Wildersa pokonali, stworzyć rządu nie potrafią


Fiaskiem zakończyła się w poniedziałek druga runda rozmów sprawie utworzenia czteropartyjnej koalicji rządowej po marcowych wyborach parlamentarnych. - Partie nie mogą porozumieć się głównie w kwestii polityki imigracyjnej - powiedział jeden z negocjatorów.

Z tego samego powodu czterem ugrupowaniom nie udało się osiągnąć porozumienia podczas pierwszych rozmów koalicyjnych, blisko miesiąc temu. W rozmowach biorą udział Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) premiera Marka Ruttego, która wygrała marcowe wybory parlamentarne, zdobywając 33 mandaty, oraz przedstawiciele innej konserwatywnej partii - Apelu Chrześcijańsko-Demokratycznego (CDA), Demokratów (D66) i Zielonej Lewicy (GL), która nigdy nie uczestniczyła w rządzeniu krajem, a w wyborach uzyskała 14 miejsc w parlamencie. W marcowych wyborach na drugim miejscu znalazła się populistyczna, antyislamska i antyunijna Partia na rzecz Wolności (PVV) Geerta Wildersami z 20 mandatami. Jednak przywódcy innych ugrupowań odmówili współpracy z nią.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: