Samobójczyni wysadziła się przedwcześnie

Do ataku w Bursie doszło 27 kwietnia przed meczetemtvn24.pl

Organizacja Sokoły Wolności Kurdystanu (TAK), powiązana z zakazaną w Turcji Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), przyznała się do przeprowadzenia w minionym tygodniu samobójczego zamachu bombowego w Bursie, na północnym zachodzie Turcji.

TAK przekazała w komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej, że zamachu dokonała jedna z bojowniczek organizacji, która zdetonowała materiały wybuchowe zanim dotarła do zamierzonego celu.

Przedwczesna detonacja

W środę 27 kwietnia kobieta zdetonowała ładunki w pobliżu popularnej atrakcji turystycznej w Bursie, Wielkiego Meczetu (Ulu Cami). Oświadczenie TAK potwierdza wcześniejsze podejrzenia tureckich służb, że eksplozja nastąpiła przedwcześnie, co pozwoliło uniknąć większej liczby ofiar. Rannych zostało kilkanaście osób, nikt nie zginął.

Według tureckiego dziennika "Hurriyet" należała ona do tej samej komórki terrorystycznej, co młoda kobieta, która 13 marca wysadziła się w centrum Ankary, zabijając 37 osób. TAK już wcześniej przyznała się do tamtego zamachu. Miał być to odwet za prowadzone w wielu miastach na południowym wschodzie Turcji operacje tureckiego wojska wymierzone w kurdyjskich rebeliantów.

Walka z terroryzmem

Turcja jest od wielu miesięcy w stanie najwyższej gotowości z powodu serii zamachów związanych z konfliktem kurdyjskim lub przypisywanych dżihadystom z organizacji Państwo Islamskie (IS).

Organizacja TAK przyznała się także do poprzedniego ataku w Ankarze z 17 lutego, w którym zginęło 29 osób.

Autor: mm//gak / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Tagi:
Raporty: