O udział w zbiorowym gwałcie na 16-latce oraz umieszczenie nagrania z niego w internecie oskarżonych zostało sześciu mężczyzn i nastolatek, poinformowała policja z Rio de Janeiro. Gwałt, do którego doszło 21 maja, wywołał falę protestów w całej Brazylii.
Główna śledcza w sprawie zbiorowego gwałtu na 16-latce, Cristiana Bento, w piątek przedstawiła prokuratorom wyniki dochodzenia. Dla wszystkich siedmiu oskarżonych domaga się ona aresztu. Grozi im do 15 lat więzienia za gwałt, 8 lat za sfilmowanie go oraz 6 lat za udostępnienie nagrania w internecie.
Jeden z oskarżonych, Rai de Souza, został aresztowany już wcześniej. To nagrania z jego telefonu są jednym z głównych dowodów w sprawie, na ich podstawie identyfikowani są także kolejni podejrzani.
Bento podkreśliła, że śledztwo trwa. Dotychczasowe ustalenia potwierdzają ponad wszelką wątpliwość, że doszło do zbiorowego gwałtu. Obecnie weryfikowana jest liczba mężczyzn biorących w nim udział - według ofiary, zgwałciły ją 33 osoby.
Gwałt, który wstrząsnął Brazylią
Gwałt na 16-letniej dziewczynie wywołał w Brazylii debatę na temat przemocy seksualnej w tym kraju oraz bezpieczeństwa turystów, którzy w sierpniu przyjadą do Rio de Janeiro oglądać letnie igrzyska olimpijskie. W 2014 roku w Brazylii odnotowano 47 636 gwałtów, ale szacuje się, że zgłaszana jest jedynie co trzeci z popełnionych.
Sprawa wyszła na jaw, gdy do sieci trafiło nagranie, na którym widać półnagą i nieprzytomną dziewczynę. Jeden z otaczających ją mężczyzn dotyka jej genitaliów a pozostali wyzywają i mówią, że zgwałciło ją trzydziestu.
Autor: mm//rzw / Źródło: BBC, Reuters, tvn24.pl