Stan wyjątkowy we Francji. "Musi być przedłużony"


Stan wyjątkowy we Francji musi być przedłużony ze względu na obecne zagrożenie dla bezpieczeństwa, ale nie będzie trwał wiecznie - powiedział Bernard Cazeneuve, francuski minister spraw wewnętrznych.

Prezydent Francji François Hollande zapowiedział, że poprosi parlament o przedłużenie o trzy miesiące stanu wyjątkowego, który wprowadzono po serii skoordynowanych ataków terrorystycznych w Paryżu. W zamachach 13 listopada zginęło 130 osób.

Stan wyjątkowy

- Tak długo, jak wydaje nam się, że istnieje bezpośrednie zagrożenie terrorystyczne, musi obowiązywać stan wyjątkowy - uważa Cazeneuve i dodał, że ma nadzieję, że stan wyjątkowy będzie trwał jak najkrócej. - Musi jednak trwać na tyle długo, aby władze były pewne, ze Francuzi są wystarczająco chronieni - dodał.

Wcześniej premier Francji Manuel Valls zapowiedział w rozmowie z BBC, że stan wyjątkowy będzie przedłużany na tak długo, jak to będzie konieczne.

- Wojna oznacza wykorzystanie wszelkich kroków w ramach naszej demokracji dla ochrony Francuzów. Zatem także stanu wyjątkowego - mówił Valls i dodał, że stan wyjątkowy powinien obowiązywać "dopóki nie pozbędziemy się Daesz" (arabski akronim Państwa Islamskiego).

Większe uprawienia

Nadzwyczajne środki, które widoczne są we Francji zaczynają budzić coraz szerszą dyskusję na temat ograniczania swobód obywatelskich. Wszytko przez to, że poprzez stan wyjątkowy władze uzyskały dodatkowe uprawnienia np. zlecania przeszukiwań, aresztu domowego, czy zakazu zgromadzeń, jedynie na podstawie podejrzenia o istniejącym zagrożeniu dla bezpieczeństwa publicznego. Obecnie trwający stan wyjątkowy będzie obowiązywał do 26 lutego.

Materiał "Faktów TVN" na temat stanu wyjątkowego wprowadzonego po atakach 13 listopada 2015 roku:

16.11.2015 | Francja: mobilizacja, przeszukania i stan wyjątkowy na trzy miesiące. Będzie zmiana konstytucji?
16.11.2015 | Francja: mobilizacja, przeszukania i stan wyjątkowy na trzy miesiące. Będzie zmiana konstytucji?Fakty TVN

Autor: msz//gak / Źródło: reuters, pap

Tagi:
Raporty: