WOŚP: Mamy ponad 39 mln zł. Złote serduszko sprzedane za 150 tysięcy

Jurek Owsiak podczas nocnego liczenia pieniędzy:

Złote serduszko z numerem wylicytowane za 150 tys. zł to kolejny rekord WOŚP. Zwycięzcą aukcji zostało Euco.

Złote serduszko z nr 1 zostało sprzedane za 150 tys. zł, złota karta telefoniczna - za 45 tys. zł.

Do północy zebrano ponad 39 mln 855 tys zł!

I znów rośnie liczba milionów zebranych dla WOŚP. Jest już ich ponad 37!

I kolejny milion... Jest ich już ponad 35.

Po północy Owsiak ogłosi wstępne wyniki tegorocznej zbiórki.

W pomieszczeniach konsulatu RP w Reykjaviku odbył się finał WOŚP na Islandii. W tym roku po raz pierwszy aktywnie do organizacji zbiórki włączyli się Islandczycy. Podczas imprezy na rzecz WOŚP zlicytowano m.in. bilety lotnicze, wycieczkę na lodowiec, a także torty dostarczone przez jedną z cukierni.

Na stronie internetowej WOŚP licznik z kwotą wciąż bije: już ponad 34 mln zł

Podczas 21. Finału WOŚP w całym kraju doszło do 27 incydentów - poinformował w niedzielę wieczorem rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski. 25 incydentów dotyczyło kradzieży lub prób kradzieży, a dwa zostały zakwalifikowane jako rozboje.

Także w Londynie odbyła się zbiórka pieniędzy dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To już trzeci raz, gdy w stolicy Wielkiej Brytanii mieszkańcy naklejają sobie serduszka. - Celebrujemy to, że możemy pomagać młodym i starszym osobom. Bardzo się to podoba Anglikom i nie tylko. Zapraszamy osoby różnych narodowości. WOŚP staje się bardzo międzynarodowym wydarzeniem - oceniła w rozmowie z reporterem "Faktów" Maciejem Worochem organizatorka zbiórki Dagmara Chmielewska.

- Wielki szacunek dla ludzi, którzy organizują te koncerty - podkreślał szef WOŚP.

- Gdyby zbiórkę zakończono teraz, mielibyśmy ponad 28 mln zł.

To jest ten żar, który budzi respekt - mówił podczas briefingu po "Światełku do nieba" Jurek Owsiak.

Ponad 17 mln zł zebrano do godz. 20.30 podczas 21. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - to najnowsze informacje.

W różnych częściach kraju rozbłysły fajerwerki - to orkiestrowe "Światełko do nieba".

Końcowe odliczanie do "światełka" do nieba...

A na koncie WOŚP zanotowano ponad 14 mln zł

Koncert folkowy na statku na Sekwanie, występ pianisty Marka Drewnowskiego, lekcje tańca w szkole polskiej - to niektóre atrakcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która po raz piąty zagrała w Paryżu. Paryska WOŚP świętowała w tym roku swój mały jubileusz, gdyż odbyła się po raz piąty. Imprezy zaczęły się tym razem w stolicy Francji już w czwartek, a zakończą w niedzielę późnym wieczorem.

Z informacji Komendy Głównej Policji wynika, że w niedzielę do godz. 18 odnotowano 21 incydentów.

Dla Orkiestry "gra" też toruńskie oceanarium. Można wylicytować pływającego w nim rekina.

Na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest ponad 10 mln zł.

9-letni Łukasz ze Szczecina sam od urodzenia zmaga się z ciężką chorobą, a teraz został wolontariuszem WOŚP. - Wiem, że dzieci, które potrzebują tej pomocy bardzo cierpią. Dlatego poczułem w sercu chęć pomocy - mówi chłopiec.

W Krakowie natomiast dziś z Orkiestrą gotują uczestnicy programu MasterChef w TVN:

Żołnierze i pracownicy wojska w Polskich Kontyngentach Wojskowych w Afganistanie i Kosowie grają razem z Wielką Orkiestrą.

Przygotowania do Finału Orkiestry trwały przez kilka dni. Żołnierze opracowali program zawierający wiele imprez, którym towarzyszy kwestowanie. W bazach w Afganistanie zgromadzono ponad 60 przedmiotów z przeznaczeniem na licytację m.in.: pamiątkowe ryngrafy, monety, maskotki, piłki z autografami generałów. Wśród żołnierzy, sporym zainteresowaniem w licytacjach cieszyły się atrakcje: strzelanie z 152mm armato haubicy Dana, lot śmigłowcem z certyfikatem czy też wylot do Kabulu na zakupy wylicytowany za 1400 dol. Dodatkowo zorganizowano kilka konkurencji, strażacki tor przeszkód oraz możliwość skosztowania wojskowej grochówki dla wszystkich, którzy dołączyli się do charytatywnej akcji. Nie zabrakło wśród nich również amerykańskich i afgańskich żołnierzy. W dzisiejszym finale WOŚP w bazie Ghazni zaplanowano również koncert zespołu "The Mayor Medical Band".

Ponad 8 mln zł na koncie WOŚP - podumowuje właśnie Jurek Owsiak.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w niedzielę również w Brukseli, gdzie w tym roku w przygotowanie charytatywnej imprezy zaangażowało się ponad 100 wolontariuszy. Gwiazdą koncertu w stolicy Belgii będzie zespół Elektryczne Gitary.

WOŚP w Brukseli zorganizowano po raz trzeci. Wolontariusze kwestowali w okolicach polskich kościołów i polskich sklepów, a także w centralnych miejscach miasta. Na aukcji zostanie zlicytowanych kilkanaście fantów, w tym koszulka kierowcy rajdowego Krzysztofa Hołowczyca.

Policja podaje , że w całym kraju do godz. 15 doszło do dziewięciu incydentów. - Biorąc pod uwagę to, że pieniądze zbierają tysiące ludzi, to są pojedyncze incydenty. Apelujemy o to, aby szczególnie po zmroku dzieciom kwestującym na rzecz WOŚP towarzyszyli rodzice. Należy unikać miejsc na uboczu i małych uliczek - powiedział rzecznik KGP Mariusz Sokołowski. Jak dodał, zgłoszenia na policję dotyczą głównie zagubionych puszek np. na przystankach czy w sklepach bądź oszustów, którzy posługują się fałszywymi identyfikatorami.

Orkiestra gra też w Trójmieście:

WOŚP w Poznaniu:

WOŚP ma już ponad 7 mln zł.

Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy popiera też były prezydent Lech Wałęsa. - Owsiak się popisał, chwała mu za to, wiele dobrego zrobił, to nie ulega wątpliwości - powiedział. - Wspieram, tak jak każdy, dlaczego nie? Tym bardziej, że już starym chcą też pomóc, a ja już jestem w tym wieku "starych", więc się załapuję i może dla mnie coś tam skapnie - dodał.

Na konto Fundacji WOŚP do godziny 14.00 wpłynęło ponad 6 mln zł.

Policja: 21. Finał WOŚP przebiega spokojnie. W kraju doszło do dwóch incydentów - w Warszawie i Rumii - poinformował rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski. Zaapelował do wolontariuszy o to, by zbierali pieniądze w grupach, a osoby młode - pod opieką dorosłych. Z informacji Komendy Głównej Policji wynika, że w niedzielę do południa odnotowano dwa incydenty. W Warszawie prawdopodobnie osoba z zaburzeniami psychicznymi próbowała wyrwać wolontariuszowi puszkę w pieniędzmi. W Rumii (woj. pomorskie) policja dostała zgłoszenie o osobie, która zbierała pieniądze, podszywając się pod wolontariusza WOŚP. Nad bezpieczeństwem podczas WOŚP czuwa kilkanaście tysięcy policjantów wspieranych przez Żandarmerię Wojskową i strażników miejskich. Policjanci zwracają szczególną uwagę, czy zbiórki są prowadzone przez osoby uprawnione, a także na bezpieczeństwo prowadzących kwestę dzieci. Do kwestujących policjanci apelują o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa: unikanie mało uczęszczanych miejsc (podwórek, bram, parków, skwerów itp.), zwłaszcza po zmierzchu, oraz kwestowanie w towarzystwie innych osób, a nie samotnie. Policjanci przypominają, że w razie napadu nie warto starać się za wszelką cenę ratować skarbonki, bo życie i zdrowie jest ważniejsze; lepiej zapamiętać jak najwięcej szczegółów, które mogą później pomóc zidentyfikować sprawcę, oraz jak najszybciej zawiadomić policję.

Bronisław Komorowski: Cieszę się bardzo, że Orkiestra gra też dla starszych ludzi, bo to oznacza, że budujemy wspólnym wysiłkiem taką szczególną więź międzypokoleniową - solidarność między pokoleniami i tymi najmłodszymi, i tymi najstarszymi. Zachęcam państwa do hojności, do ofiarności, do brania udziału i zbieraniu pieniędzy i cieszenia się tym, że jesteśmy w takich sprawach razem.

Prezydent Bronisław Komorowski w Wiśle apelował o wsparcie WOŚP: - Wraz z żoną zachęcam wszystkich bardzo serdecznie do licytacji weekendowego pobytu w rezydencji prezydenckiej. (...) Warto się spieszyć, póki jest ładna pogoda, póki można to połączyć z nartami.

Anna i Bronisław Komorowscy przekazali na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy weekendowy pobyt dla dwóch osób w Rezydencji Prezydenta RP w Zamku w Wiśle. Wczesnym popołudniem pobyt ten na aukcji kosztował 1825 zł. Gratką dla licytujących może być także to, że ten, kto wylicytuje pobyt w prezydenckiej rezydencji w Wiśle, będzie mógł obejrzeć prywatne apartamenty - niedostępne dla mediów. Zamek ten został zbudowany w latach 1929-1930 w miejscu spalonego drewnianego zamku myśliwskiego Habsburgów z początków XX wieku. Zwycięzca licytacji będzie mógł spędzić weekend w Zamku w Wiśle po uzgodnieniu terminu z Kancelarią Prezydenta. Zwycięzca licytacji zostanie także zaproszony na obchody Święta Wolności 4 czerwca 2013 roku. Obecnie pobyt w Wiśle po południu w niedzielę licytowało 18 osób. Aukcja kończy się 5 lutego.

Para prezydencka przekazała na licytację w różnych rejonach Polski także pióra prezydenta i książkę kulinarną z dedykacją Anny Komorowskiej.

Pieniądze ze zbiórki - jak co roku - będą przeznaczone na sprzęt medyczny dla dzieci oraz - po raz pierwszy - dla seniorów. Wyposażenie jednego miejsca na oddziale geriatrycznym kosztuje około 20 tys. zł. Gdyby udało się zebrać 15 mln zł, to pozwoli na realizację wszystkich tych potrzeb - poinformował członek Fundacji WOŚP prof. Bohdan Maruszewski na konferencji prasowej.

W ubiegłym roku, podczas jubileuszowego, 20. Finału, zebrano ponad 50 mln 600 tys. zł. Fundacja WOŚP zbierała wówczas pieniądze na urządzenia do ratowania życia wcześniaków i pompy insulinowe dla kobiet ciężarnych chorych na cukrzycę.

W tym roku pieniądze zbiera 1,8 tys. sztabów, z czego 43 za granicą.

Można też licytować przedmioty wystawione na aukcjach charytatywnych m.in. bolid F1, 16 syrenek narodowych przygotowanych przez Warszawę na czas mistrzostw Euro 2012, rejs okrętem podwodnym oraz wiele innych przedmiotów i atrakcji.

Jerzy Owsiak: Akcja, w której uczestniczy ok. 120 tys. wolontariuszy, przebiega spokojnie. W kraju nie doszło do poważnych incydentów.

- Dzisiaj robimy finał, dziś jest zabawa, karnawał, ale już od poniedziałku pochylamy się nad wszystkimi potrzebami i zaczynamy pracę - powiedział szef WOŚP.

Ponad 5 mln zł zebrano do południa podczas 21. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Jurek Owsiak: Na naszym koncie jest już ponad 5 mln zł.

WOŚP przypomina: Starsi ludzie to 13 proc. społeczeństwa i z roku na rok będzie ich więcej. Dzisiaj na jedną osobę starszą przypadają 4 osoby produkcyjne, za 20 lat będzie ich dwie.

Jurek Owsiak w TVN24: - Ta tuba dzisiejsza jest ważnym elementem, żeby coś zmienić już od poniedziałku. Mamy 230 geriatrów, Anglia ma 1000. Jest to sygnał, by tych miejsc było więcej. - Fundacja chce, by w te miejsca dojechał odpowiedni sprzęt - m.in. kardiomonitory, ultarsonografy przyłóżkowe dla ludzi, którzy spędzają 23 godz. w łóżku na dobę. - To jest wszystko dla nas. Bo niezależnie od tego, ile mamy lat, gdzieś tam u schyłku życia nas to czeka.

Owsiak w TVN24: Orkiestra to nie jest tylko wielka zabawa, karnawał brazylijski, ale możemy coś zmienić. Bądźcie razem z nami!

Fragment listu od pary prezydenckiej, Bronisława i Anny Komorowskich: "Wasze oddanie uczy innych dawać, wasza skromność i wasze zaangażowanie uświadamiają, że każdego dnia stać na dobry uczynek nas wszystkich, na gest wsparcia".

Jurek Owsiak: Przez te 20 lat udowodniliśmy i pokazaliśmy, że życie jest dla nas najważniejsze, że uczyniliśmy dla polskiej medycyny rzeczy kosmiczne, że wszyscy razem możemy góry przenosić. (...) Powinniśmy być dumni z tego, że przez te 20 lat dzieje się rzecz niezwykła.

- Po raz pierwszy, wyjątkowo, zbieramy pieniądze nie tylko dla dzieci, ale także na godną opiekę medyczną seniorów - przypomniał na ropoczęcie 21. finału WOŚP jej główny "dyrygent" Jurek Owsiak.

Portfele Polaków się otwierają. WOŚP ma już na koncie 2.093.183 zł i suma ta nieustannie rośnie.

W całej Polsce odbywają się setki imprez, działa ok. 1,8 tys. sztabów, kwestować ma ok. 120 tys. wolontariuszy.

Pieniądze ze zbiórki WOŚP jak co roku będą przeznaczone na sprzęt medyczny dla dzieci oraz - po raz pierwszy - dla seniorów.

Telewizyjna relacja z finału m.in. w "Dzień Dobry TVN". Akcję śledzić można też na bieżąco w TVN24 i tvn24.pl.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ma już na koncie 1.331.216 zł i suma ta wciąż rośnie.

21. finał WOŚP w tym roku przebiegał pod hasłem "Dla ratowania życia dzieci i godnej opieki medycznej seniorów". Kwestę na ulicach prowadziło łącznie ok. 120 tys. wolontariuszy.

Po pólnocy WOŚP podała, że zgromadzono ponad 39 mln 855 tys zł. Łączna kwota zebrana w tym roku będzie znana pod koniec lutego, w momencie rozliczenia z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych. Będzie to prawdopodobnie 30-40 proc. więcej pieniędzy, niż w poniedziałkowy poranek.

Najbardziej Hojni

Tradycyjnie już w dniu Finału, przed północą odbyła się "Licytacja Najbardziej Hojnych Darczyńców", podczas której sprzedawano złote karty telefoniczne z limitowanej serii oraz złote serduszka, które powstają ze złota ofiarowanego przez darczyńców. W czasie pierwszego Finału WOŚP otrzymała pierścionki, łańcuszki, kolczyki itp., a warszawski jubiler Jerzy Kozak zaproponował, aby wykonać z nich złote serduszka. Złoto trafiło do państwowej mennicy i powstały z niego złote serduszka o masie 3,3789 grama. Każde serduszko z puli było numerowane. Jedna z najwyższych kwot za serduszko nr 1 została wylicytowana w 1999 r., i wynosiła 333.333,33 USD czyli, po ówczesnym kursie, blisko 1,1 mln zł. Rekord padł w 2010 r., kiedy to Złote Serduszko zostało zlicytowane za 1 mln 110 tys. zł. W latach 1994-2004 powstało 10 edycji serduszek. Od 12. Finału licytowane były złote medale. Od 2008 r. WOŚP powróciła do licytacji serduszek. Tradycyjnie - 100 serduszek licytowanych było w sztabach, pozostałe - w licytacji telefonicznej podczas Finału w telewizji. Jednak w tym roku powstało tylko 100 sztuk, ponieważ - jak tłumaczył Owsiak - tyle zebrano złota w ostatnim Finale. Co roku serduszko z numerem 13 zostaje w fundacji. Złote Karty telefoniczne licytowane są od 2000 r. W tym roku karty są dekorowane 24-karatowym złotem.

Aukcje nadal trwają W tym roku najdroższe złote serduszko zostało sprzedane za 150 tys. zł, kolejne za 127 tys. 777 zł i 100 tys. zł. Najdroższą kartę telefoniczną sprzedano za 45 tys zł. Jeszcze przez kilka tygodni będą trwały internetowe aukcje charytatywne na rzecz WOŚP na stronie www.aukcje.wosp.org.pl. Dzięki blisko 30 tys. aukcji zebrano ponad 2 mln zł.

Grają też za granicą

Polska nie jest jedynym krajem, w którym gra WOŚP. Wolontariusze i działacze Fundacji WOŚP mają pojawić się m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Afganistanie, gdzie stacjonuje polski kontyngent wojskowy.

Autor: adso, mon, nsz//bgr / Źródło: tvn24.pl, TVN 24