"Wspierajcie modlitwą ukraińskich żołnierzy". Huraganowy ogień artylerii pod Mariupolem

Walki na północy, potężny ostrzał artyleryjski na południutvn24.pl

Alarmujące doniesienia z Donbasu. We wtorek po południu na jednym z odcinków frontu wybuchły ciężkie walki. Rebelianci nacierali na pozycje ukraińskie, były też straty po stronie sił ATO (operacji antyterrorystycznej). Wieczorem pozycje ukraińskie zostały zaatakowane także na południu, pod Mariupolem. Stacjonujący tam Ukraińcy znaleźli się pod huaraganowym ogniem przeciwnika.

Ciężkie walki toczą się w rejonie Katerynowki. Zginęło już czterech ukraińskich żołnierzy, dwóch zostało rannych, w tym jeden ciężko. "Ostrzał trwa, łączność z rejonem działań bojowych bardzo utrudniona" - donosi szef obwodowej administracji ługańskiej.

Ostrzał i natarcie

Hiennadij Moskal w wydanym komunikacie pisze: "Dzisiaj w drugiej połowie dnia koło Katerynowki i Stachanowca, na linii rozgraniczenia, wybuchły walki między terrorystami a ukraińskim wojskiem. Na początku rebelianci od strony okupowanych Pierwomajska i Stachanowa ostrzelali nasze pozycje z moździerzy i dział, potem doszło do bezpośredniego starcia".

Niepokojące doniesienia dochodzą też z Frontu Południowego, czyli rejonu Mariupola. Rebelianci zaczęli z czołgów ostrzeliwać Szyrokino. Wieczorem na pozycje ukraińskie zaczęły też spadać pociski z moździerzy i haubic samobieżnych. Alarm podniesiono w Mariupolu, którego mieszkańcy mogą usłyszeć wybuchy.

Pułk Azow donosi wieczorem, że piechota "Donieckiej Republiki Ludowej" próbowała przedrzeć się przez pozycje ATO korzystając z osłony czołgów. Atak został odparty.

"Niespokojnie na całej linii od Granitnego do Szyrokina.. Wspierajcie modlitwą i wiarą ukraińskich żołnierzy" - napisał na Facebooku jeden z żołnierzy 79. Brygady.

Sprawdzenie bojem czy ofensywa?

Rebelianci zaatakowali na tzw. Froncie Zachodnim, a dokładniej jego wschodniej części (odcinek między Gorłówką a Stachanowem). Walki toczą się między dwiema ważnym drogami biegnącymi z Pierwomajska do Siewierodoniecka (na północ) i Artemiwska (na zachód). Być może jest to próba sprawdzenia obrony ukraińskiej, być może element presji na Kijów i Zachód.

Jeśli jest to jednak początek ofensywy, to może być to manewr, o którym pisaliśmy na początku maja, przewidując możliwe kierunki uderzenia.

Rejony koncentracji sił i możliwe kierunki atakuTargeo / tvn24

Atakują zapewne siły skoncentrowane w Ałczewsku, Stachanowie i Briance, a celem może być Artemiwsk.W tej operacji od strony wschodniej mogą pójść dwa uderzenia w tym kierunku - jedno na Kalinowo-Troickoje, żeby odepchnąć siły ukraińskie na południe, a drugie na północ od Popasnej. Jednocześnie możliwy jest atak od zachodu, z Gorłówki. Walki koło Katerynowki sugerują, że chodzi tutaj o uderzenie na północ od Popasnej.

Na Froncie Zachodnim grupy uderzeniowe były formowane też na zachodnich przedmieściach Doniecka, w miejscowościach Jasinowataja i Jelenowka. Rebelianci i Rosjanie uderzyliby z Doniecka na zachód, by odepchnąć Ukraińców na linię Bogojawlienka - Kurachowo - Karłowka. Zgrupowanie z Jasinowatej wspólnie z grupą z Gorłówki mogą chcieć przejąć kontrolę nad drogą Donieck - Konstantynówka.

SCENARIUSZE OFENSYWY - czytaj więcej

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: //gak / Źródło: Ukraińska Prawda, inforesist.org, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Tagi:
Raporty: