Śledztwo po śmierci oficera wywiadu w eksplozji auta. "Rosyjski ślad"


Atak na oficera wywiadu Maksyma Szapowała zorganizowali wysokiej klasy specjaliści - oświadczył ukraiński prokurator wojskowy Anatolij Matios. Pułkownik, który pracował w Głównym Zarządzie Wywiadu Ministerstwa Obrony, zginął 27 czerwca w wyniku eksplozji samochodu.

- Eksplozja była tak silna, że szczątki ciała zmarłego zostały rozrzucone w promieniu 50 metrów - relacjonował prokurator Anatolij Matios cytowany przez portal Radio Swoboda.

Powiedział, że główną wersją śledztwa dotyczącego zabójstwa oficera jest "ślad rosyjski".

Matios przypomniał, że pułkownik wywiadu był dowódcą pierwszej grupy sił specjalnych, która walczyła z prorosyjskimi separatystami o strategiczne lotnisko w Doniecku w 2014 roku. Żołnierzy, stawiających wówczas zacięty opór rebeliantom w walkach o ten obiekt, okrzyknięto "cyborgami".

– Szapował był pierwszym takim "cyborgiem" – podkreślił prokurator wojskowy.

Zbierał dowody

39-letni Maksym Szapował, oficer Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, zginął w wyniku eksplozji samochodu, do jakiej doszło 27 czerwca w jednej z dzielnic Kijowa.

- Materiał wybuchowy został podłożony pod siedzeniem. Szczegóły będą znane po przeprowadzeniu ekspertyzy. Wówczas zostanie ustalony także rodzaj materiału oraz ilość - poinformował szef policji w obwodzie kijowskim Andrij Kryszczenko.

Ukraiński portal LB napisał, że pułkownik wywiadu zbierał dowody świadczące o obecności wojsk rosyjskich w Donbasie, które Ukraina przekazała Międzynarodowemu Trybunałowi Sprawiedliwości w Hadze.

W styczniu Ukraina złożyła w Trybunale pozew przeciwko Rosji, w którym oskarżyła stronę rosyjską o wspieranie prorosyjskich rebeliantów w Donbasie, a także dostarczanie im broni.

- To między innymi dzięki niemu (Szapowałowi - przyp. red.) Ukraina mogła uzasadniać swoje stanowisko w Hadze w sprawie agresji rosyjskiej w Donbasie - wyjaśnił rozmówca portalu LB.

Jak zaznaczył, oficer był bezpośrednio zaangażowany w planowanie i realizację akcji wywiadowczych na okupowanych przez rebeliantów terytoriach w Donbasie.

Poszukiwanie świadków

Śledztwo w sprawie wybuchu prowadzi prokuratura wojskowa. W środowym komunikacie prokuratura podała, że poszukuje świadków, którym "są znane jakiekolwiek okoliczności przestępstwa lub wydarzeń, które je poprzedzały".

Prokurator Anatolij Matios poinformował, że od początku roku na Ukrainie doszło do co najmniej dziesięciu przestępstw z użyciem materiałów wybuchowych.

W lipcu zeszłego roku w wyniku wybuchu samochodu zginął w Kijowie znany dziennikarz Paweł Szeremet.

W marcu tego roku w wyniku eksplozji samochodu w Mariupolu zginął pułkownik Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksandr Charaberiusz. Był wiceszefem zarządu SBU w obwodzie donieckim.

Autor: tas//now / Źródło: lb.ua, radiosvoboda.org, Ukraińska Prawda

Tagi:
Raporty: