"Interaktywny" tankowiec zatopiony ku uciesze nurków


U wybrzeży Florydy zatopiono stary tankowiec, któremu nadano imię "Szczęśliwa Dama". Jak twierdzą lokalne władze, to pierwszy "interaktywny" wrak i mają nadzieję, że przyciągnie wielu nurków.

Operacji zatopienia statku przyglądały się tłumy zgromadzone na brzegu w Pompano Beach. Wokół jednostki przycumowało około 300 różnego rodzaju łodzi.

Oporna "Szczęśliwa Dama"

Tankowiec przygotowano do przekształcenia w sztuczną rafę poprzez usunięcie wszystkich niebezpiecznych dla przyrody materiałów. W jego wnętrzu wycięto też wielu otworów, aby ułatwić jego zalewanie.

Mimo to zatopienie nie przebiegło do końca zgodnie z planem. Po zdetonowaniu ładunków wybuchowych, które wybiły otwory w dnie jednostki, statek bardzo długo opierał się przeznaczeniu. Tonął bardzo powoli i dopiero po dwóch godzinach gwałtownie osunął się w głębiny, znikając pod powierzchnią w ciągu kilku minut.

Zgodnie z planem osiadł na dnie na równej stępce i nadaje się do odwiedzin przez nurków. Ma ich dodatkowo przyciągać "interaktywność" wraku. Lokalni artyści umieścili na jego pokładach wiele rzeźb. Jak twierdzą władze miasta Pompano Beach, to pierwszy taki wrak na świecie.

Stary tankowiec noszący do niedawna nazwę "Newtown Creek" został zakupiony od miasta Nowy Jork. Służył mu od 1967 roku do zbierania z portu różnego rodzaju płynnych odpadków, które później przewoził do oczyszczalni.

Autor: mk//plw / Źródło: tvn24.pl, ABC News