"Wiem, czego chcę od życia. Wiem, kim jestem". Polska "pierwsza dama Hollywood" dla tvn24.pl

03.03.2014 | Yola Czaderska-Hayek: pierwsza polska dama Hollywood
03.03.2014 | Yola Czaderska-Hayek: pierwsza polska dama Hollywood
Marcin Wrona | Fakty Online
Yola Czaderska-Hayek: pierwsza polska dama Hollywood (mat. "Fakty" z 03.03.2014 r.)Marcin Wrona | Fakty Online

Yola Czaderska-Hayek, korespondentka filmowa i promotorka polskiej kultury w USA, wyróżniona została prestiżową nagrodą Hollywood. W rozmowie z tvn24.pl wyznała, że czuje się doceniona, opowiedziała o kulisach życia w stolicy światowego kina i zdradziła, którego prezydenta USA najmilej wspomina.

Yola Czaderska-Hayek nazywana jest przez amerykańską prasę "polską pierwszą damą w Hollywood". Od ponad 30 lat przeprowadza wywiady z największymi gwiazdami amerykańskiej kinematografii, opisuje kulisy życia w Hollywood. Sama siebie określa historykiem i kronikarzem westernu oraz tzw. złotej ery Hollywood (1930-50).

Bierze udział w oscarowych galach nieprzerwanie od 1982 roku, kiedy jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu podczas odbierania statuetki. Na koncie ma także wywiady z kilkoma prezydentami USA. Jest jedyną przedstawicielką polskiej prasy w Hollywoodzkim Stowarzyszeniu Prasy Zagranicznej (Hollywood Foreign Press Association - HFPA) - organizacji przyznającej Złote Globy.

O przyjęciach w jej hollywoodzkim domu - Belvedere - mówi amerykańska socjeta. Odkąd przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych, promuje kulturę polską, za co wielokrotnie została odznaczona. Przez te wszystkie lata - jak sama mówi - gościła u siebie "nie setki, nie tysiące, ale dziesiątki tysięcy" amerykańskich i polskich najwybitniejszych przedstawicieli świata kultury.

Jest pomysłodawczynią i fundatorką International Star Awards, statuetki przyznawanej od 1992 do 2000 roku legendarnym artystom filmów westernowych. Chociaż nigdy nie zagrała w filmie, ani w inny sposób nie brała udziału w produkcji filmowej, to traktowana jest jak prawdziwa gwiazda Hollywood.

Z Yolą Czaderską-Hayek rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona.

Yola Czaderska-Hayek i Harrison Forddzięki uprzejmości Yoli Czadrskiej-Hayek

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: Special Award przyznana przez Motion Picture Mothers to kolejne odznaczenie, którym została pani wyróżniona. Jaka była pani reakcja? Jestem ciągle zaskoczona, nie wiem czy mi się należy, czy nie. Wszystko, co robię, robię z serca. Te wszystkie rzeczy to prawdziwa działalność charytatywna. Myślę, że bardzo miło jest być docenionym. A to zdanie zapożyczyłam od Stevena Spielberga. W 1985 roku, kiedy jego film "Kolor purpury" otrzymał 11 nominacji do Oscara [a nie otrzymał żadnej statuetki - red.], był zdruzgotany. Powiedziałam mu: "Steven, nie przejmuj się. Jeszcze dostaniesz tyle Oscarów, że na półce ci się nie zmieszczą". Opowiedział mi: "może będę miał, może nie, ale pamiętaj Yola, my musimy być docenieni za naszą pracę". Będąc wyróżnioną tą specjalną nagrodą, czuję się doceniona. Dołącza pani do prestiżowego grona osób, które przez te wszystkie lata otrzymały to wyróżnienie. To są wielkie nazwiska. Naprawdę wielkie. Przez te 90 lat laureatami nagrody zostali: Robert Taylor, Doris Day, Peter Falk czy Gary Cooper. W Polsce może nikt nie słyszał o tym wyróżnieniu, ale w Los Angeles cieszy się prawdziwym uznaniem.

A jak to się stało, że w ogóle weszła pani w świat gwiazd filmu?

Ciężko na to zapracowałam. W zasadzie to było tak, że jeszcze jako 12-latka marzyłam, że będę mieszkać w zabytkowej rezydencji pod napisem Hollywood i że poślubię księcia z bajki. Tak się też stało. Wie pan, wszystko, co sobie wymyślę, wszystko o czym marzę, urzeczywistniam. Nawet mój mąż śmieje się i mówi, że muszę uważać na to, o czym marzę, bo jeszcze się spełni (śmiech). Mojego męża, kapitana American Airlines, spotkałam w Krakowie. Zakochaliśmy się od pierwszego spojrzenia. Przyjechałam do Newport Beach, gdzie Ed mieszkał i miał swój jacht. Ja chciałam jednak zamieszkać na wzgórzach Hollywood. On wtedy mi powiedział: Hollywood? Zgłupiałaś, przecież piloci nie znoszą Hollywood. W końcu kupił tę naprawdę piękną posiadłość i tu mieszkamy. Nie przyjechałam do Ameryki za chlebem, żeby spełniać swoje marzenia. Marzenie spełniło się samo.

Yola Czaderska-Hayek z Angeliną Joliedzięki uprzejmości Yoli Czadrskiej-Hayek

Skoro pani marzyła o Hollywood, nie chciała być pani gwiazdą filmową?

A skądże! Nigdy, nigdy nie chciałam zostać gwiazdą filmową. Za żadne miliony. Podczas wywiadów, czasem aktorzy mówili mi, że mogłabym być aktorką, ale niech mnie Bóg broni. To jest najcięższy i niestabilny zawód. Mam przede wszystkim umiejętności producenckie. Może trochę reżyserskie, ale bardziej nadaje się na producenta. Wszystkie te przyjęcia, które się u mnie odbywają, to sama wymyślam, produkuję. Jak bym więc miała pracować w filmie, to tylko jako producentka. Myślę, że mam talent do PR-u. Jednak gdy gwiazdy pytały mnie, czy zostanę ich agentką, zawsze odmawiałam. Wiem, czego chcę od życia, robię to, co robię. Wiem, kim jestem i dokąd zmierzam, mam własny kurs, który obrałam kiedyś. Jeszcze w Tarnowie, jako 12-latka pisałam do rubryki "Czytelnicy piszą" w jednej z gazet.

A jak się zaczęła pani kariera korespondentki z Hollywood?

Zupełnie przez przypadek. Najpierw pojawił się mój tekst w "Przekroju" po tym, jak Bruce Springsteen nagrywał w moim domu teledysk do "I'm on Fire". Skontaktowała się ze mną redakcja "Ekranu" i tak to się zaczęło.

Pani kariera, nawet sama historia miłosna - o której w Krakowie, gdzie pani studiowała, krążą legendy - przypominają scenariusz filmowy.

Do tej pory dostałam trzy oferty, żeby powstał o mnie film dokumentalny. Gdy zaczęłam przeglądać te moje pudła w archiwum, zaczęłam myśleć, ile w życiu zrobiłam, to stwierdziłam, że nie wiem, co w tym filmie mogłoby się znaleźć. Musiałby chyba powstać serial o mnie (śmiech).

W Hollywood rozmawiała pani z każdą liczącą się tam osobą. Czy jest ktoś, z kim chciała pani zrobić wywiad, a do tej pory to się nie udało?

Robert De Niro, ale on zawsze proponuje spotkanie w Nowym Jorku, gdzie cały czas siedzi. Nie kocham go aż tak bardzo, żeby dla niego lecieć na Wschodnie Wybrzeże. Kiedyś w końcu tu przyjedzie (śmiech). W sumie sama nie wiem, ile już tych wywiadów zrobiłam. Samych zdjęć z rozmów z gwiazdami mam 3 tysiące. Dzielę jednak swoją pracę na okres przed i po upadku komunizmu.

Yola Czaderska-Hayek z Sylvestrem Stallonedzięki uprzejmości Yoli Czadrskiej-Hayek

A co się zmieniło w Hollywood przez te lata?

To już nie jest to samo. Przestałam też robić te wszystkie wielkie przyjęcia w domu, bo wielcy aktorzy, moi przyjaciele już zmarli. Niegdyś na przyjęciach miałam 80 wielkich aktorów starszego pokolenia jednocześnie, którzy już nie żyją. Wtedy też dołączyłam do HFPA, żeby mieć dostęp do młodych aktorów.

Ten dawny świat aktorski, nie tylko moi znajomi, ale jeszcze wcześniej, oni byli jak jedna wielka, kochająca się rodzina. To były zupełnie inne czasy. Można było pójść do restauracji i spotkać, porozmawiać z największymi gwiazdami tzw. złotej ery. Teraz, a w zasadzie od pierwszych ataków terrorystycznych, to każdy aktor ma przy sobie dwóch, trzech ochroniarzy. Poza tym oni już nie mieszkają w jednym miejscu. Clooney przeważnie jest we Włoszech, inni w Arizonie albo w Nowym Meksyku. Oni nie są już tak blisko ze sobą. Wszystko przez to, że dawniej wybitni aktorzy byli w Hollywood na kontraktach, które trwały mniej więcej pięć lat. Nawet gdy ktoś chwilowo nie grał w żadnym filmie i tak otrzymywał wynagrodzenie. Wtedy też grano nawet w pięciu filmach rocznie, najlepsze, najsłynniejsze role tworzyli w ciągu sześciu tygodni. Studia filmowe, gdy była taka potrzeba, wypożyczały swoich aktorów między sobą.

Yola Czaderska-Hayek z Leonardem DiCapriodzięki uprzejmości Yoli Czaderskiej-Hayek

A jak pani ocenia młode pokolenie amerykańskich aktorów?

Jeśli chodzi o talent, to jest cała rzesza szalenie zdolnych ludzi. Nastała nowa era i robi się zupełnie inne filmy. Co do aktorów, nie mogę powiedzieć, że dawniej byli lepsi. Mamy wspaniałych aktorów, którzy są bardzo uniwersalni. Miałam kilka dni temu wywiad z Andym Garfieldem, który znany jest ze "Spidermana", a teraz zagrał u Mela Gibsona w "Przełęczy ocalonych". Wypadł naprawdę super. Przypuszczam, że będzie nominowany do Oscara.

A jacy są prywatnie?

Nie wiem. Trudno mi powiedzieć, bo gdy spotkam się z nimi na wywiad, to oni mają nadzieję, że będę na nich głosować w Złotych Globach. Są kochani, mili. Nie wiem, jak traktują innych. Czasem zachowują się zabawnie, ale generalnie są mili.

Z tego, co udało mi się dowiedzieć, nie lubi pani premier filmowych.

Żadnych imprez nie lubię. Prawie nie piję alkoholu - tylko czasem do obiadu muszę wypić kieliszek wina. To mam po swoim ojcu, który nie znosił alkoholu. To jest mało popularne, ale tak jest. Na tych imprezach też nie jem, bo muszę trzymać moją dobrą figurę. Nie mówię piękną, ale dobrą (śmiech). Wszyscy się upijają i głupio gadają, a ja sobie myślę o tym, kiedy wrócę w końcu do domu. Do moich trzech piesków.

Poza gwiazdami Hollywood, udało się pani dotrzeć do kilku prezydentów USA. Którego z nich pani najmilej wspomina?

(Ronalda) Reagana.

Zawsze przy tych rozmowach były obecne żony i mój mąż. Ale jak stawaliśmy do zdjęcia, pamiętam, że nikt mnie tak nie przytulił jak Reagan. Wie pan, to nie miało żadnego podtekstu - było bardzo przyjazne. Był niezwykle ciepłym człowiekiem i niesłychanie dobrze mi się z nim rozmawiało.

Reagan wywodził się ze środowiska hollywoodzkiego, więc może przez to złapaliście dobry kontakt?

W trakcie rozmowy powiedział mi, że na pewno będzie dobrym prezydentem. Mówił, że przeważnie kandydaci startują w wyborach dla sławy, a on już był sławnym aktorem. Reagan jeszcze jako gubernator Kalifornii był pierwszym, który założył organizację charytatywną pomagającą bezrobotnym aktorom. Z jednej strony był bardzo stanowczy, ale także miał wielkie serce.

Yola Czaderska-Hayek z Mattem Damonemdzięki uprzejmości Yoli Czaderskiej-Hayek

Wielokrotnie doceniana była pani za promocję polskiej kultury w USA. Jednak słyszałem, że nie miała pani łatwego życia z Polonią w Los Angeles.

Zaraz po przyjeździe do Ameryki zauważyłam, że oni nic nie wiedzą o polskiej kulturze. A zaczęło się od tego, że gdy pracowałam przy programach rezydencji dla artystów, przyjechał Gustaw Holoubek wraz z Magdą [Zawadzką, żoną Holoubka -red.], który miał coś zaprezentować. Przyjechali do mnie ze łzami w oczach, gdyż okazało się, że trafił do pustego teatru. Wzięłam ich wtedy na plany filmowe. Później przez wiele lat wynajmowałam kina, gdzie pokazywane były polskie filmy. W sumie to Ed płacił, wszystko jest dzięki Edowi. Nawet kiedyś mi powiedział, że miałabym drugi Belvedere za te pieniądze, które przeznaczył na polską kulturę.

Jednak było pewne przełomowe wydarzenie. Do Los Angeles przyjechała Izabella Cywińska, pierwsza minister kultury III RP. Na przyjęciu, które dla niej zorganizowałam byli aktorzy z Polski, Amerykanie. Przedstawiciele każdej tutejszej organizacji polonijnej byli proszeni. Była jednak pewna pani - nie chce podawać personaliów - która chciała być Yolą. Niestety, jest bardzo brzydka (śmiech). Chciała robić takie przyjęcia jak ja, ale gdy ktoś na przykład załatwił jej możliwość zaproszenia Meryl Streep, to ona nie wiedziała, kim Meryl jest (śmiech). Zwerbowała kilku innych ludzi i zorganizowali na mojej ulicy pikietę przeciwko mnie i Cywińskiej, nazywając nas komunistami. Pojawiły się bardzo obraźliwe napisy - niektóre z nich mam w garażu do tej pory (moi znajomi powyrywali niektórym z pikietujących). Ed wydaje dziesiątki tysięcy dolarów na te wszystkie pokazy filmowe i promocje polskiej kultury, a tutaj taka demonstracja. To był moment przełomowy. Ed powiedział: "F*ck it! No more Polish culture" ["Pie***lić to! Koniec z polską kulturą" - red.]. Udało mi się z mężem wynegocjować, że nadal organizujemy i fundujemy pewne rzeczy, ale już nie w takim stopniu jak wcześniej. Widzi pan, jak zostałam potraktowana przez Polonię?

Może to efekt zazdrości? W końcu jest pani jedyną Polką w HFPA.

Wtedy jeszcze nie byłam w stowarzyszeniu. Nie lubię o sobie w ten sposób mówić, nie lubię się chwalić, ale domyślam się, że zazdroszczą mi pięknego i dobrego męża, wspaniałej posiadłości i mojej osobowości. Mam siłę przebicia, którą pozwala mi odnaleźć się w każdej sytuacji.

Yola Czaderska-Hayek z Alejandrem Gonzálezem Iñárritudzięki uprzejmości Yoli Czadrskiej-Hayek

W tym także od 17 lat jako jedyna Polka, która ma wpływ na Złote Globy. Co jest szczególnego w ceremonii wręczania tych nagród?

To jest - jak różni obserwatorzy piszą - "ostatnie, największe i najlepsze party Hollywood, tak jak to było za dawnych czasów". To dość mała impreza - najwyżej tysiąc osób. Na galę, która odbywa się tradycyjnie w Beverly Hilton Hotel, jest bardzo ciężko się dostać. Zaproszenia otrzymują tylko nominowani z rodzinami, my [członkowie HFPA -red.] z jednym gościem oraz dygnitarze. Podczas ceremonii widać tą wielką filmową rodzinę i atmosfera jest zupełnie inna. Wszyscy siedzą przy stołach, jest obiad, ludzie ze sobą rozmawiają, podchodzą do siebie.

A na Oscarach? Ludzie siedzą w rzędach widowni teatralnej... no dobrze, ostatnio zamawiają pizzę czy ciasteczka, ale to ciągle nie to. Oscary są nudne. Wewnątrz Złotych Globów jest pełna swoboda. Każde studio filmowe po gali na osobnym piętrze hotelu organizuje własne przyjęcie tak, że to jest niesamowite przeżycie. Jadąc windą, można spotkać wiele gwiazd różnych filmów. To naprawdę jedyne takie wydarzenie.

A jak wygląda proces głosowania? Czy to jest jakieś spotkanie wszystkich członków, na których wskazujecie nominowane produkcje?

Nie, ja już głosuję od pięciu dni. W każdej z 25 kategorii filmowych i telewizyjnych muszę zgłosić swoich pięciu kandydatów. W zasadzie cały proces nominowania trwa cały rok. Mamy wiele posiedzeń. Potem każdy z członków otrzymuje taką grubą książkę, w której zebrane są wszystkie produkcje spełniające warunki do kwalifikacji. To właśnie na podstawie tej księgi wybieramy własnych kandydatów. Rocznie to jest około 300 filmów amerykańskich i 85 zagranicznych.

Motion Picture Mothers, będąca częścią najstarszej filmowej organizacji charytatywnej w USA - Motion Picture and Television Fund (założonej w 1921 r.) - przyznała Yoli Czaderskiej-Hayek specjalną nagrodę za "hojnie poświęcony czas, talent i wsparcie finansowe przez wiele lat". W zarządzie Motion Pictures and Television Fund obecnie zasiadają między innymi takie sławy jak: Steven Spielberg, George Clooney, Michael Douglas, Warren Beatty, Kevin Spacey, Jeffrey Katzenberg.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Dzięki uprzejmości Yoli Czadrskiej-Hayek

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

"Awantura na naradzie w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości i zamiana miejsc! Jacek Kurski na "dwójkę" w mazowieckim, Maciej Wąsik na "jedynkę" na Podlasiu. Rękę przyłożył do tego Marek Suski" - poinformowała w piątek dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska.

"Fakty" TVN: awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc na listach do europarlamentu

"Fakty" TVN: awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc na listach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych i 15 punktami karnymi ukarany został kierowca, który w Hrubieszowie (Lubelskie) nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącemu przez przejście dla pieszych mężczyźnie z wózkiem. Ojciec z dzieckiem w ostatniej chwili odskoczył przed samochodem.

Pchał wózek z córeczką, odskoczył w ostatniej chwili

Pchał wózek z córeczką, odskoczył w ostatniej chwili

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda na majówkę 2024. Nad Polskę napłynie powietrze znad Afryki, dzięki któremu wkrótce na termometrach zobaczymy powyżej 25 stopni. Miejscami jednak może zagrzmieć. Sprawdź najnowszą szczegółową prognozę przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Pogoda na majówkę 2024. Gdzie będzie najgoręcej, a gdzie pojawią się burze?

Pogoda na majówkę 2024. Gdzie będzie najgoręcej, a gdzie pojawią się burze?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na stronie pomagam.pl pojawiła się zrzutka na "godny pochówek" tragicznie zmarłego mężczyzny, który został podpalony na przystanku przy ulicy Pomorskiej w Łodzi. Pojawiły się tam nawet pierwsze wpłaty. Ale w opisie zbiórki było kilka nieścisłości. Aukcja nagle zniknęła, a prokuratura sprawdza w odrębnym postępowaniu, czy nie doszło do próby oszustwa.

Zrzutka na pogrzeb podpalonego mężczyzny nagle zniknęła. "Prowadzimy odrębne postępowanie"

Zrzutka na pogrzeb podpalonego mężczyzny nagle zniknęła. "Prowadzimy odrębne postępowanie"

Źródło:
tvn24.pl
Król, Danusia i prezydent. Historia prawa łaski

Król, Danusia i prezydent. Historia prawa łaski

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wczorajszy wyrok Sądu Najwyższego dotyczący kredytów frankowych sprawi, że znajdzie się jeszcze więcej chętnych do dochodzenia swoich praw przed sądami - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl radca prawny Mateusz Płudowski. Dodał, że dotyczy to przede wszystkim klientów, którzy już spłacili swoje zobowiązania i nie mogą liczyć na ofertę ugody ze strony banków. Najważniejszą kwestią uregulowaną przez SN jest określenie daty przedawnienia roszczeń zarówno banków, jak i konsumentów. - Wiele spraw będzie się kończyło brakiem możliwości odzyskania przez bank wypłaconego kapitału - ocenia.

Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierowca skody podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z busem. W wyniku uderzenia, jego auto dachowało i wpadło na teren stacji benzynowej. - Nikomu nic poważnego się nie stało - informuje Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Lublina uratowali życie 39-latce. Kobieta leżała na ławce na dworcu PKS, nie reagowała na próby kontaktu. Mundurowi reanimowali kobietę, aż odzyskała oddech.

Leżała na ławce, "nie reagowała na próby kontaktu". Dramatyczna akcja ratunkowa. Nagranie

Leżała na ławce, "nie reagowała na próby kontaktu". Dramatyczna akcja ratunkowa. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W Ełku samochód osobowy stoczył się z parkingu do jeziora. W pojeździe nikogo nie było. Właściciel auta w rozmowie z policjantami nie był jednak w stanie racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego do tego doszło.

Samochód stoczył się z parkingu do wody

Samochód stoczył się z parkingu do wody

Źródło:
tvn24.pl

Wysokość wynagrodzenia posłów do Parlamentu Europejskiego różni się od kwoty, jaką zarabiają krajowi parlamentarzyści. Jaką kwotę miesięcznie otrzymuje eurodeputowany, na zwrot których kosztów może liczyć i jaką emeryturę może dostać w przyszłości? Wyjaśniamy.

Ile zarabia europoseł w Parlamencie Europejskim? Jaką dostanie odprawę i emeryturę?

Ile zarabia europoseł w Parlamencie Europejskim? Jaką dostanie odprawę i emeryturę?

Źródło:
tvn24.pl

Ukraińska armia wycofuje z frontu amerykańskie czołgi Abrams M1A1 - podała w piątek agencja AP, powołując się na informacje uzyskane w Pentagonie. Powodem takiej decyzji ma być zagrożenie rosyjskimi atakami przy użyciu dronów. Dotychczas siły ukraińskie straciły pięć z 31 czołgów tego typu, jakie Kijów otrzymał od Waszyngtonu.

Ukraińcy wycofują z frontu amerykańskie czołgi

Ukraińcy wycofują z frontu amerykańskie czołgi

Źródło:
PAP

W piątek szesnaście zastępów straży pożarnej gasiło płonącą halę tartaku na terenie miejscowości Piotrowice (woj. dolnośląskie). Nie ma osób poszkodowanych.

Ogień objął halę tartaku

Ogień objął halę tartaku

Źródło:
PAP

Grzegorz P., jeden z dwóch byłych agentów CBA ułaskawionych przez prezydenta, był skazany kilkukrotnie, między innymi za ujawnienie tajemnicy i spalenie akcji CBA - powiedział w TVN24 reporter "Czarno na białym" Łukasz Frątczak. Mówił także, że P. w 2018 roku w Dubaju rozmawiał z osobą poszukiwaną czerwoną notą Interpolu o tym, jak przemycać papierosy do Polski poprzez wagony PKP Cargo.

"Spalił akcję CBA", rozmawiał o przemycie papierosów. Kim jest jeden z ułaskawionych byłych agentów

"Spalił akcję CBA", rozmawiał o przemycie papierosów. Kim jest jeden z ułaskawionych byłych agentów

Źródło:
TVN24

Największe sieci paliwowe w Polsce ruszają ze specjalnymi promocjami z okazji zbliżającej się majówki. Z obniżek skorzystamy między innymi na stacjach Orlen, BP, Moya, Shell, Circle K, a także MOL. Ile wyniosą majówkowe rabaty i jak z nich skorzystać?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Źródło:
tvn24.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia dostał maskotkę po uchwaleniu ustawy uznającej język śląski za język regionalny. Prezent wręczyła mu Ewa Kołodziej - posłanka KO z Katowic. - To jest maskotka, bebok. Nazywa się Trudzia - mówiła posłanka. Hołownia przyjął prezent z uśmiechem. - Nie zacznijcie mnie prowokować, żebym zaczął podejrzewać, czyją podobiznę otrzymałem od pani posłanki Kołodziej. Moją? - żartował.

Sejm zdecydował w sprawie języka śląskiego. Marszałek po głosowaniu dostał maskotkę

Sejm zdecydował w sprawie języka śląskiego. Marszałek po głosowaniu dostał maskotkę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk awansował w kwietniu na pierwsze miejsce w rankingu zaufania do polityków - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Premier może pochwalić się zaufaniem na poziomie 45 procent. Swój awans skomentował w mediach społecznościowych.

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Źródło:
Onet

Sieć Pepco poinformowała o wycofaniu dwóch produktów ze swojej oferty z powodu zagrożenia dla zdrowia lub życia. Chodzi o body dla niemowląt, od którego mogą oderwać się małe części i może dojść do zakrztuszenia. A także o damski portfel wykonany z materiału, który zawiera szkodliwe ftalany.

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Źródło:
tvn24.pl

Mając na uwadze skalę marnotrawstwa żywności, do jakiej prowadzi obecna formuła wakacji all inclusive, musimy opracować dla niej nowe zasady - ocenił Hakan Saatçioğlu, prezes tureckiego Stowarzyszenia Profesjonalnych Menedżerów Hoteli (POYD) w ubiegłotygodniowej rozmowie z branżowym portalem Turkiye Travel News.  

Hotelarze chcą zmienić zasady all inclusive. Wskazano powód

Hotelarze chcą zmienić zasady all inclusive. Wskazano powód

Źródło:
Turkiye Travel News, TVN24.pl

Jason i Katharine Zoladz, para turystów z USA, złożyła pozew przeciwko Google'owi. Małżonkowie utrzymują, że podczas swojej ubiegłorocznej podróży przez Kapsztad padli ofiarą napaści ze względu na zarekomendowanie przez Google Maps niebezpiecznej trasy. Podjęcie podobnych kroków prawnych zapowiada inny amerykański turysta zaatakowany w stolicy RPA.  

Nawigacja poprowadziła ich w miejsce, gdzie zostali pobici i okradzeni. Składają pozew przeciw producentowi

Nawigacja poprowadziła ich w miejsce, gdzie zostali pobici i okradzeni. Składają pozew przeciw producentowi

Źródło:
PAP, The Telegraph, TVN24.pl

Pracownicy przycinający gałęzie obok bloków przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach strącili z drzewa gniazdo srok wraz z dwoma pisklętami, które nie przeżyły upadku. Mieszkańcy zawiadomili służby, sprawę bada policja.

Cięli gałęzie, strącili gniazdo z pisklętami. Mieszkańcy zawiadomili służby

Cięli gałęzie, strącili gniazdo z pisklętami. Mieszkańcy zawiadomili służby

Źródło:
tvn24.pl

W Wielkiej Brytanii trwają testy pierwszej na świecie "spersonalizowanej" szczepionki na najbardziej śmiertelną formę raka skóry - czerniaka. Jak informuje BBC, wykorzystano w niej tę samą technologię, co w obecnie używanych szczepionkach na COVID-19.

Trwają testy "spersonalizowanej" szczepionki na czerniaka. "Jedna z najbardziej ekscytujących rzeczy"

Trwają testy "spersonalizowanej" szczepionki na czerniaka. "Jedna z najbardziej ekscytujących rzeczy"

Źródło:
BBC

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

W powiecie słupskim na Pomorzu służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto blisko cztery tony klefedronu oraz zabezpieczono 20 ton chemikaliów służących do produkcji nielegalnych używek. Zatrzymano trzy osoby. W akcji brał udział policyjny pojazd opancerzony oraz śmigłowce Black Hawk i Bell.

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Źródło:
PAP

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Były premier Polski Mateusz Morawiecki wygłosił w piątek przemówienie na konferencja środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie. Jak mówił, w Europie na poziomie strategicznym muszą zostać osiągnięte trzy główne cele: należy utrzymać państwo opiekuńcze, rozwijać obronność i osiągnąć cele klimatyczne. Polityk PiS nazwał Viktora Orbana swoim "przyjacielem", a Budapeszt "miastem wolności słowa" - donosi węgierski dziennik Magyar Nemzet.

Morawiecki nazwał Orbana "przyjacielem", a Budapeszt "miastem wolności"

Morawiecki nazwał Orbana "przyjacielem", a Budapeszt "miastem wolności"

Źródło:
Magyar Nemzet, PAP
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Popierany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę projekt trafi teraz do Senatu a potem - jeżeli uzyska poparcie - do prezydenta Andrzeja Dudy. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli odrzucenia projektu już w pierwszym czytaniu.

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Skomentował w ten sposób informację TVN24 o tym, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej.

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Źródło:
tvn24.pl

Oddaliśmy się do dyspozycji premiera - powiedział w piątek w TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka. On i dwóch innych ministrów w rządzie Donalda Tuska będą kandydować w wyborach do europarlamentu. Budka zaznaczył, że swoje obecne funkcje będą pełnić do 10 maja, kiedy ma nastąpić rekonstrukcja rządu. Jego zdaniem, listy PiS do europarlamentu będą "listami skazańców".

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Źródło:
TVP Info, PAP

Widać, że nie ma woli zapoznania się dogłębnie z tą sprawą, tymczasem afera gruntowa wyrządziła dużo krzywdy wielu osobom - powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawieniu dwóch byłych agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ocenił, że to "zła decyzja". Wcześniej prokurator generalny Adam Bodnar wydał negatywne stanowisko w sprawie prawa łaski.

"Zła decyzja", "ta sprawa wyrządziła gigantyczną krzywdę"

"Zła decyzja", "ta sprawa wyrządziła gigantyczną krzywdę"

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jedna z siedmiu takich niedziel w tym roku. Kolejna handlowa niedziela wypada 30 czerwca.

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oszukiwali "na wnuczka", "na policjanta", "na prokuratora", "na adwokata", "na pracownika poczty" i "na wypadek". Poznańscy policjanci zatrzymali 15 osób podejrzanych o liczne oszustwa. - Podejrzanym grozi za te przestępstwa do 8 lat pozbawienia wolności - przekazuje Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

Gang oszustów rozbity. Zatrzymano 15 osób

Gang oszustów rozbity. Zatrzymano 15 osób

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Janik, były szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w rządzie Leszka Millera (SLD) został uznany za niewinnego w procesie, w którym był oskarżony o korupcję. W piątek nieprawomocny wyrok po siedmiu latach procesu wydał Sąd Okręgowy w Katowicach. Polityk był oskarżony o przyjmowanie łapówek od przedstawicieli katowickiej firmy z branży górniczej. Sąd nie zakwestionował, że politykowi przekazywano pieniądze, ale jednocześnie uznał, że nie były one przyjmowane w związku z pełnieniem przez Janika funkcji publicznej.

Jest wyrok w sprawie Krzysztofa Janika. Były szef MSWiA był oskarżony o przyjmowanie łapówek

Jest wyrok w sprawie Krzysztofa Janika. Były szef MSWiA był oskarżony o przyjmowanie łapówek

Źródło:
PAP

Do ośmiu lat więzienia grozi trzem kobietom i partnerowi jednej z nich, którzy wprowadzali do obrotu fałszywe pieniądze. Jak podała policja, wymieniali "pieniądze do zabawy" na prawdziwe. Usłyszeli zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa.

Zdradził ich napis na banknocie, w więzieniu mogą spędzić wiele lat

Zdradził ich napis na banknocie, w więzieniu mogą spędzić wiele lat

Źródło:
tvn24.pl

Należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej sonda ExoMars Trace Gas sfotografowała powierzchnię Czerwonej Planety. Na zdjęciu widać coś na kształt chmary pająków.

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Źródło:
ESA,cbsnews.com

ByteDance nie zamierza poddać się i wyzbyć się swojego biznesu w Stanach Zjednoczonych po podpisaniu przez Joe Bidena ustawy delegalizującej TikTok - podaje BBC. Wcześniej przedstawiciele TikToka zapowiadali, że zaskarżą w sądzie "niekonstytucyjną" decyzję prezydenta USA. Szef TikToka Shou Zi Chew podkreślił, że firma "nigdzie się nie wybiera".

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Źródło:
PAP

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Przemysława S. za zabójstwo 84-letniej niepełnosprawnej mieszkanki Nowej Sarzyny (Podkarpacie). Mężczyzna - jak ustalili śledczy - zabił kobietę, bo nie chciała dać mu stu złotych na alkohol. Po zabójstwie na jej czole wyciął krzyż.

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24