Szwedzkie wojsko wzmacnia czujność. "Podejrzana aktywność szpiegowska"

Szwedzkie wojsko w akcji
Szwedzkie wojsko w akcji
Forsvarsmakten
Szwedzcy żołnierze mają wzmóc czujnośćForsvarsmakten

- Wszyscy muszą sobie zdać sprawę, że tak teraz wygląda sytuacja w Szwecji i musimy zacząć traktować to poważnie - powiedział Mikael Frisell, dowódca szwedzkiego północnego okręgu wojskowego. Skomentował w ten sposób doniesienia mediów, że wojsko ostrzega swoich członków przed wzmożoną aktywnością potencjalnych szpiegów.

- Każdego tygodnia otrzymuję raporty o mniej lub bardziej poważnej aktywności szpiegowskiej - stwierdził Frisell w rozmowie z telewizją SVT, która jako pierwsza poinformowała o rozesłanym w wojsku zaleceniu, aby zwiększyć czujność wobec narastającej aktywności wrogich wywiadów.

Dowództwo szwedzkiego wojska potwierdziło, że w ostatnich latach narasta liczba doniesień o "incydentach" natury szpiegowskiej, jednak zastrzeżono, że może to być w znacznej mierze efekt wzrostu wyczulenia na takie zdarzenia. - Wiemy jednak, że są podejmowania próby kontaktowania się z żołnierzami, przeprowadzania zwiadu i wejścia osób nieuprawnionych na obiekty strategiczne - powiedział rzecznik wojska, Jasepr Tengroth.

Podejrzane pytania

Szwedzkie media informują o kilku przypadkach rzekomych działań szpiegowskich, wskazując zazwyczaj na autorstwo Rosjan. Niedawno oficer jednej z armii NATO, spędzający przerwę w ćwiczeniach na północy Szwecji w pubie w mieście Lulea, miał być napastowany przez dwóch mężczyzn. Mieli dość obcesowo domagać się informacji na temat ćwiczeń, czyniąc niedwuznaczne sugestie i pokazując zdjęcia rodziny oficera. Frisell potwierdził, że do jakiegoś incydentu doszło, ale nie chciał powiedzieć nic o szczegółach.

Inny incydent miał mieć miejsce podczas manewrów na Gotlandii, ważnej wyspie na Morzu Bałtyckim. - Ludzie w samochodach na zagranicznych rejestracjach zadawali żołnierzom pytania o przebieg operacji - potwierdził telewizji "Svenska Dagbladet" płk Hans Hakansson.

Przyznano również, że podczas międzynarodowych ćwiczeń na południu Szwecji również pojawili się przedstawiciele obcych służb, aby "zbierać informacje wywiadowcze". Podejrzanych zdarzeń miało być tyle, że wojsko uruchomiło specjalną linię informacyjną dla cywilów, aby mogli donosić o podejrzanych osobach i zdarzeniach.

Nie wiadomo, ile z doniesień na temat aktywności szpiegów jest prawdziwych. Jednak w ciągu dwóch ostatnich lat w Szwecji znacznie wzrosło poczucie zagrożenia ze strony Rosji, co w efekcie doprowadziło do wzmocnienia współpracy tego państwa z NATO.

Autor: mk\mtom / Źródło: thelocal.se

Źródło zdjęcia głównego: Förvarsmakten