Gorączka i kaszel w czasie lotu. Dziesięć osób trafiło do szpitala

Aktualizacja:

Tuż po przylocie do Nowego Jorku airbus linii Emirates został objęty kwarantanną. W czasie lotu z Dubaju wielu pasażerów źle się bowiem poczuło. Według oświadczenia amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób na niepokojące objawy, takie jak gorączka czy kaszel, skarżyło się około 100 osób. Ostatecznie okazało się, że trzech pasażerów i siedmiu członków załogi zostało przewiezionych do szpitala. Dziewięciu pasażerów przeszło dodatkowe badania lekarskie na miejscu.

Airbus A388 z około 500 pasażerami na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku w środę chwilę po godzinie 9 rano czasu lokalnego.

Rzeczniczka linii Emirates przekazała początkowo, że w czasie lotu z Dubaju źle poczuło się 10 pasażerów. Według mediów liczba ta jest jednak dużo większa. Amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) poinformowało w oświadczeniu, że w sumie na niepokojące objawy, takie jak gorączka czy kaszel, skarżyło się około 100 osób - pasażerów i członków załogi.

W wieczornym komunikacie linie Emirates przekazały, że pasażerowie zostali zbadani przez lokalne służby sanitarne przed opuszczeniem pokładu.

"Trzech pasażerów i siedmiu członków załogi zostało przewiezionych do szpitala w celu udzielenia opieki medycznej i dalszej oceny stanu zdrowia. Dziewięciu pasażerów przeszło dodatkowe badania lekarskie na miejscu w pobliżu samolotu, po których pozwolono im opuścić lotnisko. Pozostali pasażerowie mogli przejść odprawy celne i opuścić lotnisko" - czytamy.

"Nie zakrywali ust"

Znajdująca się na pokładzie Erin Sykes relacjonowała w rozmowie z News 4 New York, że niektórzy pasażerowie źle się czuli jeszcze przed wejściem do samolotu. - Stali w kolejce i kaszleli. Nie zakrywali ust - opowiadała. Jak mówiła, sytuacja ją zaniepokoiła, więc jeszcze przed startem poprosiła stewardesę o maskę. Ta miała jej jednak odpowiedzieć, że na pokładzie żadnych nie ma. - Położyłam więc na głowie i kurtkę, i koc. Tak odbyłam cały lot, bo tyle osób kaszlało. I to bardzo mocno - dodała.

Rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders poinformowała, że o sytuacji powiadomiony został prezydent Donald Trump.

Autor: kg\kwoj / Źródło: Reuters, Washington Post, Huffington Post, NBC

Źródło zdjęcia głównego: ENEX