Zakochali się w sobie przed lądowaniem w Normandii. Pełne wzruszeń spotkanie po 70 latach


Choć minęły dekady od ich ostatniego spotkania, to miłość łącząca 93-letniego weterana II wojny światowej i jego dziewczynę z czasów młodości wcale się nie wypaliła. Para spotkała się w środę w Australii po 70 latach rozłąki.

Norwood Thomas, który mieszka w Virginii (USA) przyleciał do 88-letniej Joyce Morris do Australii. Kobieta mieszka w Adelaide w południowej części kraju.

Para nie mogła ukryć podekscytowania: przytulali się i całowali. Po pełnym wzruszeń powitaniu, usiedli na kanapie, cały czas trzymając się za ręce. Zamierzają spędzić razem najbliższe dwa tygodnie, w tym walentynki.

- To najcudowniejsza rzecz, jaka mogła się zdarzyć. To bardzo miłe uczucie, spotkać kobietę, której nie widziałem od 70 lat. Oczywiście, jest ogromna różnica w wyglądzie, ale w moim wyglądzie też zaszła duża zmiana, więc to było niesamowite uczucie - oświadczył Thomas.

"Zdecydowaliśmy zejść na dół i zagadać"

Para po raz pierwszy spotkała się w Londynie nad brzegiem Tamizy w 1944 roku, krótko przez lądowaniem w Normandii. Norwood, wojskowy spadochroniarz, miał wówczas 21 lat, a Joyce 17. - Mój przyjaciel i ja spacerowaliśmy po moście Richmond i kiedy spojrzeliśmy w dół, zobaczyliśmy dwie dziewczyny, które próbowały wynająć łódź. Zdecydowaliśmy zejść na dół i zagadać - wspominał mężczyzna. Zaproponowali, by wypożyczyć dwie łodzie i rozdzielić się tak, by panowie mogli wiosłować. Kobiety zgodziły się. - Jedna z młodych dam miała uśmiech, na widok którego miękły nogi. I tak się stało ze mną - wspominał Thomas.

Kiedy wojna się skończyła, chłopak wrócił do USA, ale cały czas pamiętał o wojennej miłości. Przez kilka lat wymieniali listy. On próbował ściągnąć do siebie ukochaną, chciał się z nią ożenić. Ale doszło do nieporozumienia, dziewczyna zrozumiała, że Thomas znalazł sobie inną i zamierza wziąć ślub. Przestała pisać, kontakt urwał się na kilkadziesiąt lat.

Oboje zawarli małżeństwa z innymi osobami, mają dzieci. Żona Thomasa zmarła w 2001 roku, a Morris jest rozwódką.

93-latek szukał ukochanej

Do spotkania doszło dzięki synom Morris, których w pewnym momencie poprosiła, by poszukali śladów jej wojennej miłości. Natknęli się na artykuł o lądowaniu w Normandii, w którym wzmiankowano o Thomasie. Skontaktowali się z nim. Wtedy po raz pierwszy od lat para rozmawiała ze sobą, przez komunikator internetowy.

O miłosnej historii zrobiło się głośno, kiedy oboje zaczęli publicznie zbierać pieniądze na podróż Thomasa do Australii. Wyprawa stała się możliwa, gdy linie lotnicze Air New Zealand zaoferowały mężczyźnie darmowy bilet.

Autor: pk//rzw / Źródło: Reuters TV,NBC News