Samolot nie nawiązał kontaktu z wieżą. Węgrzy wysłali myśliwce

Węgry nie mogli nawiązać kontaktu z brytyjskim boeingiemWikipedia (CC BY SA 3.0) | Beata May

Węgry poderwały myśliwce po tym, jak kontrola lotów straciła kontakt z samolotem pasażerskim British Airways. Gripeny przechwyciły samolot w sobotę po południu, kiedy maszyna niezapowiedzianie wleciała w węgierską przestrzeń powietrzną

Zgodnie z protokołem bezpieczeństwa, piloci muszą nawiązać kontakt z wieżą kontroli lotów, kiedy z przestrzeni powietrznej jednego państwa wlatują nad teren innego państwa.

Kiedy boeing British Airways tego nie uczynił, władze węgierskie podniosły alarm i wysłały dwa myśliwce, by zidentyfikowały "intruza" i upewniły się, że z samolotem wszystko w porządku.

Okazało się, że to lot BA108 obsługiwany przez Boeinga 777 British Airways. Samolot leciał z Dubaju, miał lądować na londyńskim lotnisku Heathrow.

Gripeny - jak podaje brytyjski "Telegraph" wystartowały o godz. 12.55 i wróciły do bazy o godz. 13.21.

- Szybko przywrócono komunikację z wieżą kontroli lotów i samolot normalnie wylądował na Heathrow - oświadczyły linie British Airways.

Myśliwce za oknem samolotu

"Telegraph" pisze, że w ostatnim czasie doszło do kilku podobnych incydentów.

W październiku 2015 roku pasażerowie brytyjskich linii czarterowych Monarch Airlines przez okna w samolocie zobaczyli w bliskiej odległości myśliwce. Francuzi wysłali je, bo samolot stracił łączność z wieżą kontroli lotów.

Autor: pk/tr / Źródło: Telegraph

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Beata May