Wyborów nikt nie uznał, ale Górski Karabach ma nowy parlament

Zniszczone azerbejdżańskie wozy bojowe w Górskim KarabachuWikipedia/Nicholas Babaian CC BY SA

Dwie partie opozycyjne w separatystycznym Górskim Karabachu, nieuznawanej ormiańskiej enklawie położonej w południowo-zachodniej części Azerbejdżanu, weszły po raz pierwszy do parlamentu - wynika z ogłoszonych rezultatów niedzielnych wyborów.

Większość głosów w wyborach w nieuznawanej na arenie międzynarodowej Republice Górskiego Karabachu zdobyły trzy prorządowe ugrupowania, lecz po raz pierwszy i ku ogólnemu zdumieniu 5-procentowy próg wyborczy przekroczyły dwie partie opozycyjne, co da im kilka miejsc w 33-osobowym parlamencie (Zgromadzeniu Narodowym).

Opozycyjne partie: Ruch-88 i Odrodzenie Narodowe uzyskały odpowiednio 6,9 proc. i 5,4 proc. głosów, o czym poinformowała w poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza. Najwięcej, nieco ponad 47 proc. uzyskała rządząca partia Wolna Ojczyzna Araika Harutiunjana, który pełni funkcję premiera w separatystycznym Karabachu. Frekwencja wyniosła 70,6 proc. Zachód i Azerbejdżan skrytykowały wybory w Górskim Karabachu - związanej z Armenią enklawie, która formalnie wciąż pozostaje częścią Azerbejdżanu.

Nikt nie chce uznać enklawy

Zamieszkany głównie przez Ormian Karabach został przyłączony do Azerbejdżanu za czasów ZSRR. W wyniku wojny (1988-1994), która kosztowała życie 30 tys. ludzi i spowodowała ucieczkę setek tysięcy uchodźców, Karabach ogłosił niepodległość, której nie uznała społeczność międzynarodowa. Przez wielu politologów Górski Karabach określany jest jako przykład zamrożonych konfliktów na terenie byłego ZSRR. Niektórzy analitycy twierdzą, że ten zamrożony konflikt to bomba z opóźnionym zapłonem. Azerbejdżan często grozi przejęciem kontroli nad Górskim Karabachem siłą i inwestuje znaczne środki w umacnianie swej armii. Z kolei Armenia, sprzymierzona z Rosją, ostrzega, że nie pozostanie bierna, jeśli Górski Karabach zostanie zaatakowany.

Konflikt o Górski Karabach trwa od 1988 rokuAlf@ | domena publiczna

Autor: mtom\kwoj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Nicholas Babaian CC BY SA

Tagi:
Raporty: