Trzylatka porzucona przed centrum handlowym w Kalifornii


Trzylatka porzucona przed galerią handlową w Los Angeles. Dziewczynkę zostawiła na parkingu kobieta, która się nią opiekowała. Dziecko miało czekać na tatę, ale ten nie zgłosił się po małą Audrey.

Ojciec dziecka dowiedział się o całej sprawie od dziadka Audrey, który zobaczył zdjęcie wnuczki w lokalnych wiadomościach telewizyjnych.

Z ustaleń policji wynika, że dziewczynka wysiadła na parkingu i czekała, aż ktoś z rodziny zabierze ją do domu. Przez parę godzin nikt jednak się nie pojawił. Dzieckiem zainteresowała się ochrona i wezwała służby. Jedyne co wiedziała dziewczynka, to jak ma na imię i ile ma lat. Policja podaje, że mała była w dobrym humorze i tryskała energią.

Okazało się, że to nieporozumienie rodzinne. Prawdopodobnie Audrey poszła w inne miejsce i kiedy ojciec dotarł na miejsce, nie znalazł jej i uznał, że dzieckiem zajmuje się dalej inny członek rodziny, który kilka razy opiekował się nią.

Policja poinformowała, że ojcu nie zostaną postawione żadne zarzuty.

Autor: kło//plw / Źródło: tvn24