Strzelał do ludzi z samochodu, sześć ofiar. Podejrzany zatrzymany

Aktualizacja:
Do strzelaniny doszło w trzech miejscach w stanie MichiganENEX

Sześć osób zostało zastrzelonych w kilku miastach w rejonie Kalamazoo (Michigan, USA) przez napastnika, który otwierał ogień do przypadkowych ludzi z samochodu. Policja zatrzymała już podejrzanego. To 45-letni mieszkaniec tej miejscowości.

Zagrożenie dla społeczeństwa dobiegło końca. Mamy podejrzanego Paul Matyas, zastępca szeryfa

Wcześniejsze informacje mówiły o 7 ofiarach strzelca, jednak w niedzielę prokurator stanowy podał informację, że 14-latka, która miała być siódmą ofiarą, przebywa w szpitalu w stanie ciężkim.

NBC News podała, że policja w niedzielę ok. godz. 1.30 lokalnego czasu (7.30 naszego czasu) zatrzymała osobę, która poruszała się takim samym samochodem, jak ścigany napastnik. Osoba ta została aresztowana i jest przesłuchiwana.

W niedzielę policja potwierdziła, że zatrzymany mężczyzna to podejrzany 45-letni Jason Dalton.

- Zagrożenie dla społeczeństwa dobiegło końca. Mamy podejrzanego - powiedział w rozmowie z telewizją Fox 17 zastępca szeryfa Kalamazoo Paul Matyas. Mężczyzna nie stawiał oporu przy zatrzymaniu.

Policja przeszukuje teraz obszary, gdzie doszło do strzelanin, i poszukuje ewentualnych innych ofiar.

Strzały w trzech miejscach

- Wygląda na to, że mamy do czynienia z najgorszym scenariuszem, ktoś jeździ i strzela - mówił wcześniej telewizji NBC wiceszeryf.

Matyas poinformował, że ok. godz. 19.50 lokalnego czasu policja została wezwana do jednego z mieszkań, w którym znaleziono postrzeloną kobietę. Jej stan określa się jako ciężki.

Trzy godziny później doszło do strzelaniny przed salonem dealera samochodowego w Kalamazoo, gdzie od strzałów zginęły dwie osoby, a jedna została ranna.

Krótko później policja dostała wezwanie do restauracji Cracker Barrel w miasteczku Teksas Township, gdzie napastnik zastrzelił cztery osoby i ranił jedną, która walczy o życie w szpitalu.

Przed restauracją, którą od salonu dzielą ok. 3 km drogi, napastnik wysiadł z samochodu i wdał się w rozmowę z ludźmi w dwóch innych pojazdach. Potem - jak wyjaśnił wiceszeryf - otworzył ogień w kierunku dwóch samochodów.

Zdaniem policji za wszystkie trzy strzelaniny odpowiada ten sam człowiek. Świadkowie podają, że napastnik to ok. 50-letni, biały mężczyzna, poruszał się bardzo charakterystycznym i dużym samochodem marki Chevrolet HHR ciemnego koloru z aluminiowymi felgami i lusterkami.

Zastępca szeryfa dodał, że auto może być uszkodzone.

Do strzelaniny doszło w trzech miejscach w rejonie Kalamazootvn24.pl

Autor: pk,dln//plw,rzw / Źródło: Reuters, NBC News, Fox News

Źródło zdjęcia głównego: ENEX