Przyniósł do szkoły pierścień z "Hobbita". 9-latek zawieszony za "groźby terrorystyczne"

Chłopiec udawał Bilbo BagginsaWarner Bros

Uwielbienie do książek Tolkiena doprowadziło do kłopotów 9-latka z Teksasu. Chłopiec miał powiedzieć koledze, że ma magiczny Pierścień Władzy, który sprawi, że ten zniknie. Szkoła zawiesiła ucznia, uznając jego słowa za "groźbę terrorystyczną".

- Ten pierścień sprawi, że znikniesz - miał powiedzieć 9-letni Aiden Steward, uczeń szkoły podstawowej w Kermit w stanie Teksas.

Chłopiec kilka dni wcześniej obejrzał z ojcem kinowy hit "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii".

Obejrzenie filmu zainspirowało Aidena, który zaczął udawać, że ma pojawiający się w książkach J.R.R. Tolkiena Pierścień Władzy, który po założeniu sprawia, że jego właściciel staje się niewidzialny. W "Hobbicie" pierścień, zgubiony przez Golluma, znajduje hobbit Bilbo Baggins.

Ojciec w szoku

- To wydawało mi się niewyobrażalne - powiedział Jason Steward, ojciec chłopca. - Dzieci tak się bawią. Kiedy w dzieciństwie obejrzałem "Supermena", zacząłem udawać, że latam - powiedział Steward.

Chłopiec miał udawać, że chce położyć pierścień na głowie swojego kolegi, co sprawi, że ten zniknie. Jak mówi ojciec, nauczycielka uznała zachowanie chłopca za "stwarzające zagrożenie" i stanowiące "groźbę terrorystyczną". Uczeń został zawieszony.

"Zapewniam państwa, że mój syn ma niewystarczająco magicznych mocy, żeby sprawić, że jego kolega zniknie" - napisał w liście do dyrekcji szkoły ojciec. Dyrektor Roxanne Greer nie chciała skomentować sprawy.

Mały Aiden to prawdziwy rozrabiaka. To już jego trzecie zawieszenie, a chodzi do szkoły podstawowej w Kermit zaledwie od sierpnia. Poprzednie sprawy nie są związane z tym incydentem.

Autor: kło/ja / Źródło: Independent, Washington Times, NY Daily News

Źródło zdjęcia głównego: Warner Bros