisie zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Sąd zastosował areszt wobec trzech osób w związku z działaniami Funduszu Sprawiedliwości, w tym księdza Michał O., prezesa Fundacji Profeto. Jego obrońca zapowiedział, że będzie składał zażalenie na tę decyzję. Treść zarzutów w sprawie księdza dotyczy między innymi przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy, wyrządzenia szkody majątkowej.

Ksiądz Michał O. i dwie inne osoby w areszcie

Ksiądz Michał O. i dwie inne osoby w areszcie

Źródło:
tvn24.pl

20-latek z Krakowa (woj. małopolskie) odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających i rozprowadzanie ich. Jak podaje policja, mężczyzna przechowywał narkotyki, zakopując je w ziemi.

Narkotyki zakopane w różnych punktach miasta

Narkotyki zakopane w różnych punktach miasta

Źródło:
PAP

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Dokument pokazujący, że w procesie rekrutacji premiowane są kobiety i - tak samo - osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym, wywołał dyskusję internautów na temat dyskryminacji. Część jednak nie wierzyła, że pismo jest autentyczne. Jak sprawdziliśmy, chodzi o projekt sprzed kilku lat. Wyjaśniamy, gdzie i kogo rekrutowano.

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Źródło:
Konkret24

Prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrant przyznał, że miasto sfinansowało jego studia MBA na Collegium Humanum. Studia na tej uczelni opłacono także innym urzędnikom, m.in. byłej zastępczyni prezydenta Beacie Rutkiewicz, obecnie wojewodzie pomorskiej. Sprawę opisała jako pierwsza "Gazeta Wyborcza".

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też prezydent Wejherowa

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też prezydent Wejherowa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Wyborcza.pl, PAP

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Po awaryjnym lądowania na początku marca, niewielka awionetka nadal leży na podmokłym terenie w okolicy Zakola Wawerskiego. Prokuratura do wyciągnięcia samolotu z trudno dostępnego terenu rozważa wykorzystanie śmigłowca. Jak wynika z naszych informacji, zarówno policja jak i straż pożarna nie chcą podjąć się tego zadania, a koszt wynajęcia śmigłowca od prywatnej firmy jest dla prokuratury za wysoki. 

Uszkodzony  samolot od miesiąca leży na mokradłach, ma trafić na parking kościoła. Jest jeden problem 

Uszkodzony samolot od miesiąca leży na mokradłach, ma trafić na parking kościoła. Jest jeden problem 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Krok po kroku budujemy różne warstwy dialogu z polskim rządem, a dzisiejsze spotkanie międzyrządowe stworzyło dobry fundament dla długoterminowego rozwiązania - mówiła w TVN24 BiS wicepremier Ukrainy Olha Stefaniszyna, komentując polsko-ukraińskie konsultacje międzyresortowe.

Konsultacje rządów Polski i Ukrainy w Warszawie. "Krok po kroku budujemy różne warstwy dialogu"

Konsultacje rządów Polski i Ukrainy w Warszawie. "Krok po kroku budujemy różne warstwy dialogu"

Źródło:
TVN24 BiS

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

To jest ten jeden dzień, to jest ta chwila, a później my przez 365 dni pracujemy na to, aby o tej chwili mówić - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes WOŚP Jerzy Owsiak, mówiąc o finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Źródło:
TVN24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl