Stracili syna w jedną dobę. Apelują do innych rodziców

Dziecko zmarło, bo nie zostało zaszczepione przeciwko meningokokom
Dziecko zmarło, bo nie zostało zaszczepione przeciwko meningokokom
tvn24
Stracili dziecko przez bakterie. Teraz ostrzegają innych rodzicówtvn24

Stracili dziecko, bo nie było zaszczepione. Teraz chcą ostrzec innych. Ostrzec przed meningokokami. Podstępna bakteria bywa śmiertelnym zagrożeniem. W materiale z programu "Polska i Świat", wyjaśniamy jak działa bakteria i jak się przed nią uchronić.

7-letni Mason Timis 2 lata temu źle się poczuł. Pojawiła się gorączka, chłopiec dostał drgawek, a następnie stracił przytomność. Około północy dziecko zmarło.

- Wychodziliśmy z domu z naszym synem, a wróciliśmy z pudełkiem z odciskiem jego dłoni i stóp oraz ulotką, jak radzić sobie z żałobą - mówi ojciec chłopca.

Mason zaraził się meningokokami. Zmarł w ciągu doby od wystąpienia pierwszych objawów. Po dwóch latach od tragedii rodzice zdecydowali się opublikować zdjęcia synka, by ostrzec innych zachęcić do szczepienia dzieci.

Niebezpieczne bakterie

- Jest bardzo dużym zagrożeniem, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Najczęściej chorują dzieci do 1-2 roku życia - mówi dr Monika Wanke-Rytt z Samodzielnego Publicznego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie.

W grupie podwyższonego ryzyka jest młodzież szkolna i osoby starsze, ale zarazić może się każdy. Szacuje się, że co piąty Polak jest zdrowym nosicielem bakterii. Oznacza to, że nie mamy objawów, ale możemy zarażać innych.

- jak będziemy w kontakcie z osobą osłabioną i przez drogę kropelkową zarazimy tę osobę, możemy mieć do czynienia z zakażeniem - mówi Joanna Narożniak, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Ważne szczepienia

Pierwsze objawy przypominają grypę. Są to: gorączka, wymioty, bóle głowy, stawów i gardła, co może zmylić rodziców. Pierwsze stadium choroby w przypadku silnego zakażenia może trwać kilka godzin, potem gwałtownie może dojść do znacznego pogorszenia stanu chorego.

Meningokoki mogą doprowadzić m.in. do zapalenia ucha środkowego, gardła, płuc, szpiku kostnego, a nawet ropnego zapalenia stawów czy zapalenia osierdzia i wsierdzia i sepsę.

Jedyna skuteczna metoda zapobiegania chorobom powodowanym przez meningokoki to szczepienia. W Polsce nie są one obowiązkowe, ale zalecane. Cena szczepionki to 140 do 170zł. Czasem może być to cena życia.

Autor: mw/gry / Źródło: tvn24