"Cieszymy się, że Trump przyjeżdża do Polski"


Wysłanie amerykańskiej brygady pancernej do Europy to znak solidarności z NATO - stwierdził sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Jak przyznał, cieszy się, że "prezydent USA Donald Trump przyjedzie do Polski i spotka się z polskimi przywódcami". Poruszył również kwestię wydatków na obronność.

Zapytany, czy w związku z planowaną wizytą w Polsce amerykańskiego prezydenta spodziewa się jakichś decyzji w kwestii obecności wojsk USA na wschodniej flance NATO, Stoltenberg podkreślił, że ewentualna decyzja dotycząca amerykańskich wojsk należy do Waszyngtonu.

Jak zaznaczył, to, co jest istotne, to fakt, iż NATO zwiększa swoją obecność na wschodniej flance. Podkreślił również, że nie można zapominać o zwiększeniu obecności USA w regionie na poziomie bilateralnym - w Polsce i innych krajach europejskich.

"To silny znak solidarności"

Stoltenberg przypomniał, że władze USA zadecydowały o rozmieszczeniu amerykańskiej brygady pancernej w Europie, co - jego zdaniem - oznacza znaczący wzrost obecności amerykańskiej w Europie. - To silny znak solidarności z NATO i zaangażowania USA w artykuł 5. (Traktatu Północnoatlantyckiego - przyp. red.) - podkreślił sekretarz generalny NATO.

Prezydent Trump w propozycji budżetowej skierowanej do Kongresu USA zaproponował wzrost o 40 procent wydatków na amerykańską obecność w Europie - zauważył sekretarz generalny NATO. Jego zdaniem oznacza to więcej pieniędzy na wojsko, sprzęt, rozmieszczenie zaopatrzenia i amunicji, ale także na ćwiczenia.

Zwiększą wydatki na obronność

Podczas konferencji prasowej Stoltenberg poinformował również, że Europejskie kraje NATO oraz Kanada zwiększą w 2017 roku wydatki na obronność łącznie o 4,3 procent.

- Aby nasze narody były bezpieczne, musimy dalej pracować w celu zwiększenia wydatków na obronę i budowania sprawiedliwego podziału obciążeń w naszym Sojuszu - oświadczył szef NATO.

W czwartek ministrowie obrony NATO mają dyskutować w Brukseli nad zwiększeniem wydatków na obronność. Prezydent USA Donald Trump wskazywał, że część państw Sojuszu Północnoatlantyckiego nie przeznacza wystarczających nakładów na ten cel.

Szef Sojuszu podkreślił, że po latach spadku wydatków na obronność w Europie i Kanadzie w roku 2015 pojawił się ich wzrost. Tendencja ta była kontynuowana w 2016 roku, a w tym roku prognozowany jest jeszcze większy wzrost wydatków na ten cel - o 4,3 proc.

"Grupy bojowe NATO osiągnęły pełną gotowość operacyjną"

Stoltenberg ujawnił też, że grupy bojowe NATO w Polsce i państwach bałtyckich są już w pełni operacyjne. - Kilka dni temu miało miejsce historyczne osiągnięcie. Wielonarodowe grupy bojowe NATO w państwach bałtyckich i Polsce osiągnęły pełną gotowość operacyjną. To demonstracja tego, że sojusznicy są zjednoczeni w obliczu wszelkiej możliwej agresji - oświadczył Stoltenberg.

Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu odwiedził Łotwę i Litwę. - Widziałem kanadyjskie wojsko, które po raz pierwszy od dekad dowodziło oddziałami w Europie i obserwowałem dwie z tych grup bojowych, które po raz pierwszy ćwiczyły ze sobą. To prawdziwa solidarność transatlantycka w akcji - wskazał sekretarz generalny NATO.

Autor: arw//now / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: