Odnaleźli rosyjski okręt podwodny. To jednostka z czasów carskich

Okręt podwodny Som został zbudowany w 1901 r. w USA. Przed przekazaniem go Rosji nosił nazwę Fulton

Szwedzkie wojsko przebadało film zarejestrowany przez grupę płetwonurków, na którym widać wrak okrętu podwodnego na dnie Bałtyku u wybrzeży Szwecji. Potwierdzono, że najprawdopodobniej jest to mający ponad 100 lat carski okręt podwodny, który zatonął w 1916 r.

Som został zbudowany w USA w 1901 r. i najpierw nosił nazwę Fulton. W 1904 r. dostarczono jednostkę do Rosji, po czym na jej podstawie wyprodukowano całą serię okrętów podwodnych.

Oryginalny Som najpierw służył we Władywostoku, potem we Flocie Czarnomorskiej, a na koniec - na Bałtyku. W maju 1916 r. okręt zderzył się z parowcem, gdy patrolował wody u brzegów Szwecji. Som zatonął z 18 członkami załogi na pokładzie, wszyscy zginęli.

Napisy cyrylicą

O znalezisku, którego dokonano w zeszłym tygodniu, grupa Ocean X Team, specjalizująca się w poszukiwaniach morskich, poinformowała w poniedziałek.

Jak podano w komunikacie, okręt podwodny ma 20 m długości oraz 3 m szerokości. Na kadłubie widoczne są napisy cyrylicą.

- Okręt jest w dobrym stanie, nie widać żadnych uszkodzeń. Wszystkie pokrywy są zamknięte, dlatego obawiamy się, że załoga mogła się nie wydostać - oświadczył Stefan Hogeborn z grupy Ocean X Team.

Internetowa burza

Po ujawnieniu informacji o odnalezieniu tajemniczego okrętu podwodnego w internecie i szwedzkich mediach rozgorzała intensywna dyskusja na jego temat. Część internautów szybko wskazała, że jest to prawdopodobnie carski Som. Zauważyli, że w nazwie okrętu pojawia się znak twardy cyrylicy "Ъ", którego nie używa się w nazwach od czasu rewolucji bolszewickiej 1917 r.

Okręt podwodny Som został zbudowany w 1901 r. w USA. Przed przekazaniem go Rosji, nosił nazwę Fulton

Inni eksperci, m.in. członek Ocean X Team, Dennis Asberg cytowany w rozmowie ze szwedzkim dziennikiem "Expressen", twierdzili jednak, że okręt wygląda na nowoczesny.

Rosyjskie "podwodne szpiegostwo"

Szybko przypomniano również, że w październiku 2014 roku szwedzkie wojsko poinformowało o "obcej aktywności podwodnej w Archipelagu Sztokholmskim" i rozpoczęło zakrojoną na dużą skalę misję zwiadowczą.

Obawy o szpiegowanie za pomocą rosyjskich podwodnych okrętów wzrosły po wybuchu konfliktu na Ukrainie i pogorszeniu relacji pomiędzy Zachodem a Rosją. Akcja nie doprowadziła jednak do ujęcia jednostki.

W okresie zimnej wojny dochodziło do przypadków naruszenia terytorium Szwecji przez radzieckie okręty podwodne.

Źródło w kręgach wojskowych, na które powołuje się portal dn.se, twierdzi, że hipoteza ta raczej ma niewiele wspólnego z prawdą, bowiem gdyby Rosjanie współcześnie naruszyli szwedzkie wody terytorialne, to zrobiliby to dyskretniej.

Okręt podwodny Bieługa - jeden z sześciu zbudowanych na wzór okrętu SomWikipedia / domena publiczna

Autor: db,pk/ ola,gak / Źródło: PAP, Reuters, expressen.se, Newsru.com