Rzecznik francuskiego rządu: to Putin prosił o spotkanie z Macronem


Komentując zbliżającą się wizytę prezydenta Rosji Władimira Putina we Francji, rzecznik rządu w Paryżu Christophe Castaner ocenił w piątek, że prowadzenie dialogu nie oznacza jeszcze zgody. - Prezydent Emmanuel Macron będzie twardo bronił francuskich interesów - podkreślił.

- Mam zaufanie do prezydenta Republiki, że przedstawi twarde stanowisko w obronie interesów Francji - oświadczył Castaner w radiu France Info.

Putin zostanie przyjęty przez Macrona w Wersalu.

- Uważam, że fakt prowadzenia dialogu nie oznacza, iż się zgadzamy, wręcz przeciwnie, to ma wymowne znaczenie, że prezydent Putin przyjeżdża do Francji, prosi o spotkanie z Emmanuelem Macronem i chce z nim współpracować - powiedział Castaner.

Dotychczasowe głębokie podziały

Macron przyjmie Putina w poniedziałek w pałacu Grand Trianon w Wersalu, gdzie odbędzie się otwarcie wystawy poświęconej carowi Rosji Piotrowi I. Ekspozycja jest związana z 300-leciem wizyty tego władcy we Francji i ustanowienia stosunków dyplomatycznych między oboma państwami.

Będzie to pierwsza wizyta Putina we Francji od objęcia urzędu przez Macrona. Pięcioletnią kadencję jego socjalistycznego poprzednika prezydenta Francois Hollande'a charakteryzowały głębokie podziały między Paryżem a Moskwą, dotyczące głównie pomysłów na zakończenie konfliktu zbrojnego w Syrii.

Macron "zaistniał na arenie międzynarodowej"

W trakcie kampanii przedwyborczej sztab Macrona dawał do zrozumienia, że nie ufa Rosji, otwarcie zarzucając jej prowadzenie w mediach społecznościowych działań przeciwko centrowemu kandydatowi.

Według Castanera miniszczyt NATO i czwartkowe spotkanie w Brukseli z prezydentem USA Donaldem Trumpem umożliwiły nowemu francuskiemu prezydentowi "zaistnienie na arenie międzynarodowej".

Autor: pk//now / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru