"Cyborg" na wolności. "Zagubiony" rosyjski major ułaskawiony w zamian

[object Object]
Major Andrij Hreczanow na wolności president.gov.ua
wideo 2/24

Próba uwolnienia ukraińskiego oficera Andrija Hreczanowa, który walczył o lotnisko w Doniecku, zakończyła się sukcesem po 18 podejściach. Negocjacje jednak nie wystarczyły. W zamian za wolność Hreczanowa prezydent Petro Poroszenko ułaskawił rosyjskiego majora Władimira Starkowa, skazanego na 14 lat więzienia za "prowadzenie agresywnej wojny przeciwko Ukrainie".

Major Andrij Hreczanow, posługujący się pseudonimem "Rachman", był szefem oddziału wywiadowczego w 81. brygadzie desantowo-szturmowej stacjonującej w pobliżu Kramatorska.

Do niewoli donieckich rebeliantów trafił pod koniec lipca, gdy jako jeden z ostatnich żołnierzy opuścił lotnisko w Doniecku, które rebelianci przejęli po wielomiesięcznych walkach z armią ukraińską.

"Walczyć do ostatniego"

Władze w Kijowie podjęły aż 18 prób uwolnienia Hreczanowa, o których poinformował sam prezydent Petro Poroszenko.

"Za takich ludzi, jak cyborg Rachman, będziemy walczyć do ostatniego. Dziękuje tym, którzy brali udział w uwolnieniu bohatera. Chwała Ukrainie!" - napisał na Twitterze Poroszenko.

"Cyborgami" Ukraińcy nazywają żołnierzy, którzy z zacięciem bronili donieckiego lotniska.

Poroszenko poinformował, że w uwolnieniu majora Hreczanowa pomogli także prezydent Francji Francois Hollande i kanclerz Angela Merkel, których podczas spotkania w formacie normandzkim w Paryżu poprosił o wywarcie presji na prezydenta Rosji Władimira Putina w tej sprawie.

Negocjacje z rebeliantami jednak nie wystarczyły.

W zamian za uwolnienie cyborga Poroszenko ułaskawił rosyjskiego majora Władimira Starkowa, skazanego przez ukraiński sąd na 14 lat więzienia za "prowadzenie agresywnej wojny przeciwko Ukrainie".

Wyrok zapadł we wrześniu w sądzie w Dzierżyńsku w obwodzie donieckim, gdzie wojskowy walczył w szeregach rebeliantów przeciwko armii ukraińskiej.

"Zgubili się i wpadli na posterunek"

Władimir Starkow służył w jednostce artylerii rakietowej w Nowoczerkasku w obwodzie rostowskim przy granicy z Ukrainą.

Pod koniec lipca został zatrzymany na posterunku Berezowe nieopodal Doniecka. Ukraińskie media poinformowały, że jechał w ciężarówce wypełnionej amunicją, którą kierował doniecki rebeliant. Obydwaj zmierzali na pozycje separatystów w pobliże miejscowości Ołeniwka. Zatrzymali się po oddaniu przez żołnierzy ukraińskich strzałów ostrzegawczych. - Zakładamy, że źle skręcili na skrzyżowaniu, zgubili się i wpadli na nasz posterunek - ironizował wówczas rzecznik wojsk ukraińskich Ołeksandr Motuzjanyk.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: tas / Źródło: lb.ua, president.gov.ua

Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua

Tagi:
Raporty: