Strefy bezpieczeństwa w Syrii od północy


Porozumienie w sprawie stref bezpieczeństwa w Syrii wejdzie w życie o północy z piątku na sobotę (czasu moskiewskiego) - poinformował wiceminister obrony Rosji Aleksandr Fomin.

Wiceminister powiedział, że porozumienie w sprawie deeskalacji konfliktu w Syrii popierają ONZ, Stany Zjednoczone i Arabia Saudyjska, co - jego zdaniem - gwarantuje to, że zostanie ono wprowadzone w życie.

Reuters pisze, powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony, że największa strefa bezpieczeństwa, na północy Syrii, obejmie prowincję Idlib oraz sąsiednie dystrykty Latakii, Aleppo i Hamy. Łącznie mieszka tam około miliona osób.

Agencja Associated Press zwraca uwagę, powołując się ogólnikowo na rosyjskie siły zbrojne, że porozumienie w sprawie stref bezpieczeństwa może zostać rozszerzone na inne obszary Syrii.

Zakaz używania broni

Utworzenie stref bezpieczeństwa w Syrii uzgodniły w czwartek Rosja, Turcja i Iran. Memorandum w tej sprawie podpisano w stolicy Kazachstanu. Przedstawiciele zbrojnej opozycji syryjskiej opuścili posiedzenie w Astanie w proteście przeciwko udziałowi Iranu. Moskwa i Teheran wspierają w konflikcie syryjskim prezydenta Baszara el-Asada.

Według zbrojnej opozycji syryjskiej takie porozumienie zagraża integralności terytorialnej kraju. Opozycja wyklucza też zaakceptowanie Iranu jako jednego z gwarantów planu pokojowego.

Tureckie MSZ ogłosiło w czwartek, że porozumienie w sprawie stref bezpieczeństwa w Syrii - Ankara używa nazwy "strefy bez konfliktu" - obejmie całą prowincję Idlib, a także części prowincji Latakia, Hims, Hama, Dara i Kunajtira, część Aleppo, część przedmieść Damaszku. W strefach ma obowiązywać całkowity zakaz używania broni. Będzie tam można dostarczać pomoc humanitarną. Według strony rosyjskiej syryjskie lotnictwo wstrzyma loty nad tymi obszarami.

Gwarantami porozumienia są Rosja, Turcja i Iran.

Zawieszone loty

Rosyjski wysłannik na syryjskie rozmowy pokojowe Aleksandr Ławrentjew oświadczył w piątek, że strefy bezpieczeństwa w Syrii nie będą otwarte dla lotnictwa Stanów Zjednoczonych i innych państw należących do dowodzonej przez USA koalicji.

Niedopuszczanie samolotów USA i ich regionalnych sojuszników nie zostało wprawdzie wprost zapisane w memorandum w sprawie stref bezpieczeństwa, "ale loty nad tymi obszarami będą zawieszone" - powiedział szef rosyjskiej delegacji na rozmowy w Astanie.

Autor: pk\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: