Wybuch gazociągu na Ukrainie. Transportował rosyjski gaz na Zachód

Do wybuchu gazociągu doszło w okolicy wsi Iskowcy w obwodzie połtawskimtvn24.pl/Twitter

W gazociągu Urengoj-Pomary-Użhorod na odcinku w rejonie łochwickim w obwodzie połtawskim na Ukrainie doszło do wybuchu gazu. Według świadków płomienie sięgały 200 m wysokości. Po kilku godzinach strażacy ugasili pożar. Gazociąg transportuje rosyjski gaz do krajów UE. Minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow poinformował, że wybuch zostanie potraktowany jako prawdopodobny "akt terroru".

Biuro prasowe połtawskiego oddziału MSW Ukrainy poinformowało, że powiadomienie o wybuchu otrzymało ok. godz. 14.20. - Nikt nie ucierpiał, strażacy starają się ugasić pożar - poinformował przedstawiciel biura prasowego.Wybuch nastąpił na odcinku oddalonym o jeden kilometr od wsi Iskowcy. - Świadkowie twierdzą, że płomień z gazociągu sięga 200 m wysokości - podaje ukraińska redakcja Radia Svoboda.Po kilku godzinach pożar został ugaszony. Zdaniem lokalnych służb MSW, do wybuchu mogło dojść w wyniku ataku terrorystycznego. Te doniesienia potwierdził ukraiński minister spraw wewnętrznych. - Bierzemy pod uwagę, że mogło dojść do aktu terrorystycznego - oświadczył Arsen Awakow.Tymczasem źródła w rosyjskim Gazpromie zapewniły, że wybuch gazociągu nie miał wpływu na dostawy rosyjskiego gazu przez Ukrainę na Zachód. - Dostawy odbywają się przez równoległy rurociąg - poinformowała agencja Reuters.

Autor: asz//gak / Źródło: Interfax-Ukraina, Radio Svoboda, Ridus, Reuters, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl/Twitter

Tagi:
Raporty: