Francja przeciw Niemcom w sprawie uchodźców. "Nie przyjmiemy już więcej"


Francuski premier Manuel Valls odrzucił w sobotę pomysł systemu stałych kwot przy relokacji uchodźców w Europie, co stawia Paryż w opozycji do Berlina tuż przed szczytem UE, który w przyszłym tygodniu ma się zająć kryzysem uchodźczym.

Wypowiadając się dla dziennikarzy na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Valls powiedział, że Francja wywiąże się z obietnicy przyjęcia 30 tysięcy ze 160 tysięcy uchodźców, których państwa unijne zgodziły się między siebie rozdzielić, lecz nie zaakceptuje dodatkowych kwot.

Sprzeciw Francji

- Nie przyjmiemy już więcej - powiedział Valls. Wyraził podziw dla gotowości Niemiec do przyjęcia większej liczby uchodźców, lecz zaznaczył, że jego kraj nigdy nie powiedział "przybywajcie do Francji". Reuters pisze, iż należy się spodziewać, że kanclerz Niemiec Angela Merkel będzie naciskać na unijnych partnerów na czwartkowym spotkaniu w Brukseli, tuż przed szczytem UE, by zaakceptowali tzw. kontyngenty uchodźców. Na spotkaniu ma być obecny premier Turcji Ahmet Davutoglu. Stworzenie koalicji państw, które są gotowe na przyjęcie większej liczby ubiegających się o azyl, jest istotne dla starań Merkel, która chce przekonać Turcję do zatamowania fali uchodźców, napływających z Bliskiego Wschodu, głównie z Syrii. - Francja jest przeciwna - powiedział premier Valls o mechanizmie stałych kwot. Oświadczył, że Francja otrzymała w ubiegłym roku już 80 tysięcy wniosków azylowych, poza tym zmaga się z radykalizacją młodych ludzi i wysokim bezrobociem.

[object Object]
Kardynał Krajewski apeluje o przyjęcie uchodźców z GrecjiElemosineria Apostolica
wideo 2/23

Autor: mb\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: